Rozpoczęcie działalności Ronon Air Tech w Edelweiss

[Piotr Romanow]

Osobiście do kwestii ofensywy przy naszym stanowisku geopolitycznym bardziej patrzyłbym na to w sposób nie tyle co 100 procentowej opozycji, a raczej optowałbym nad kwestią Sił Samoobrony Kotliny. Moim skromnym zdaniem powinniśmy prowadzić jednak bardziej pokojową narrację naszych Sił Zbrojnych, a czasami tak jak zrobiłem to na poligonie trzeba spalić trochę lasów bo inaczej nie znajdziemy poszukiwanych.

Swojego czasu chciałem państwo NPC stworzyć po to, żeby prowadzić symulowaną wojnę z botami na zasadzie walki okopowej, żeby mieć powody do modernizacji sprzętu, a także dać się wykazać oficerom kontraktowym, by Ci mogli awansować za coś więcej niżeli aktywność. Chciałem tu też wprowadzić aspekt zwycięstw i przegranych, który byłby uwarunkowany tym, jak działa armia. Jeżeli jest aktywna i bierze udział w działaniach wojennych, to wygrywamy, a jak żołnierze mają to w poważaniu to dostajemy kopy, że już czuć zapach perfum ze stolicy.

[Heinz-Werner Grüner]

Osobiście do kwestii ofensywy przy naszym stanowisku geopolitycznym bardziej patrzyłbym na to w sposób nie tyle co 100 procentowej opozycji, a raczej optowałbym nad kwestią Sił Samoobrony Kotliny. Moim skromnym zdaniem powinniśmy prowadzić jednak bardziej pokojową narrację naszych Sił Zbrojnych, a czasami tak jak zrobiłem to na poligonie trzeba spalić trochę lasów bo inaczej nie znajdziemy poszukiwanych.

Swojego czasu chciałem państwo NPC stworzyć po to, żeby prowadzić symulowaną wojnę z botami na zasadzie walki okopowej, żeby mieć powody do modernizacji sprzętu, a także dać się wykazać oficerom kontraktowym, by Ci mogli awansować za coś więcej niżeli aktywność. Chciałem tu też wprowadzić aspekt zwycięstw i przegranych, który byłby uwarunkowany tym, jak działa armia. Jeżeli jest aktywna i bierze udział w działaniach wojennych, to wygrywamy, a jak żołnierze mają to w poważaniu to dostajemy kopy, że już czuć zapach perfum ze stolicy.

Takie NPC'eki są na zachodzie na Dzikich Polach. Narracja w tym kierunku już była.
Pamiętajmy jednak, że dla nas góry z tej strony są nieprzekraczalne, ale mamy tunel,którym kolej żelazna udaje się do ZSKHiW...

Można to wykorzystać

[Piotr Romanow]

Raczej nie wydaje mi się dobrym pomysłem prowadzenie frontalnej wojny z jakimkolwiek państwem, które istnieje. Gdyby zaś to była wolna ziemia można by było pokusić się o jakąś Teufelslandie, z którą mielibyśmy odwieczną walkę na granicy. W każdym razie i tak jesteśmy otoczeni górami to i wojna w sposób, który znamy z podręczników o pierwszym weltkriegu, czy też innych jest praktycznie niemożliwy. Raczej wyglądałoby to w sposób, który był znany w wojnie w Afganistanie, gdzie wąskie ścieżki byłyby samobójstwem, a zarazem jedynym środkiem transportu zaopatrzenia dla wojsk bijących się na zboczach gór i wzniesień.

[Heinz-Werner Grüner]

Raczej nie wydaje mi się dobrym pomysłem prowadzenie frontalnej wojny z jakimkolwiek państwem, które istnieje. Gdyby zaś to była wolna ziemia można by było pokusić się o jakąś Teufelslandie, z którą mielibyśmy odwieczną walkę na granicy. W każdym razie i tak jesteśmy otoczeni górami to i wojna w sposób, który znamy z podręczników o pierwszym weltkriegu, czy też innych jest praktycznie niemożliwy. Raczej wyglądałoby to w sposób, który był znany w wojnie w Afganistanie, gdzie wąskie ścieżki byłyby samobójstwem, a zarazem jedynym środkiem transportu zaopatrzenia dla wojsk bijących się na zboczach gór i wzniesień.

Nie wiem czego Herr Leutnant nie zrozumiał w poprzedniej wypowiedzi.
Jest teren Dzikich Pól na wschodzie. Mamy zatem potencjalnego wroga. Mamy nieprzekraczalne góry, możemy wiec prowadzić "wojnę", a raczej bitwy, kiedy zechcemy. Teren do uzgodnienia, u nas lub "u nich"...

[Ronon Dex]

Wzorowane na realnym, jakby co!

A ułatwicie mi życie i zaoszczędzicie czasu na poszukiwania i powiecie jakie?

Coś w tym jest!

I dokładnie oddaje to co napisałem wcześniej... jeżeli coś technicznie mogłoby powtać, to nie ma problemu w Mikro, aby powstało, bez względu na to kiedy powstało w realu - z jego wieloma złożonymi uwarunkowaniami, których u nas po prostu nie ma.

[Heinz-Werner Grüner]

A ułatwicie mi życie i zaoszczędzicie czasu na poszukiwania i powiecie jakie?

Już udzielam informacji, chodzi o Genève Aéroport.
Tak wiem, że troszkę jest za duże, ale staram się jakoś to przełknąć.