Warta Honorowa na Gämsentor

Miasteczko na południu krainy, graniczące z Austro-Węgrami. To tutaj znajdziemy jedyne na ten moment czynne przejście graniczne. Dlatego też jest to obszar silnie zmilitaryzowany z największym skoszarowaniem szarotkowych żołdaków.
Regulamin forum
Obrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3915
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gamsetor

Post autor: Joachim Cargalho »

Cargalho śmiał się głośno, gdy @Femme Mystere wyrażała swoje opinie na temat wojskowych racji żywieniowych. - A czego Ty się spodziewałaś? - pytał nie mogąc powstrzymać śmiechu. - Może nie są dobre, ale na pewno są pełnowartościowe - po czym zobaczył konsystencję posiłku, którego resztki wylewała na ziemię. Wtedy troszkę się uspokoił i dodał - Taaa... na pewno nie są dobre.

Czas, po jakim stwierdzili, ze może warto zrobić obchód raczej nie dawał większych szans na odnalezienie intruza, który pojawił się na ziemiach Edelweiss. Dalej, nie mogło raczej pozostawić posterunku bez opieki. Postanowili więc zrobić krótkie obejście. Plan jaki przedstawiła Pani Augentrost, jeszcze bardziej utwierdzał go w przekonaniu, że lepiej, by niczego po drodze nie spotkali.
- Frau Augentrost, nie znałem Cię od tej strony - powiedział, choć nadal był zbity z tropy. Do tej pory miał @Femme Mystere za tą, która jako pierwsza stawia czoło napotkanym problemom. Samotne podróże na koniu, akcje w samolocie... Być może to ciemność stanowiła jakąś blokadę...

Słońce powoli wynurzało się spod horyzontu, a lekka poświata zaczynała przebijać się pomiędzy drzewami. Po deszczu nie było już śladu, natomiast parująca zewsząd wilgoci spowiła okolicę delikatną mgłą.

- Nic tu nie znajdziemy - stwierdził, raczej nie odkrywając tym zdaniem Ameryki. - Wiesz, nie da się ukryć, że nasze wojsko się świetnie rozwija... Jestem ciekawy co czeka nas na poligonie... - kontynuował ten temat. - A ta warta... sama przyjemność! I to w jakim towarzystwie! - mrugnął w jej kierunku okiem.

Miał wrażenie, że obchód wokół posterunku zmienił się w powolny spacer. Wymieniali się spostrzeżeniami na temat dowództwa armii i zastanawiali się jak dalej będzie to wyglądać. Cargalho szedł z rękoma w kieszeni, od czasu do czasu kopiąc napotkane na ziemi szyszki. Na chwilę przystanął i rozejrzał się wokół - Gdy się robi jasno, las nie wygląda już tak strasznie, co? - zapytał - Może gdy już odbębnimy wszystkie nasze obowiązki, pozwolisz się zaprosić na spacer po górach? - zaproponował.

Wrócili na miejsce pełnienia warty i oparli się o balustradę. Joachim wyciągnął zegarek z kieszeni i sprawdził godzinę. - Jeszcze dwie godzinki i powinni nas zmienić - stwierdził i wziął się za spisywanie notatki z posterunku.
Notatka 190/1922

Pełniący wartę:
1) Lieselotte Augentrost
2) Joachim Cargalho

Zdarzenia:
[...]
- Czegoś nie wpisujemy? - dopytywał.
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Femme Mystere »

- Jak nasi żołnierze jadają te popłuczyny, to skąd mają mieć siłę, by bronić kraju? Będę musiała złożyć zażalenie… Zapisz na kartce! - zrzędziła dalej. Cały czas szła nieco z tyłu, naprężając w ręku sznurek, jaki miała przywiązany do karabinu, który trzymała na plecach. – Wojsko to nie wakacje, Herr @Joachim Cargalho . – stwierdziła. – Można pozwolić sobie na trochę ekstrawagancji w życiu prywatnym, ale nie, jeśli ma się karabin w ręku. Poza tym to ty, a nie ja, walczyłeś z rekinami. Ja za to broniłam się przed żyrafami… A w samolocie to ja straciłam przytomność, a ty z chłopakami rzucałeś nożami czy tam butelkami…

Gdy @Joachim Cargalho wspomniał o górach, Lieselotte już miała mu coś odpowiedzieć, gdy coś zaskakującego przykuło jej uwagę.

- Widzisz to? - zapytała, wskazując ręką w dal.

Gdzieś wśród drzew widać było, w promieniach wschodzącego słońca, jak grupa czterech mężczyzn… ubranych w sutanny… i chusty… przenosi wspólnie na barkach przez granicę coś okrytego bawełnianym materiałem … ?
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3915
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Joachim Cargalho »

Notatka 190/1922

Pełniący wartę:
1) Lieselotte Augentrost
2) Joachim Cargalho

Zdarzenia:
- jedzenie nie nadaje się do spożycia (...)
Cargalho zapisał uwagi, które kierowała @Femme Mystere. Dalej rozmawiali o wydarzeniach z przeszłości. Jak się okazuje, każdy patrzy na ten czas z innej perspektywy, dla każdego to ktoś inny był bohaterem. Przypominając sobie te wszystkie przygody, na pewno czuł lekką satysfakcję ale również niemałą dezorientację.
- Czy to tylko nam muszą przydarzać się takie historie? - zapytał choć nie oczekiwał odpowiedzi.

Czas leciał nieubłaganie, ale ostatnie dwie godziny, które miały wyznaczać koniec ich zmiany zaczęły się dziwnie przedłużać. Niby wrócili na posterunek, to dalej wyszli w patrol, a czas jakby zatrzymał się w miejscu. Gdy Lieselotte zwróciła uwagę na grupę podejrzanych mężczyzn, momentalnie przyczaili się.
Intruzi szli dosyć nieporadnie pośród drzew. Jeden z nich, odstający posturą od reszty, nie radził sobie z ciężarem i od czasu do czasu zmuszony był poprawiać sobie chwyt. To była doskonała okazja, by ich schwytać.
- Chodź za mną - powiedział stanowczo.

Szyli nieco przykurczeni pomiędzy drzewami, a gdy zbliżyli się na nieznaczną odległość, ruszyli prędko w stronę nieznajomych. Ci wydawali się bardzo zaskoczeni. Nie rzucili się do ucieczki, a jedynie zajęli się osłanianiem płótna, które przenosili.
- Niech będzie przeklęta ręka, która dotknie nas, a serce tego nieszczęśnika gnije wolno, acz boleśnie! - krzyknął jeden z nich chwytając się za wisior na jego piersi.

Cargalho zbity z tropu zawahał się chwilę, a później wyciągnął nóż z pochwy i mocno zirytowany wykrzyczał:
- W dupie mam te Twoje zaklęcia! Nie muszę Cię ręką dotykać, by sprawdzić, co dziś żarłeś na obiad. Co tutaj robicie? - postawił sprawę jasno.
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Femme Mystere »

Z drużyną Johanna Rahmbo Lieselotte czuła się bezpiecznie, w końcu to grupa zaprawionych w boju osiłków. Gdy szła za plecami @Joachim Cargalho , wciąż oglądała się wokół siebie. Niby był saperem, ale czy znał się na zwiadach? Niby walczył z rekinem, ale czy pokona grupę księży rotryjskich?

Gdy wspólnie wyskoczyli na zamaskowanych mężczyzn, a jeden z nich rzucił przekleństwo, Lieselotte wycofała się o krok i dwa. Zrobiła wielkie oczy, gdy @Joachim Cargalho wyciągnął nóż i zarżał rzucać groźby. Sama sięgnęła po karabin, który zawsze przy sobie nosiła i z niewielkiego dystansu mierzyła to w jednego, to w drugiego przeciwnika, pozwalając na to, by rozmowę toczył jej towarzysz.

Jak się okazało, mężczyźni też nie przyszli z pustymi rękami. Położyli pakunek na ziemi czym prędzej, a spod sutann wyciągnęli… maczety.

Obrazek

- Nic nie robimy… - rzucił jeden z nich drżącym głosem.
Przyszliśmy… yyy… pomodlić się o wschodzie słońca w tym lesie. Zabronione?
- Czemu wyskakujecie na nas z bronią?! – dopytywał drugi.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3915
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Joachim Cargalho »

Wyczuwał presję, która napierała na nich coraz mocniej. Sytuacja się zaogniała. Kiedy i księża wyciągnęli maczety, stało się jasne, że musi dojść do konfrontacji. Szczęśliwie @Femme Mystere pewnie dzierżyła w dłoniach karabin, który dawał teoretyczną im przewagę.
- Pomodlić się przy wschodzie słońca? - krzyknął zdecydowanie poirytowany. - A w płótnie może macie baranka, którego złożycie za chwilę w ofierze. Czy Wy nas macie za debili?
Joachim próbował im wytłumaczyć, że weszli na ziemie Edelweiss nielegalnie, a ich pokrętne tłumaczenia nie prowadzą raczej do polubownego rozwiązania sprawy.
- Te ostrza, to może na grzyby, co? - zapytał wyraźnie wkurzony.

- Dobra, wypierdalać! - powiedział i podszedł do nich. Jeden z nich stanął na przeciw niemu i zamachnął się maczetą.
- Słuchaj, chcesz sobie machać tym kawałem żelastwa, a za chwile będziesz nafaszerowany śrutem przez tą Panią za mną. Na co Ci to? - pytał wskazując głową na Lieselottę, która nadal trzymała karabin wycelowany w intruzów.

Cała ta sytuacja dawała pewność, że osobnikom tym daleko do stanu kapłańskiego. Był raczej przekonany, ze nie będą oddawać życia ku wyższym racjom.
- Odsuńcie się, to się jakoś dogadamy - zasugerował - zaraz zobaczymy co tutaj szmuglujecie.

"Księża" odsunęli się zgodnie z poleceniem, zdając się, że pogodzili się z sytuacją. Cargalho natomiast podszedł do płótna i wbił w nie swój nóż. Ku jego zaskoczeniu, nie napotkał w nim żadnego oporu.
- Co to jest, kurna? - pomyślał i zapytał - Wy tutaj zwykłe prześcieradło niesiecie?

Spojrzał na nich niedowierzaniem i rozkazał, by to rozwinęli...
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Femme Mystere »

- NIEEE!!!! - ryknęli obaj i rzucili się do materiału, gdy @Joachim Cargalho wbił w nie nóż. - Nieee!!! - jeden z nich padł na kolana, złożył ręce w geście modlitewnym i zaczął płakać. - Panie, miej litość dla tych pogan... - zaczął się modlić, gdy drugi z nich z czcią rozwinął materiał, by pokazać @Joachim Cargalho , co znajduje się w środku. - Świętokradztwo... - westchnął, gdy oczom Lieselotte i jej towarzysza ukazał się... Całun Dostojewski, Najświętsza relikwia papieska. Pościel, na której odbił się święty wizerunek papieża Klemensa V...

Jeden z mężczyzn w sutannie, cały zlany potem, mamrotał dalej.

- Siostra Geraldyna urwie nam jaja... - stęknął. - WOLĘ ZGINĄĆ JAK MĘŻCZENNIK! - ryknął szczerze spanikowany. Rzucił się krzyżem w błoto, podczas gdy drugi dalej płakał. - Zastrzelcie nas!
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3915
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Joachim Cargalho »

Popatrzył na @Femme Mystere pytającym się wzrokiem. Nie miał pojęcia co powinien z nimi teraz zrobić. Przed chwilą machali maczetami jak rasowi rzezimieszki, teraz szlochali jak małe dzieci.

Całun Dostojewski wyglądał okazałe. Lniana, tkana pościel, a na jej środku on! Klemens V.
- chyba leżał na plecach - stwierdził, wskazując na dwa odbite w płótnie pośladki.

- Na prawdę nie wiem co powinniśmy z nimi zrobić -
stwierdził otwarcie - zabierzmy ich na posterunek i zaalrmujmy dowódcę.

Ponieważ nie mieli czym ich związać, a na wyposażeniu nie było kajdanek, wyciągnął sznurówki ze swoich butów i związał ręce dwójce z nich. - a tych dwóch trzymaj na muszce - polecił partnerce w patrolu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Femme Mystere »

Lieselotte zrobiła dokładnie tak, jak kazał jej @Joachim Cargalho . Wspólnie w końcu dotarli do miejsca, w którym miał ich zwolnić z dzisiejszej warty ich przełożony @Piotr Romanow .

- Herr Stabsfeldwebel! - ryknęła Lieselotte, jednocześnie salutując. - Melduję, że w lesie napotkalismy nielegalnych rotryjskich imigrantów, próbujących przedostać się na teren Edelweiss. Przyłapalismy ich na próbie przeszmuglowania cennych dóbr o wartości religijnej - Całun Dostojewski. Czekamy na dalsze rozkazy!

Przed @Piotr Romanow klęczeli w błocie dwaj płaczący mężczyźni w sutannach, a @Joachim Cargalho zaprezentował wspomniane płótno.

- Błagamy, zabijcie nas. Wolimy śmierć męczeńską niż spotkanie z siostrą Geraldyną... - wymamrotał jeden z mężczyzn.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 873
Rejestracja: 04 maja 2022, 14:33
Lokalizacja: Grünerwald

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Piotr Romanow »

Romanow przyjął meldunek, a co do dwóch rotyjskich jeńców postanowił zrobić to szybko. Kazał swoim podwładnym związać obu, a następnie wyciągnął szablę.

Zadał krótkie pytanie; Który pierwszy?
Dwaj zakonnicy trzęśli się ze strachu wiedząc, że szabla może zatrzymać się gdzieś na gardle i nie będzie miała możliwości odciąć głowy w całości. Nagle wyrwał się jeden z mnichów i jąkającym głosem wypowiedział; Ja-a, ja-a, ja-a. Romanow spojrzał na ich błagające miny, aby skrócić im cierpień. Wyciągnął szablę wykonał zamach i... parę milimetrów od gardła jednego z nich zatrzymał ostrze. Wydał polecenie @Femme Mystere; Soldat Augentrost, prowadźcie ich do baraków, a tam przekażcie do moich bezpośrednich podkomendnych... Rozpawimy się z nimi później.
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3915
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Warta Honorowa na Gämsentor

Post autor: Joachim Cargalho »

Obecność Romanowa na miejscu posterunku świadczyła o tym, ze już kolejni strażnicy przyjechali pełnić swoją służbę na przejściu granicznym.
@Femme Mystere zaprowadziła dwóch intruzów we wskazane przez Romanowa miejsce, w którym zostali oni przejęci przez podkomendnych. Całun pozostał w rekach żołnierzy. Został również zapakowany do wozu i przewieziony w "bezpieczne miejsce". Już teraz było wiadome, że może się jeszcze przydać...

Wsiadając do pojazdu, który miał odwieźć ich na miejsce, choć mogli odczuwać zmęczenie długą wartą, adrenalina, która buzowała w nich po ostatniej akcji, nie pozwalała odczuwać zmęczenia. Cargalho otarł jeszcze zalegające krople potu z czoła, a później wygodnie oparł się na fotelu i skwitował w kierunku Lieselotte - było fajnie!

Warta zakończyła się...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Grünerwald”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość