TOTENKOPFKLUB

Miasteczko na południu krainy, graniczące z Austro-Węgrami. To tutaj znajdziemy jedyne na ten moment czynne przejście graniczne. Dlatego też jest to obszar silnie zmilitaryzowany z największym skoszarowaniem szarotkowych żołdaków.
Regulamin forum
Obrazek
Awatar użytkownika
Coirloscadh Stempel
Posty: 21
Rejestracja: 19 lutego 2023, 15:34
Lokalizacja: Pustka

ODZNACZENIA

TOTENKOPFKLUB

Post autor: Coirloscadh »

Obrazek
TOTENKOPFKLUB
Klub Artystyczno-Absurdalny

Obrazek
Klub, lub i też "Pub" jest ulokowany w piwnicy pod pewną kamiennicą w Grünerwaldzie. Nad drzwiami wisi elegantna czaszka, pewnie skradziona od Austriackiego oficera lub zdobyta w gorszy sposób. Jest to jedno z najbardziej chaotycznych miejsc w całym mieście: Barman, któremu za mało płacą nie potrafi poprawnie nalewać piwa. Gulasz jest tani oraz obrzydliwy, robiony z najtańszych warzyw i lewego mięsa. Stoiki są brudne i się kleją, a dźwięk zgrzytających desek - jak i też klejącej się podłogi potrafi zagłuszyć najgorszą awanturę. Już nie ma co wspominać o samych klientach tego lokalu - są to głośni awanturnicy, którzy wzięli się z niewiadomo skąd. Jednak ci sami awanturnicy są, ironicznie, jednymi z najlepszych i jednocześnie najgorszych artystów z miasta. Co chwilę ktoś wchodzi na stół lub bar, wykrzykując swój nowy wiersz, opinie lub obelgi. Ci z biedniejszych artystów nie malują w cichych domach na płótnach, a w tej oto głośnej piwnicy na ścianach - tylko by następnego dnia ktoś namalował inne proto-graffiti na ich rysunku. O dziwo, klub/pub wydaje też ecentryczną gazetę, która jest bardziej przenośnym muzeum słabej sztuki niż faktycznie gazetą. Jedyne pseudo-pismo to szyfr, którego sami wydawcy nie rozumieją. A patron? To jest pytanie szeptane w ciemnościach klubu od jego otwarcia, kto jest tym przeklętym patronem takiego lokalu?
Obrazek
Ostatnio zmieniony 17 lipca 2023, 00:10 przez Coirloscadh, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Coirloscadh Stempel
Posty: 21
Rejestracja: 19 lutego 2023, 15:34
Lokalizacja: Pustka

ODZNACZENIA

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Coirloscadh »

Obrazek
Awatar użytkownika
Coirloscadh Stempel
Posty: 21
Rejestracja: 19 lutego 2023, 15:34
Lokalizacja: Pustka

ODZNACZENIA

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Coirloscadh »

Obrazek
WYLEW STAREGO MIKRONAUTY - MŁODEGO CZŁOWIEKA
Pierwszym co powiem, to spierdalajcie z waszymi PDFami. Na forum estetycznie i ładnie też można, o.
Drugim, weźcie to wszyskto z garścią ironii i sarkazmu jakiego wam idiotą brak. Piszę to o pierwszej rano i jak tytuł wskazuje, jest to wylew myśli a nie poważny artykuł. Im dalej to czytacie, tym głupsze bzdury pisze - chociaż niektóre mają jakiś grubszy kawałek prawdy pomiędzy obrażaniem was wszystkich. A za wulgarność nie będę przepraszał, jak dalej wspomniałem za dużo macie powagi.
Trzecim, to że mikronacje się kończą. Głupio jest stwierdzać ten fakt już pewnie poraz czternasty, a jeszcze głupiej jest stwierdzać ten fakt wiedząc, że pewnie jest to ostatnim - bo nie może on być już jeszcze bliżej prawdy. Ostatni raz napisałem to chyba trzy lata temu w drugim wydaniu Złości (link, dla zainteresowanych). Troszkę się myliłem, bo dla jakiegoś powodu po trzech latach nadal ktoś się znalazł by przeczytać ten wylew, bo artykułem tego nie nazwe. To jest zwykły post na forum, o. Mam nadzieję, że za kolejne trzy lata okaże się że znowu się myliłem - że jakimś cudem, boskim czy nie boskim, fala nowych przelała się przez Polin i rozruszała to bagno, w którym jest za miło i za przytulno.
Mikronacje zawsze żyły dramą. Hucpy, inby, nazwijcie to jak chcecie. Konflikt pchał nas do przodu, I podobało mi się to w 2017. Będąc o dziwo mniejszym dzieciakiem niż wtedy, zabawiało mnie kłócenie się z owiele bardziej inteligentnymi osobami - nie rozumiałem sarkazmu, dla jakiegoś powodu nie wstawiałem spacji po przecinkach, i bardziej denerwowałem ludzi niż faktycznie coś tworzyłem. Pewnie dlatego dzisiaj tak dużo narzekam, bo weszło mi do głowy że mikronacje do intrygi, kłótnie i pozwy ponieważ napisałem jakiś syf o którym nie wiedzialem co pisałem. Pewien pozew wywalił mnie chyba nadal w 2017 z Sarmacji, I wyrzucił na dalszy świat.
Szczerze, nie wiem do czego ja idę. Miał to być jakiś wylew na temat śmierci v-świata, upadku ego ale wychodzi bardziej mi to na autobiografie. Tak też w sumie może być.
Przeleciałem przez chyba większość mikro po tym najbardziej bawiłem się w rozpadłych Austro-Węgrzech gdzie bawiłem się w węgierskiego króla (zostałem zdetronizowany jak wielu innych, ponieważ nie pasował mi powrót jakiegoś starego trupa na tron Cesarski), przeszedłem przez Bialenie gdzie szczerze nie pamiętam czego się zbroiłem, działałem jakoś alter-ego z De Wittem - specyficzny gość, ale praca i pisanie z nim okazało się bardzo miłym chociaż krótkim rozdziałem) i z trójką ziomków bawiłem się w Federacje Nordacką(?, to chyba nazywało się wtedy Unią Trzech Narodów, tych którzy pamiętają Learven i wolny Volkian serdecznie pozdrawiam.) Jednak największy wpływ na mnie miał chyba mój czas w Sarmacji - w Sclavinii, gdzie pierwszy raz w v-realu zamieszkałem, też fajnie było i nadal jest!
Ale nie będę dalej polemizował nad przeszłością. Byłem znany chyba łącznie pod czteroma imionami, lecz najbardziej jako chyba Tymoteusz von Hohenzollern i Cillian Saerucaeg. Coirloscadh to wymysł rewolucjonalny, by szerzyć terror i nienawiść, inby i hucpy po mikro. Oczywiście to nie wypaliło ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Dochodzę do tego, że mikroświat stał się za bardzo miły, i tymże stał się nudny. Najbardziej co mnie chyba ciągnęło do tego wszystkiego była narracja - sen własnej baronii w Sarmacji ciągnął chyba wszystkich nowych do pracy. Przecież to skrawek własnej ziemi, w której można się bawić jak się chce i nikt Ci niczego nie zabroni. Tym bardziej ciągnęło mnie to jeszcze więcej, widząc ciekawe wymysły jak Jaruzelima, Białopola czy inne folwarki. Dzisiaj? Ledwo co. W mikronacjach popularną narracją stały się średnie opowiadania, lepienie pierogów z księciem czy inne smutne wylewy. A co innego dzieje się w mikro? W sumie nic. W każdym państwie jest tak samo - tu i tam siedzi klika, która podtrzymuje smutny status quo. Nic nowego ani na lewo, ani na prawo. O zmianach w większych waszych wybrykach można tylko pożartować, bo sami wiecie że do nich nie dojdzie. Gdy przybywa nowa osoba, pełna energii i pomysłów które w takiej sarmacji nie pasują z wizją starych dziadów, to tylko chcecie ją zjeść. (Nie kieruje tego tylko do sarmacji, a chyba do większości bardziej aktywnych stanów.) Znam kilka takich przypadków gdzie osoby które by potrafiły otworzyć okno w takim starym pudle jak Księstwo-Spółka XD albo zostały zignorowane, albo niepolubiły waszej toksyczności.
Przerwa na reklamę i lokowanie produktu, polecam malboro i despy czerwone. Estetycznie bardzo ładnie wchodzą, smród szluga to jednak już co innego.
Młodszych i tak już brakuje. Państwa emerytalne w ostatnich dwóch, może trzech latach lokują się na topie. Lumeria, Leocja, Edelweiss. Lumeria to stare Wandy, Leocja to starzy Sarmaci a Edelweiss zgaduję stare La Palmy, chociaż i tak prędzej wam do Austriaków i multi-kulti. Zajrzałem na discordy po lewo i prawo, i nowych też nie zauważyłem. Dzisiaj i tak jeszcze bardziej poprawnym starym wandyjskim powitaniem, prędzej niż klasyczne Wypierdalać! jest "Czyim Klonem Jesteś"?
Epidemia kloniarstwa zgaduję że dzisiaj jest jeszcze gorsza niż sześć lat temu. Trupy po lewo i prawo widzą że żadnych nowych twarzy tu nie widać, i łatwiej zakłada się nowe konta niż tworzy jakiś pseudo-marketing dla mikronacji. (Nie, profile FB i Twittera nie pomagają, barany) Najsławniejszym już przypadkiem musi być Potowski i jego Armia. Tu w Rotrii, tu w RON. Aż ciąłbym mu pogratulować, że się chciało i przez chyba rok czy więcej był w tym sukcesywny. Prefektura go złapała tylko po pięknej akcji jakiegoś tam typka w Rzeczpospolitej.
Nie oddalając się od tematu, za dużo tu mamy powagi. Gdzie te hucpy do kurwy nędzy. Młodzi też na nowych nie wyglądają - wzorując się ewidentnie na starych kozach, udają że są wielcy powadze i głupi nie są. Głupiość i ucieczka od reala jest czymś co w pierwszym miejscu stworzyła mikronacje. To że ich teraz brakuje, nie dziwi że mikro umiera.
To chyba tyle, a tak w prawdzie już mi się nie chce pisać a spać. Edytować tego też jakoś nie będę, ale że jestem miły to ja to sformatuje tak na styk. Akurat też ciekawe, biurokracja i bbcode w mikro dla jakiegoś powodu też dawało mi dużo satysfakcji. Ale cóż, potraktujcie to jak jakiś taki Farewell. Dam wam kilka zdjęć z lasu byście się cieszyli. Może jeszcze będę może nie, żyjcie i bawcie się dobrze, szmaty.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ĉiam kun la prematoj kontraŭ la subpremantoj!
/-/Coirloscadh, Subkomandanto de Libera Teritorio

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Santi Vilarte
Posty: 79
Rejestracja: 19 czerwca 2022, 22:27
Lokalizacja: Angemont

ODZNACZENIA

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Santi Vilarte »

Dochodzę do tego, że mikroświat stał się za bardzo miły, i tymże stał się nudny
Jak pomyślę na swoich perypetiach - w 2020 nazwałem teutońską paczkę, rządzącą wtedy KS secesjonistami (co okazało się potem prawdą) i wsadzili mnie za to na kilka miesięcy do więzienia. Parę innych osób też ciągali po trybunałach.
W 2023 podczas ostrej dyskusji nad nową Konst. sugerowałem naszemu księciu łamanie prawa i torowanie drogi dla dyktatury w przyszłości, i - nie tylko nikt mnie nie zapuszkował, ale mamy jak najlepszy dzisiaj kontakt. Więc nie wiem, czy te zmiany są tak bardzo na minus :P
Awatar użytkownika
Benjamin Stempel
Posty: 110
Rejestracja: 01 marca 2022, 23:00

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Benjamin »

Ale KS to nie całe mikro 😉
(—) Benjamin (Benji) Romanow
Awatar użytkownika
Santi Vilarte
Posty: 79
Rejestracja: 19 czerwca 2022, 22:27
Lokalizacja: Angemont

ODZNACZENIA

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Santi Vilarte »

Benjamin I Romanow pisze: 14 lipca 2023, 14:05 Ale KS to nie całe mikro 😉
No nie całe :) Odpowiedziałem stąd, że dla mnie to akurat centrum aktywności.
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3914
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Joachim Cargalho »

Jeśli ten pub powstał dla szerzenia takich "wysrywów", żałuję że ten jest dopiero pierwszym, "szmato". :D

PS. Las ładny. :E
Obrazek
Awatar użytkownika
Heinz-Werner Grüner Stempel
Oberhaupt
Posty: 11780
Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Heinz-Werner Grüner »

A ja się odniosę, bo czuję, że choć to raczej "żal nocny ot tak", to jednak skrywa pewne przekłamania. ;)
Coirloscadh pisze: 14 lipca 2023, 00:45 Pierwszym co powiem, to spierdalajcie z waszymi PDFami. Na forum estetycznie i ładnie też można, o.
O tak, ładnie! Szczególnie kiedy pos długi! W ogóle to dzieki, że Ci sie zachciało. :P
Coirloscadh pisze: 14 lipca 2023, 00:45 Drugim, weźcie to wszyskto z garścią ironii i sarkazmu jakiego wam idiotą brak.
Jak zawsze. ;)
Coirloscadh pisze: 14 lipca 2023, 00:45 Trzecim, to że mikronacje się kończą. Głupio jest stwierdzać ten fakt już pewnie poraz czternasty, a jeszcze głupiej jest stwierdzać ten fakt wiedząc, że pewnie jest to ostatnim - bo nie może on być już jeszcze bliżej prawdy. Ostatni raz napisałem to chyba trzy lata temu w drugim wydaniu Złości (link, dla zainteresowanych). Troszkę się myliłem, bo dla jakiegoś powodu po trzech latach nadal ktoś się znalazł by przeczytać ten wylew, bo artykułem tego nie nazwe. To jest zwykły post na forum, o. Mam nadzieję, że za kolejne trzy lata okaże się że znowu się myliłem - że jakimś cudem, boskim czy nie boskim, fala nowych przelała się przez Polin i rozruszała to bagno, w którym jest za miło i za przytulno.
Mikronacje będą trwać dalej, ale w innej formie. Do tego to raczej wszystko zmierza, czyli powstają jednoosobowe inwencje państwowe. Kazdy chce kiedyś poczuć wałdzę, po to jesteśmy w świecie wirtualnym, prawda? :)
Coirloscadh pisze: 14 lipca 2023, 00:45 Przeleciałem przez chyba większość mikro po tym najbardziej bawiłem się w rozpadłych Austro-Węgrzech gdzie bawiłem się w węgierskiego króla (zostałem zdetronizowany jak wielu innych, ponieważ nie pasował mi powrót jakiegoś starego trupa na tron Cesarski)
Jako, że jestem sklerotykiem to którym królem Węgier byłeś? :P
Coirloscadh pisze: 14 lipca 2023, 00:45 Dochodzę do tego, że mikroświat stał się za bardzo miły, i tymże stał się nudny. Najbardziej co mnie chyba ciągnęło do tego wszystkiego była narracja - sen własnej baronii w Sarmacji ciągnął chyba wszystkich nowych do pracy. Przecież to skrawek własnej ziemi, w której można się bawić jak się chce i nikt Ci niczego nie zabroni. Tym bardziej ciągnęło mnie to jeszcze więcej, widząc ciekawe wymysły jak Jaruzelima, Białopola czy inne folwarki. Dzisiaj? Ledwo co. W mikronacjach popularną narracją stały się średnie opowiadania, lepienie pierogów z księciem czy inne smutne wylewy. A co innego dzieje się w mikro? W sumie nic. W każdym państwie jest tak samo - tu i tam siedzi klika, która podtrzymuje smutny status quo. Nic nowego ani na lewo, ani na prawo. O zmianach w większych waszych wybrykach można tylko pożartować, bo sami wiecie że do nich nie dojdzie. Gdy przybywa nowa osoba, pełna energii i pomysłów które w takiej sarmacji nie pasują z wizją starych dziadów, to tylko chcecie ją zjeść. (Nie kieruje tego tylko do sarmacji, a chyba do większości bardziej aktywnych stanów.) Znam kilka takich przypadków gdzie osoby które by potrafiły otworzyć okno w takim starym pudle jak Księstwo-Spółka XD albo zostały zignorowane, albo niepolubiły waszej toksyczności.
Tutaj się nie zgodzę. Jakby nie patrzeć Edelweiss jest totalnym zaprzeczeniem nudy. W zasadzie co rusz coś się odbywa. Oczywiście są przestoje, trudno w mikro o codzienną płynność aktywnościową, ale z nami nie jest tak źle, by nie powiedzieć, że jest wystarczająco dobrze. Mamy tu mieszankę doświadczenie, braku spełnienia w innym gronie i młodzieży chętnej do poznawania świata, także od "staruchów mikronacyjnych".
Coirloscadh pisze: 14 lipca 2023, 00:45 Młodszych i tak już brakuje. Państwa emerytalne w ostatnich dwóch, może trzech latach lokują się na topie. Lumeria, Leocja, Edelweiss. Lumeria to stare Wandy, Leocja to starzy Sarmaci a Edelweiss zgaduję stare La Palmy, chociaż i tak prędzej wam do Austriaków i multi-kulti. Zajrzałem na discordy po lewo i prawo, i nowych też nie zauważyłem. Dzisiaj i tak jeszcze bardziej poprawnym starym wandyjskim powitaniem, prędzej niż klasyczne Wypierdalać! jest "Czyim Klonem Jesteś"?
Tym zdaniem o Edelweiss troszkę mnie uraziłeś. "Stare" La Palmy, to tylko część społeczeństwa. Można śmiało stwierdzić, że niezbyt wielka. Do Austriaków bliżej? Niby dlaczego? Bo wcześniej działałem w MAW? To w zasadzie całe powiązanie, poza sasiedztwem, a że starałem (i nadal razem staramy wszyscy, jako Edle) się by fabularnie miało sens pojawienie się Edelweiss to i naleciałości austro-węgierskie musiały się pojawić. I tyle.
Multi-kulti? A gdzie tego nie ma? Przyznam, że i tak jestem dumny, że są wśród nas unikatowe postaci, które nie mają obków innych nacji. Tak, są tacy. ;)

Co do klonów to z całym szacunkiem, ale nie w Edelweiss.

A tak ogólnie, to rozumiem. Masz sporo racji, ale po co marudzić jak samemu można wnieść coś nowego? ;)
(-)Heinz-Werner Grüner
OBERHAUPT EDELWEISS
Obrazek Obrazek ..
Awatar użytkownika
Coirloscadh Stempel
Posty: 21
Rejestracja: 19 lutego 2023, 15:34
Lokalizacja: Pustka

ODZNACZENIA

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Coirloscadh »

Santi Vilarte pisze: 14 lipca 2023, 09:17
Dochodzę do tego, że mikroświat stał się za bardzo miły, i tymże stał się nudny
Jak pomyślę na swoich perypetiach - w 2020 nazwałem teutońską paczkę, rządzącą wtedy KS secesjonistami (co okazało się potem prawdą) i wsadzili mnie za to na kilka miesięcy do więzienia. Parę innych osób też ciągali po trybunałach.
W 2023 podczas ostrej dyskusji nad nową Konst. sugerowałem naszemu księciu łamanie prawa i torowanie drogi dla dyktatury w przyszłości, i - nie tylko nikt mnie nie zapuszkował, ale mamy jak najlepszy dzisiaj kontakt. Więc nie wiem, czy te zmiany są tak bardzo na minus :P
Mnie nadal rozśmiesza, że nadal masz taki ból dupy - zostałeś "wsadzony" za 'pomawianie o takie postępowanie, które mogą narazić na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia funkcji publicznych.' Żadnych słów o secesji wtedy nie było, a decyzja o wypowiedzeniu traktatów nie była wtedy nawet debatowana na kanałach prywatnych, ani publicznych. Chciałbym też przypomnieć, że secesja związana z wypowiedzeniem traktatów o stowarzyszeniu SCL, Baridasu i TEU była całkowicie legalna, a traktaty podpisane przez Księcia Filipa (który, też innym słowem, abdykował po nadużywaniem systemu informatycznego by wpuścić swój ród do sejmu - za co on, jak i dwóch innych członków rodu zostało skazanych za agitacje wyborczą)
Joachim Cargalho pisze: 15 lipca 2023, 17:48 Jeśli ten pub powstał dla szerzenia takich "wysrywów", żałuję że ten jest dopiero pierwszym, "szmato". :D

PS. Las ładny. :E
Szczerze nie wiem, czy brać to jako krytykę czy sympatię - realioza mnie zjadła, a wysrywów może też być więcej :p jednak w oryginalnym założeniu TOTENKOPFKLUB miałbyć czymś w stylu atelieru na moje rysunki. Matura jednak nie wspiera wymysł artystyczny :p
Mikronacje będą trwać dalej, ale w innej formie. Do tego to raczej wszystko zmierza, czyli powstają jednoosobowe inwencje państwowe. Kazdy chce kiedyś poczuć wałdzę, po to jesteśmy w świecie wirtualnym, prawda?
Szczerze? Nie wiem. Nie podoba mi się objęcie takiej drogi przez mikronacje - przecież głównym sercem tej zabawy jest kontakt z ludźmi, a takie izolowanie się nie sprzyja rozwojowi. Już nie będę gadać o realiozie, ale widać to po 'Kegelu', żadnego rozwoju, ani większego też zainteresowabia od marca nie było. RWTW miało być z założenia tworem jedno-osobowym jeszcze zanim stało się to popularne, próbowałem wzorować się na stylu operowania Krakozji Stepowej i jakoś też mi to nie wyszło ale próbuje! :)
Jako, że jestem sklerotykiem to którym królem Węgier byłeś? 
https://forum.austro-wegry.org/search.p ... 1&sr=posts
Nie polecam czytać.
Czytać swoje wypowiedzi z roku temu to już wstyd - z sześciu lat to już jest żenada. Dla tych których nie wiedzą, do mikro dołączyłem w faktycznie bardzo młodym wieku - dzisiaj mam 19 lat więc nawet nie będę rozpisywał się nad własnym cringem który szerzyłem po mikro w wieku 13 lat.
Ps: naprawdę czuje wielki wstyd tylko myśląc o tych postach, i się zastanawiałem czy zwykle nawet nie ominąć tego - ale cóż, masz.
Tutaj się nie zgodzę. Jakby nie patrzeć Edelweiss jest totalnym zaprzeczeniem nudy. W zasadzie co rusz coś się odbywa. Oczywiście są przestoje, trudno w mikro o codzienną płynność aktywnościową, ale z nami nie jest tak źle, by nie powiedzieć, że jest wystarczająco dobrze. Mamy tu mieszankę doświadczenie, braku spełnienia w innym gronie i młodzieży chętnej do poznawania świata, także od "staruchów mikronacyjnych".
Tu to może faktycznie się mylę - całą perspektywę tego wylewu mam z pół roku temu, kiedy bardziej poważniej śledziłem forum. Może się zmieniło na dobre, i marudzę bez powodu.
Tym zdaniem o Edelweiss troszkę mnie uraziłeś. "Stare" La Palmy, to tylko część społeczeństwa. Można śmiało stwierdzić, że niezbyt wielka. Do Austriaków bliżej? Niby dlaczego? Bo wcześniej działałem w MAW? To w zasadzie całe powiązanie, poza sasiedztwem, a że starałem (i nadal razem staramy wszyscy, jako Edle) się by fabularnie miało sens pojawienie się Edelweiss to i naleciałości austro-węgierskie musiały się pojawić. I tyle.
Właśnie tej narracji trochę nie rozumiem - nadal nie mam pojęcia, czy Edle to rdzenna populacja kotliny, czy już mieszana z migrantami z MAW. Po hucpie z La Palmą miałem wrażenie, że większość tutaj to właśnie palmiarze. Natalia, Joachim i Ronon - ale się ewidentnie mylę. Ale tak, podczas pisania wylewu miałem wrażenie że w obywatelach jest miks Palmiarzy, Austriaków i drobiny ex-sarmatów(?).
Co do klonów to z całym szacunkiem, ale nie w Edelweiss
Tutaj nie zwracałem uwagi do samego Edelweiss, a ogólne mikro. Faktycznie w Edel o klonach chyba jeszcze nie słyszeliście.
po co marudzić jak samemu można wnieść coś nowego?
Bo wiele łatwiej marudzić i dyskutować, niż faktycznie prowadzić jakieś akcje. Ten fenomenom jest obecny chyba też na większości realu - łatwiej kłócić się o politykę i obecny stan rzeczy, niż pracować ku zmianie.
Obrazek
Ĉiam kun la prematoj kontraŭ la subpremantoj!
/-/Coirloscadh, Subkomandanto de Libera Teritorio

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Heinz-Werner Grüner Stempel
Oberhaupt
Posty: 11780
Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: TOTENKOPFKLUB

Post autor: Heinz-Werner Grüner »

Dziękuję Herr @Coirloscadh za treściwą odpowiedź. W pierwszym kontakcie myślałem, że to antyedelwajski post. :P
Niestety myliłem się, chodziło bardziej o wydźwięk mikronacyjny.
Coirloscadh pisze: 16 lipca 2023, 20:56 Szczerze? Nie wiem. Nie podoba mi się objęcie takiej drogi przez mikronacje - przecież głównym sercem tej zabawy jest kontakt z ludźmi, a takie izolowanie się nie sprzyja rozwojowi. Już nie będę gadać o realiozie, ale widać to po 'Kegelu', żadnego rozwoju, ani większego też zainteresowabia od marca nie było. RWTW miało być z założenia tworem jedno-osobowym jeszcze zanim stało się to popularne, próbowałem wzorować się na stylu operowania Krakozji Stepowej i jakoś też mi to nie wyszło ale próbuje!
Mnie też nie! Niestety takie mamy czasy, że trzeba to brać z całym "inwentarzem". Interakcja, czy to pozytywna czy negatywna to całe clu mikronacji. Kontakty nawiązane drogą "forumową" potrafią przetrwać dekady. Nie wiem jak to się odnosi do "jednoosobówek", gdyż z początku Edelweiss też nie zakładał wielkiego rozkwitu. Tymczasem sprawy potoczyły się tak, że jest nas więcej niż jeden.

Za link do Tymoteusza v.H. serdeczne dzięki! Tak to jest, że się starzejemy, a raczej stajemy się bardziej doświadczeni życiowo i zmieniamy swoją wizję na świat. Nie ma co się wstydzić.
Coirloscadh pisze: 16 lipca 2023, 20:56 Właśnie tej narracji trochę nie rozumiem - nadal nie mam pojęcia, czy Edle to rdzenna populacja kotliny, czy już mieszana z migrantami z MAW. Po hucpie z La Palmą miałem wrażenie, że większość tutaj to właśnie palmiarze. Natalia, Joachim i Ronon - ale się ewidentnie mylę. Ale tak, podczas pisania wylewu miałem wrażenie że w obywatelach jest miks Palmiarzy, Austriaków i drobiny ex-sarmatów(?).
Edle to społeczeństwo. Nieważne kim byłeś, ważne kim jesteś. Tolerujemy się i działamy wspólnie.
Miesza się tu wiele nacji, ale wszyscy tworzą wspólnotę Kotliny Edelweiss. Wiem, że to brzmi jak reklamówka dobra dla dzieci, ale szczerze wierzę, że tak własnie jest. Być Edlem ma oznaczać to, że rozumiesz, że zabawa w gronie osób, którym ufasz jest dla ciebie priorytetem. Z Palmowców to na szybko licząc może jest trzech. Austriaków nikt-bo sam już nim nie jestem jako tako. A Sarmaci... to za ogólne stwierdzenie. Wielu, nawet nie chodzi tu o Edli, po prostu nie chce się utożsamiać z tym, że było obywatelem KS. Nie rozumiem dlaczego, bo to przecież żadna obelga, a raczej wyznacznik trendów. Wielu mikronautów po prostu zaczynało w KS.

Zapewniam, że w Edelweiss nie ma klonów - moja to wola i straż by tak własnie nie było. :)
Coirloscadh pisze: 16 lipca 2023, 20:56 Bo wiele łatwiej marudzić i dyskutować, niż faktycznie prowadzić jakieś akcje. Ten fenomenom jest obecny chyba też na większości realu - łatwiej kłócić się o politykę i obecny stan rzeczy, niż pracować ku zmianie.
To takie "polskie". A może spójrzmy głębiej i w tym bagnie szukajmy więcej plusów i radości. A jak nie to cytując przedmówcę: "pierwszym co powiem, to spierdalajcie". ;)
(-)Heinz-Werner Grüner
OBERHAUPT EDELWEISS
Obrazek Obrazek ..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Grünerwald”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość