Ognisko pełne smaków...

[Femme Mystere]

Lieselotte zerwała się z miejsca i podała @Joachim Cargalho ciepłą kapotę. Przy okazji zwróciła uwage na porwaną pelerynę.

- Zdejmij to i ogrzej się. Góry są nieprzyjazne... - powiedziała, ale nie zmuszała go do niczego, licząc na to, że sam zmieni ubranie na to, które mu przyniosła, po czym nalała mu ciepłej herbaty do plastikowego kubka dołączonego do termosu. - Zgarnęłam sześćset klubeków! - pochwaliła się, pokazując dzwoniącą portmonetkę. - Oberhaupt trafił do szpitala, po tej wyprawie. - dodała, siadając z powrotem przy ognisku. - Podobno napadło go stado wilków. - potem znowu popatrzyła na jego rozszarpaną pelerynę i włos opruszony skalistymi resztkami. - Mam nadzieję, że nie szliście jedną ścieżką...

[Joachim Cargalho]

- Sześćset klubeków?? - powtórzył z wielkim zainteresowaniem. Cały mikroświat wiedział, ze Lieselotte ma głowę do interesów - a dokładniej, to do zwiększania swojego majątku różnymi sposobami - i kwota ta robiła zdecydowane wrażenie.
- A co oni tacy wszyscy spragnieni? - dopytywał, chcąc dowiedzieć się co ominęło go w czasie podróży w górach.

Popijał herbatę, zagryzając to kanapką. Słuchał historii o Oberhauptcie...
- Wilki? Oberhaupta, to nawet nie widziałem w drodze. - opowiadał pokrótce.
- Na mojej trasie wypasało się pełno owiec, więc chyba była to nieco spokojniejsza okolica. Tylko, żeby nie było... to nie owce mnie tak załatwiły - widocznie szybko wrócił do dobrego nastroju.

Po polanie biegali chłopcy, pełniący rolę posłańców w drodze po wypełnione ankiety dotyczące wyboru najlepszego piwa festiwalowego. Jeden formularz bez pytania wcisnęli w ręce Joachima.
- To które było najlepsze? Nie wierzę, że grzecznie tutaj czekałaś. - zapytał, nieco podpuszczając @Femme Mystere.

[Femme Mystere]

Moi Drodzy,

Przygotowania do Oktoberfest, jak i do każdego święta, jakie organizujemy w Edelweiss, wymaga wiele pracy i najlepiej wiedzą o tym sami Organizatorzy. Dzięki jednak wspólnej motywacji, zabawa jest wyśmienita. Nie wiem jak wy, ale ja bawiłam się doskonale. Dlatego chciałabym podziękować wam za cały wkład, jaki dajecie w życie Kotliny, a przede wszystkim za to, że jesteście, można na was liczyć i dajecie nam od siebie tak wiele.

W związku z powyższym chciałabym w podziękowaniu każdemu z Was @Heinz-Werner Grüner @Joachim Cargalho @Albert Fryderyk de Espada oraz @Isabella Swann przekazać butelkę piwa Edelweiss! Może w ten sposób wspólnie napijemy się, choć dzieli nas tyle kilometrów!

Bardzo proszę każdego z Was o przekazanie, jakiego piwa chcielibyście się napić. Mamy do wyboru Hefetrüb , Hofbräu oraz bezalkoholowe. Oczywiście dajcie również znać, na jaki adres nadać przesyłkę.

Mam nadzieję, że piwko posmakuje i przy okazji następnego święta znów będziemy mieli możliwość wspólnej zabawy przy organizacji!

[Heinz-Werner Grüner]

Moi Drodzy,

Przygotowania do Oktoberfest, jak i do każdego święta, jakie organizujemy w Edelweiss, wymaga wiele pracy i najlepiej wiedzą o tym sami Organizatorzy. Dzięki jednak wspólnej motywacji, zabawa jest wyśmienita. Nie wiem jak wy, ale ja bawiłam się doskonale. Dlatego chciałabym podziękować wam za cały wkład, jaki dajecie w życie Kotliny, a przede wszystkim za to, że jesteście, można na was liczyć i dajecie nam od siebie tak wiele.

W związku z powyższym chciałabym w podziękowaniu każdemu z Was @Heinz-Werner Grüner @Joachim Cargalho @Albert Fryderyk de Espada oraz @Isabella Swann przekazać butelkę piwa Edelweiss! Może w ten sposób wspólnie napijemy się, choć dzieli nas tyle kilometrów!

Bardzo proszę każdego z Was o przekazanie, jakiego piwa chcielibyście się napić. Mamy do wyboru Hefetrüb , Hofbräu oraz bezalkoholowe. Oczywiście dajcie również znać, na jaki adres nadać przesyłkę.

Mam nadzieję, że piwko posmakuje i przy okazji następnego święta znów będziemy mieli możliwość wspólnej zabawy przy organizacji!

Szanowna Pani Augentrost,

Jako, że żywo byłem wtajemniczony w proces nabywania tego "sprzętu" tym bardziej gratuluję Szanownej Pani za dopięcie "tematu". Mnie jest niezmiernie miło, że tak to ładnie sobie Szanowna Pani wymyśliła. To daje nadzieję, że Edelweiss nie zgaśnie, jakby zdarzyło mi się odejść. Widzę, że jest coraz większe przywiązanie w narodzie.
Formę i wszelkie ustalenia omówimy na pw, jeśli to nie problem.

Wracając do Oktoberfest, z racji prowadzonych intensywnych przygotowań do Rajdu Orientyki, nie mogłem pozwolić sobie na dokończenie procesu nadawania odznaczeń zasłużonym. To nastąpi na pewno, ale nie wiem czy jeszcze przed owym, wpsomnianym wydarzeniem sportowym.
Jestem naprawdę dumny z tego, że edlowskie "hej", zawsze daje odpowiedź i dokańczamy nasze projekty. Robimy to z należytą "pompą" i czasem aż sam nie wiem jak my to ogarniamy.

Proszę jednak w najbliższym czasie spodziewać się mojej skromnej odpowiedzi w tym temacie.

[Joachim Cargalho]

Właściwie nie wiem co napisać...
Cieszy bardzo, iż potrafimy tak doceniać się wzajemnie i nagradzać. : )