Górska Przygoda Belli

[Isabella Swann]

- I co ja biedna mam zrobić! Te błoto jest ohydne! A podobno kąpiele błotne są dla zdrowia! Ale kurczaki nie w górach… - powiedziała Bella i próbowała swojego szczęścia kolejny raz by wyjść z tego przeklętego błota.

Próbuje iść na C2

[Femme Mystere]

@Isabella Swann mogła zacząć wątpić w zalecenia Babinki co do wyboru trasy, gdy w końcu opuściła błotniste ścieżki. Zatrzymała się przed ścianą lasu. Ścieżka została zalana przy ostatnim deszczu.

Musisz jakoś sobie z tym poradzić. Wykonaj test na zręczność lub siłę. Szansa powodzenia 50%.
+10 statystyka = 60%
+5 gogle = 65%
+2 premia fabularna = 67%

1-67 sukces
68-99 porażka
100 - szczęśliwy traf

[Femme Mystere]

Wyglądało na to, że @Isabella Swann jest dziewczęco gibka. Upatrzyła sobie kilka suchych kamieni i zwinnie przeskoczyła zalaną ścieżkę. Może teraz los się do niej uśmiechnie?

[Isabella Swann]

Bella zadowolona swoim szczęściem jakiego teraz doznała postanowiła, że nie zrezygnuje z dalszej wędrówki na szczyt. Choć już zamierzała się poddać i wołać dziadka Jorgusia na pomoc. Zastanawiała się jak pokierować teraz swoimi krokami dalej.

Poszła więc w kierunku Pola C3

[Femme Mystere]

@Isabella Swann weszła w las. Zamyślona szła przed siebie i nie zauważyła… pułapki! Ktoś rozciągnął linę, która owinęła jej się wokół nóg i sprawiła, że chwilę później wisiała już na gałęzi głową w dół…

A. Jeśli masz nóż, możesz odciąć linę.
B. Próbujesz podciągnąć się i jakoś rozwiązać linę na gałęzi. Wykonaj rzut na zręczność. Szansa powodzenia 40%.
C. Wołasz o pomoc.

[Isabella Swann]

Bella szukała za paskiem swojego noża by móc jakoś się uwolnic z tej lini w którą weszła.
- Nie wierzę, że wpadłam w płapkę na niedźwiedzie… Ta góra mnie nie lubi. - powiedziała dundając na linie.

Wybieram A

@Femme Mystere

[Femme Mystere]

@Isabella Swann nie zauważyła pułapki, ale z łatwością sobie z nią poradziła. Wyciągnęła nóż, jedno małe "ciach" i już była na ściółce. Nawet, jeśli upadek trochę bolał. Idziesz dalej.

[Isabella Swann]

Z ogromnym siniakiem na tyłku Bella ruszyła dalej e głąb lasu. Prosiła tylko w duchu by nie spotkać na swojej drodze niedźwiedzia. Maszerowała lekko utykując dalej w kierunku szczytu góry podśpiewując sobie

- W kinie, Lublinie - Kocham Cię. W maju w tramwaju - Kocham Cię! - nie zwracając nawet uwagi że płoszy swoim głosem wszystkie zwierzęta wkoło

Kierunek mój to D4

[Femme Mystere]

O kim śpiewała @Isabella Swann ? Czy może o @Alfred Fabian ? Bo raczej nie o Kevinie!

Dotychczasowa polana opada łagodnym stokiem w stronę lasu. Śnieg w tych rejonach gór był jednak głęboki i grząski.

A. Zjeżdżam nartami (jeśli posiadasz w wyposażeniu.)
B. Brnę prze siebie mimo to. Wykonaj rzut na wytrzymałość. Szansa powodzenia 40%
C. Szukam obejścia.

[Isabella Swann]

A spróbuje B