Iście królewska wyprawa

[Alfred Fabian]

Pomimo błota, Kevin dawał sobie radę. Potrafił wprawnie manewrować, a kiedy trzeba było, mógł siłowo wyciągnąć grzęznące obuwie. Idziesz dalej.

[Alfred Fabian]

Kevin był bardzo zadowolony ze sprawnego przemieszczania się poprzez górskie szczyty. Powoli dostrzegał, co pięknego potrafi dać natura, gdy da się jej szanse. I nie grzęźnie się w błocie. Świeże powietrze uderzyło go przed zmierzchem, aby w nocy oziębić go na tyle, aby nie miał siły iść już dalej.

- Zz-z-a Kr-r-ó-ó-ó-óla - zęby szczekotały mu z zimna, ale nie na tyle, aby zaprzestał wędrówki. W końcu przedarł się przez bagno na miejsce, gdzie mógł przenocować. Poszedł więc jeszcze kawałek, zanim rozbił biwak i zdecydował, że dalej już nie rusza.

ooc:
Na D5

[Alfred Fabian]

Po przygodach z deszczem i błotem, Kevin poszedł dalej w mroczny i gęsty odcinek lasu. Musiał przedzierać się przez gęste krzaki. I być może nawet zaczął bać się kleszczy!

Wykonaj rzut na wytrzymałość. Szansa powodzenia 40%.
+10 wytrzymałość = 50%
+4 premia fabularna = 54%

1-54 sukces
55-99 porażka
100 - szczęśliwy traf

[Alfred Fabian]

Kevin czuł się przygotowany do wyprawy. Gdyby nie był najlepszy w przedzieraniu się przez krzaczory, jego Władca @Alfred Fabian nie wybrałby właśnie jego do tej zaszczytnej misji! Poszedł więc dalej.

[Alfred Fabian]

Kevin dogasił ognisko i poszedł spać. Zimno mu nie było, bo ognisko ogrzało go na tyle, że mógł na spokojnie przetrwać jeszcze kilka godzin, niemniej wstał skoro świt, aby ruszyć dalej. Zjadł na szybko gulasz z grzybów, które znalazł po drodze, gdy już udało mu się przedrzeć przez bagniste ziemie podgórza. Nie miał problemów z grzybobraniem, bo był w tym doskonały. Jednym z zadań, które musi zrealizować kandydat na funkcjonariusza Kongversaherseit jest właśnie poszukiwanie grzybów w lesie. Zadanie zajebiście dobre na spostrzegawczość, szczególnie, kiedy lecisz na spadochronie i oprócz wypatrywania grzybów musisz uważać, żeby ci się spadochron nie zaplątał w korony drzew. On właśnie to uwielbiał.

Po posiłku wziął szybką kąpiel w potoku, który o dziwo nie był zabłocony i ruszył w dalszą drogę. Przed nim jeszcze mnóstwo drogi, ale wierzył, że uda mu się dotrzeć na szczyt jako pierwszemu. W końcu, jak nie on, to kto?

Kevin idąc na przód dostrzegł również, że w tym miejscu drzew jest wyjątkowo mniej, i łatwiej będzie się przedrzeć, dlatego odbił delikatnie w prawo.

ooc:
Na E5

[Alfred Fabian]

Kevin wyszedł na polanę i wtedy ujrzał, że na niebie znowu wiszą czarne chmury. Takie właśnie były góry - kapryśne. Zbiera się na burzę. W pewnym momencie zerwał się silny wiatr. Z drzew spadały gałęzie. Wykonaj rzut na zręczność, by prędko skryć się przed piorunami i silnym deszczem.

Szansa powodzenia 50%.
+13 zręczność = 63%
+5 % gogle = 68 %
+5% raki = 73 %
+5% premia fabularna = 78%

1-78 sukces
79-99 porażka
100 - szczęśliwy traf

[Alfred Fabian]

wynik

[Alfred Fabian]

Kevin szybko ruszył do pośpiesznie zauważonej altany na trasie. Łatwo było ją przeoczyć, bo opanowana przez dziką naturę, wyglądała raczej jak kilka drzew, które wspólnie tworzyły piękną kompozycję, kompletnie nie nadającą się do schronienia. Tam właśnie Kevin schował się przed burzą. Co prawda, było kilka dziur w dachu, a braki ścian kompletnie nie chronił przed silnym wiatrem, ale nie takie rzeczy się przeżywało.

- A niech mnie! - Kevin nagle rozejrzał się po altanie, a w kącie odnalazł na malutkim pniaczku, bardzo podręczny scyzoryk. Co prawda, nie był już pierwszej ostrości, ale o tępości nie można było mówić. Wziął go więc, złożył jak przystało, rozłożył - działał perfekcyjnie - i schował w kieszeń. Kolejne kroki już nie powinny być dla niego takie trudne. Miał nóż, czyli wszystko, co potrzebne w górach - mógł teraz ciąć gałązki i osiągnąć o wiele więcej.

Z tą właśnie myślą ruszył dalej przed siebie.

ooc
E6 poproszę!

[Alfred Fabian]

Kevin, uzbrojony w nóż, poczekał chwilę, jednak wyglądało na to, że chmury nie przejdą tak szybko. Z powodu braku ścian w altanie, zaczął odczuwać, jak jego ubranie przemaka

Wykonaj rzut na wytrzymałość. Szansa powodzenia 40%.
+10 wytrzymałość = 50%
+5 premia fabularna = 55%

1-55 sukces
56-99 porażka
100 - szczęśliwy traf

[Alfred Fabian]

Kevin skulił się, zdjął z siebie ubranie i otrzepał, zanim przesiąkło. To musiało wystarczyć. Ruszył dalej.