Z nieskrywaną dumą i wielką przyjemnością zostało mi dane przekazać informację o wyłonieniu zwycięzcy Grand Prix edelwajskiego Bierfest a.d.1922, który jest kulminacją październikowego Festiwalu Piwnego, Oktoberfest!
Zwycięzcom i zdobywcom medali; złotego i brązowego najszczerzej gratuluję.
Największe ukłony ślę dla browarnika z leockiego Windsachen Co., Frau @Anastasia Windsachen. Jej pilsner okazał się najlepszy i zdecydowanie zdeklasowała rywali. Łączna nota 8,28 dla "Chmielarza" sugeruje, że to trunek wyśmienity i na pewno będzie ozdobą (z resztą tak jak sama Pani Producent) nie jednej biesiady.
Zwycięzcom i zdobywcom medali; złotego i brązowego najszczerzej gratuluję.
Największe ukłony ślę dla browarnika z leockiego Windsachen Co., Frau @Anastasia Windsachen. Jej pilsner okazał się najlepszy i zdecydowanie zdeklasowała rywali. Łączna nota 8,28 dla "Chmielarza" sugeruje, że to trunek wyśmienity i na pewno będzie ozdobą (z resztą tak jak sama Pani Producent) nie jednej biesiady.
Historyczny triumf leockiego browarnictwa!
Drugie miejsce i srebro przypadło... mojej skromnej osobie. Cieszę się, że doceniono również młody i prężnie rozwijajacy się edelwajski rynek browarniczy. Wykonane w piwniczkach Der Sitz piwo "Oberhaupt. Oktoberfestbier" specjalnie warzone na tę okoliczność sprawiło, że jesteśmy w stanie jeszcze bardziej skupić się nad kadziami i pracować bardziej wytrwale w osiągnięciu odpowiedniego wizerunku naszej edelwajskiej szkoły browarniczej.
Podium uzupełnia kolejny leocki napitek, tym razem z "typowego koncerniaka". Nowobrzeskie Towarzystwo Piwowarskie pod egidą Ehrwürdig @Helwetyka Romańskiego nawarzyło "Wenus z Nowego Brzegu" w zasadzie na ostatnią chwilę, jednak smak bogini miłości na tyle się spodobał festiwalowiczom, że zasłużył na laury. Brązowy medal trafia właśnie do Leocji.
A tak prezentują sie wyniki i pierwsza "dziesiątka":
Wszystkim uczestnikom serdeczne dzięki za wspaniałą zabawę i przyznam szczerze, że jako smakosz wypiłbym bez wyróżniania wszystkie z piw konkursowych. To była prawdziwa przyjemność przygotowywać to wydarzenie.Na koniec chciałbym także wybiteni podziękować Ehrwürdig Romańskiemu, za pomoc przy tworzeniu procesu butelkowania. Oby nasza współpraca nigdy nie ustała, dla dobra mikornacji, ku chwale Leocji, ku chwale Edelweiss...
A wszystkich naszych gości upraszam o udanie się na nasze edelwajskie lotnisko międzynarodowe, gdzie już za kilkanaście godzin ruszymy z kolejnym projektem - mianowicie Rajdem Orientyki, który współtworzymy z Federacją Slawonii.