Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
- Roman Schriftsteller
- Powieściopisarz
- Posty: 12
- Rejestracja: 11 listopada 2022, 18:48
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Wyprawa ruszyła. Tempo powozów było powolne. Zebrani toczyli się, objuczeni, a jedyne, co im towarzyszyło, to szelest ostatnich liści kołyszących się w koronach drzew i skrzypienie kół.
Tego dnia większość dnia przebiegła bez komplikacji. Wyprawa wydawała się przyjemną wędrówką przez zalesione tereny szczytów górskich Edelweiss. Z czasem, gdy zaczął zapadać zmrok, pomiędzy korony drzew wdarła się mleczna mgła, która zawęziła pole widzenia.
Nagle pomiędzy drzewami rozniósł się dźwięk.
Buuum! Łubudubu!
Podróżni usłyszeli dźwięk przypominający wybuch czy też wystrzał, odbijający się echem o konary drzew. Był jednak na tyle słaby, że wędrowcy mogli ocenić go na odległy, w zakresie 2- 5 kilometrów od ich obecnego położenia.
- Albert Fryderyk de Espada • Stempel
- Posty: 1475
- Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
- Lokalizacja: Glänzberg
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Albert jadący w drugim powozie zerwał się na równe nogi, a razem z nim @Femme Mystere i@Roman Schädel jadący w pierwszym wozie.
- Srać, wszyscy stać! - krzyknąć unosząc zaciśniętą dłoń w górę
- Ktoś jeszcze to słyszał ? - zapytał rozglądając się po pozostałych uczestnikach, z których niektórzy albo kiwali głową lub wzruszali ramionami
Albert zszedł z powozu i podszedł do @Femme Mystere z mapą w ręku,
- Weźcie kilku żołnierzy i wysforujcie się na przód mniej więcej w to miejsce i sprawdźcie czy cokolwiek wydało takie tąpnięcie nie przeszkodzi w naszej ekspedycji. - odpowiedział wskazując palcem miejsce na mapie
- Srać, wszyscy stać! - krzyknąć unosząc zaciśniętą dłoń w górę
- Ktoś jeszcze to słyszał ? - zapytał rozglądając się po pozostałych uczestnikach, z których niektórzy albo kiwali głową lub wzruszali ramionami
Albert zszedł z powozu i podszedł do @Femme Mystere z mapą w ręku,
- Weźcie kilku żołnierzy i wysforujcie się na przód mniej więcej w to miejsce i sprawdźcie czy cokolwiek wydało takie tąpnięcie nie przeszkodzi w naszej ekspedycji. - odpowiedział wskazując palcem miejsce na mapie
- Joachim Cargalho • Stempel
- Faktotum
- Posty: 3904
- Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Szli sobie spokojnie w orszaku uformowanym przez @Albert Fryderyk de Espada. Kiedy jednak w oddali dało się słyszeć jakiś wybuch, kierownik wyprawy natychmiast wydał komendę:
- Nie dało się tego nie słyszeć - odparł do kierownika ekspedycji. Ten po chwili zastanowienia zaczął wydawać rozkazy.
- Myślisz, że powinniśmy się rozdzielać? - zapytał go, by się upewnić, że wie co robi. Wybuchy w górach edelweisskich to rzadkość, bowiem ich hałas niesie się niemal po całej dolinie. Tym bardziej mogło się wydawać to czymś niepokojącym.
- Chyba wulkanów tutaj nie mamy - rzucił nieco na rozluźnienie, choć i w ten sposób chciał zwrócić uwagę, że to nie mógł być przypadek.
- Co, kurna? - powiedział do siebie Joachim nieco rozbawiony, choć przede wszystkim chciał czym prędzej dowiedzieć się co spowodowało ten hałas. Pognał więc swojego wierzchowca do przodu, by zbliżyć się do de Espady.Albert Fryderyk de Espada pisze: ↑14 listopada 2022, 18:48 - Srać, wszyscy stać! - krzyknąć unosząc zaciśniętą dłoń w górę
- Nie dało się tego nie słyszeć - odparł do kierownika ekspedycji. Ten po chwili zastanowienia zaczął wydawać rozkazy.
- Myślisz, że powinniśmy się rozdzielać? - zapytał go, by się upewnić, że wie co robi. Wybuchy w górach edelweisskich to rzadkość, bowiem ich hałas niesie się niemal po całej dolinie. Tym bardziej mogło się wydawać to czymś niepokojącym.
- Chyba wulkanów tutaj nie mamy - rzucił nieco na rozluźnienie, choć i w ten sposób chciał zwrócić uwagę, że to nie mógł być przypadek.
- Roman Schädel • Stempel
- Posty: 573
- Rejestracja: 07 października 2022, 08:44
- Lokalizacja: Bishofsvilla w Stadt Edelweiss
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
sold. Roman Schädel usłyszawszy huk zerwał się na nogi. Od razu wykonał polecenie fähnricha Espady i ruszył naprzód, by zbadać źródło tajemniczego dźwięku. W dobrze maskującym mundurze był dość niewidoczny w tym terenie, zwłaszcza nocą. Przypuszczał, że hałasem mógł być odgłos dynamitu, użytego do wysadzania skał. Być może ktoś inny też zapuścił się po złoto. Może to wróg... Tymczasem soldat szedł przed siebie wraz z towarzyszką broni, sunąc cicho po szeleszczących liściach. Wystrzałów już nie słyszał, tylko wycie wilków.
@Femme Mystere @Albert Fryderyk de Espada
@Femme Mystere @Albert Fryderyk de Espada
- Femme Mystere • Stempel
- Faktotum
- Posty: 2691
- Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Lieselotte zrobiła wielkie oczy. Poczuła się wywołana do tablicy. Wprawdzie należała do zwiadowców, ale jej zadania głównie skupiały się na pomocy w sztabie. Swoje przygotowanie do roli zwiadowcy oceniała jako mocno mierne. A po wyprawie spodziewała się raczej, że nie napotkają na problemy większej rangi niż dzikie zwierzęta.
Rzuciła lekko przestraszonym wzrokiem na @Joachim Cargalho , ale w końcu pogłaskała swój pistolet maszynowy, jaki miała przy pasie i podeszła do @Albert Fryderyk de Espada . Popatrzyła na mapę i aż wstyd było przyznać się, że nawet nie wie, gdzie się obecnie znajdują. Chrząknęła i podrapała się po głowie. Nie pozostawało nic innego, niż improwizacja.
- OK. – skwitowała i przywołała do siebie ręka @Roman Schädel Nie przywykła do kwestionowania rozkazów, tego nauczył ją @Piotr Romanow , dlatego nie dyskutowała nawet z tym, co mówił @Albert Fryderyk de Espada . Potem poprowadziła go gdzies na bok, ponieważ wstyd by jej było popełnić gafę przed @Albert Fryderyk de Espada . – Romuś, słuchaj - zaczęła na uboczu do @Roman Schädel - Trzeba opracować jakiś chociaż z grubsza plan. Ja proponuję podzielić się na trzy grupy. Jedna zostanie z ekspedycją, gdyby tutaj miało niespodziewanie nadejść zagrożenie. A dwie pozostałe jakoś się rozproszą? Może jedna grupa pójdzie głębiej w las a druga będzie się trzymała przy rzece? Co o tym myślisz? Może weźmiemy też ze sobą medyka w razie czego?
Rzuciła lekko przestraszonym wzrokiem na @Joachim Cargalho , ale w końcu pogłaskała swój pistolet maszynowy, jaki miała przy pasie i podeszła do @Albert Fryderyk de Espada . Popatrzyła na mapę i aż wstyd było przyznać się, że nawet nie wie, gdzie się obecnie znajdują. Chrząknęła i podrapała się po głowie. Nie pozostawało nic innego, niż improwizacja.
- OK. – skwitowała i przywołała do siebie ręka @Roman Schädel Nie przywykła do kwestionowania rozkazów, tego nauczył ją @Piotr Romanow , dlatego nie dyskutowała nawet z tym, co mówił @Albert Fryderyk de Espada . Potem poprowadziła go gdzies na bok, ponieważ wstyd by jej było popełnić gafę przed @Albert Fryderyk de Espada . – Romuś, słuchaj - zaczęła na uboczu do @Roman Schädel - Trzeba opracować jakiś chociaż z grubsza plan. Ja proponuję podzielić się na trzy grupy. Jedna zostanie z ekspedycją, gdyby tutaj miało niespodziewanie nadejść zagrożenie. A dwie pozostałe jakoś się rozproszą? Może jedna grupa pójdzie głębiej w las a druga będzie się trzymała przy rzece? Co o tym myślisz? Może weźmiemy też ze sobą medyka w razie czego?
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
- Roman Schädel • Stempel
- Posty: 573
- Rejestracja: 07 października 2022, 08:44
- Lokalizacja: Bishofsvilla w Stadt Edelweiss
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Myślę, że to dobry pomysł Pani Kapral (@Femme Mystere). Ja chętnie wybiorę się pod rzekę, natomiast Pani może zostać przy ekspedycji. Jestem gotów do wypełnienia rozkazów.
- Isabella Swann • Stempel
- Posty: 1604
- Rejestracja: 15 marca 2022, 19:57
- Lokalizacja: Wien/Wolkenbad
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
- @Femme Mystere mamy dwóch medyków w zespole. Ja mogę pójść z Tobą, a August może iść z drugą grupą. Więc to dla nas nie problem, prawda Auguście? - powiedziała Bella słysząc, że matka wspomina coś o medyku. - Dziadku Jorgusiu, pójdziesz z Augustem? Podejrzewam, że Mama nie pozwoli zrobić mi krzywdy.
(-) Isabella Marie Augentrost-Cargalho Swann [von Lichtenstein]
- Joachim Cargalho • Stempel
- Faktotum
- Posty: 3904
- Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Joachim przysłuchiwał się rozmowie @Femme Mystere i @Isabella Swann.
- Nie jestem pewien, czy powinniśmy się rozdzielać - po czym przyciszył głos - myślicie, ze wszyscy są gotowi na niebezpieczeństwa?
Zdawało się jednak, ze klamka już zapadła.
- W takim razie ja zajmę się Herr Neumannem i Dziadkiem Jorgusiem - zaproponował, po czym zbliżył się do Pani Augentrost - pilnuj wszystkich i... uważaj na siebie.
- Nie jestem pewien, czy powinniśmy się rozdzielać - po czym przyciszył głos - myślicie, ze wszyscy są gotowi na niebezpieczeństwa?
Zdawało się jednak, ze klamka już zapadła.
- W takim razie ja zajmę się Herr Neumannem i Dziadkiem Jorgusiem - zaproponował, po czym zbliżył się do Pani Augentrost - pilnuj wszystkich i... uważaj na siebie.
- Isabella Swann • Stempel
- Posty: 1604
- Rejestracja: 15 marca 2022, 19:57
- Lokalizacja: Wien/Wolkenbad
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
- Tato, tylko nie pozwól zabić Augusta i Dziadka Jorgusia! Bo inaczej Babinka mi głowę ukręci. A wtedy i Ty będziesz w tarapatach! - zawołała Bella podchodząc od @Joachim Cargalho i całując go w policzek, po czym dodała cicho, tak by tylko on słyszał - Uważajcie na siebie, nie chce nikogo z was stracić! - powiedziała Bella, i odwróciła się w strone swojej grupy - To co mamo?! Babski wypad rodzinny znowu
(-) Isabella Marie Augentrost-Cargalho Swann [von Lichtenstein]
- Albert Fryderyk de Espada • Stempel
- Posty: 1475
- Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
- Lokalizacja: Glänzberg
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Ekspedycja "Nie wszystko złoto..."
Albert zajęty rozmową z Arturem Rurkhem i swoimi ludzmi nie dostrzegł zamieszania jakie działo się na przedzie kolumny ale narastająca dyskusja która stawała się coraz głośniejsza w końcu przykuła uwagę rozmówcy Alberta który dość dosadnie powiedział kierownikowi ekspedycji aby się obejrzał.
Albert z początku mrużąc oczy próbował dostrzec kto swoi w kupie ludzi a po chwili niezauważenie podszedł do zebranych w koło siebie członków ekspedycji.
- Przepraszam bardzo... Ale CO TU SIĘ DZIEJE ?! - krzyknął stawiając prawie wszystkich do pionu,
- Nikt tu nie idzie na wojnę, dosłownie sześć, siedem może osiem osób jest nam potrzebnych by rozeznać się w terenie, a teraz @Femme Mystere bierzecie ze sobą czterech żołnierzy a drugą czwórkę bierze @Roman Schädel i w drogę bo nie mamy czasu. Herr @Joachim Cargalho zostaję z ostatnią czwórką na tyłach a ja i moi ludzie przejmujemy prowadzenie nad karawaną do powrotu zwiadowców. - szybko rozwiał wątpliwości jakie targały innymi
- A reszta co tak tu sterczy, wracać na wozy i ruszamy dalej bo nas tu noc zastanie. - dodał
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość