Landhaus Fuchsbau

[Krzysztof Windsor]

Późnym popołudniem do Landhaus Fuchsbau dotarła wiadomość o przyjeździe Krzysztofa. Edelwaiski oddział służby (2 osoby) zjechał się w 30 min, aby sprawdzić czy w domu jest wszystko na swoim miejscu - jak zwykle było. Tymczasem niebieski samochód parł przez leśne drogi coraz bardziej zbliżając się do Landhaus... W samochodzie jak zwykle wypełniający jakieś papiery Windsor przy lokalnym radiu, które grało coś z orkiestry instrumentalnej. Cudownie tu wracać- powiedział Windsor, gdy przez okno ujrzał dom. Po chwili odpoczynku wysłał też wiadomość o przybyciu do teściów @Joachim Cargalho i @Femme Mystere

[Krzysztof Windsor]

Windsor siedząc pewnego wieczoru wpadł na pomysł i szybko zaczął dzwonić do przyjaciół z branży muzycznej, czy chcieliby się go podjąć. Obdzwonił wielu artystów i skompletował grupę, która zagra na koncercie. Teraz trzeba tylko pomyśleć jak ma być udekorowane miejsce gdzie będzie się on odbywał.

[Heinz-Werner Grüner]

No proszę! Robi się całkiem miło i romantycznie.

[Femme Mystere]

Mam nadzieję, że nie będę musiała iść sama. Nie wypada w Edeliebe ;D

[Heinz-Werner Grüner]

Mam nadzieję, że nie będę musiała iść sama. Nie wypada w Edeliebe ;D

Czy to była propozycja do mnie?

[Joachim Cargalho]

Koncerty Krzysztofa to zawsze wysoki poziom, a jeszcze większą przyjemność, że odbędzie się to akurat tutaj!

[Heinz-Werner Grüner]

Koncerty Krzysztofa to zawsze wysoki poziom, a jeszcze większą przyjemność, że odbędzie się to akurat tutaj!

Sugerujesz, że Pani Augentrost nie będzie musiała iść sama, bo i tak jesteś na miejscu?

[Femme Mystere]

Cóż, może pójdę z @Leszek Ebe-Grüner

[Heinz-Werner Grüner]

Cóż, może pójdę z @Leszek Ebe-Grüner

@Joachim Cargalho i nas wy..chuchała... To znaczy Ciebie, bo ja co tam mam do powiedzenia.

[Leszek Ebe-Grüner]

Cóż, może pójdę z @Leszek Ebe-Grüner

I wtedy patrzący na ten przepyszny serek, którego dawno nie jadł spojrzał w stronę kobiety, która wymówiła jego imię. Była to sama pani Augentrost. Na tą wieść, mimo że ją lubi, ale jeszcze bardziej lubi swoje zasady, musiał jej wręcz powiedzieć:

Dziękuje za zaproszenie, jednak muszę wręcz brutalnie tu zauważyć że szanowny kolega @Joachim Cargalho będzie smutny, jeśli pani nie zaprosi go do tanga w jakże wspaniałym koncercie. Dlatego, mając wzgląd na dobro pani męża, a mojego kolegi, to muszę odpowiedzieć że odmawiam. Myślę że @Joachim Cargalho będzie bardzo zadowolony i nie będzie smutny, jeśli szanowna pani weźmie go, na jakże dynamiczny koncert.