Jodeln Zeitung - w telegraficznym skrócie

[Heinz-Werner Grüner]

TELEGRAM INFORMACYJNY

[John Rasmusen]

JODELN ZEITUNG

niedziela, 19 listopada 1923r.

Nie ma nic lepszego jak "Moda na sukces" w mikronacjach, dlatego samozwańczo nazwałem projekt "Modą na Leocję". Autor historii, co by tu nie napisać, przepięknej, @John Rasmusen zwany dzisiaj Rumburakiem Jokermanem, to eseista, paleontolog, czubówkoista, ale przede wszystkim kreator i historyk. To co stworzył to jedno z prawdziwych dzieł mikronacyjnych w oparciu i fantazję i...grę.
Polecam serdecznie śledzić losy "leockiego", ale też nie do końca, społeczeństwa. Zjawiają się goście, jak choćby JKW Fatima, która chyba będzie bardzo zaskoczona wizytą w Nowym Brzegu a.d.5500

ROZSIĄDŹ SIĘ, KLIKNIJ I DELEKTUJ!

Polecam!

[Heinz-Werner Grüner]

JODELN ZEITUNG

poniedziałek, 18 grudnia 1923 roku

Z kraju:
MISTRZ JEST WIELKI

[Santi Vilarte]

JODELN ZEITUNG

piątek, 29 grudnia 1923 roku

Z kraju...i ze świata:
POSZUKIWANY, POSZUKIWANA

[Heinz-Werner Grüner]

JODELN ZEITUNG

środa, 3 stycznia 1924 roku

Z kraju...i ze świata:
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRÓL!

[Heinz-Werner Grüner]

JODELN ZEITUNG

poniedziałek, 15 stycznia 1924 roku

Z kraju...i ze świata:
RZĄDZI I DZIELI

[Heinz-Werner Grüner]

JODELN ZEITUNG

wtorek, 23 stycznia 1924 roku

Z kraju...i ze świata:

1. ANDRZEJ PADŁ
2. FACHOWYM OKIEM
3. FILATELIŚCI CIĄGLE GŁOSUJĄ
4. POMPUJEMY PAKT
5. FUTURA EDELWEISS?
6. SCI-FI LAND

[Friedrich von Baden]

JODELN ZEITUNG

czwartek, 25 stycznia 1924 roku

WYDANIE SPECJALNE

Z kraju...i ze świata:

W Księstwie Sarmacji Ivar Pięknobrodym zwany, wróżbitą jął zostać i przepowiednie, niczym wikiński wieszcz prawi. I ja, oberhaupt Grüner zjawiłem się u niego i pytanie ciągle mnie nurtujące taką odpowiedź mi dane było usłyszeć

ZAPYTANIE OBERHAUPTA

Czy władyka śnieżnych strzelistych wzniesień i dolin pod nimi, gdzie kwiat szarotki spotkać można, zwany przez lud tam żyjący oberhauptem, zazna kiedyś polińskiej miłości? Czy dane mu będzie ślubować dozgonne oddanie tej jedynej?

WIESZCZ PRZEMÓWIŁ

Niemoc mówiących run niech nie zakłóci mocy przepowiedni. W mglistych głębinach losów odczytuję, że plemię, władców śnieżnych strzelistych wzniesień, może się łączyć z królestwem Pollin. Siła połączenia, jak silne wiatry nad górami, zależy od ruchów norn i ich wątków.

Obraz jednoczenia jest bardziej wyraźny, lecz jak strumień w górskiej dolinie, może się rozwijać w nieoczekiwane kierunki. Czy plemię w pełni zatopione w królestwie Pollin zazna tej jedności? Wszystko zależy od niebiańskiego tańca norn i ich decyzji dotyczącej tego kruchego sojuszu.

I teraz pytanie, jakieś propozycje jak to rozczytać?

[Friedrich von Baden]

Panie.... Jak zwykle te czarowniki kasę wyciągną a przepowiednie dają mgliste, rozmyte i niejasne aby się nie dało wywnioskować z nich czy tak czy siak...

Nie myślał Herr Oberhaupt nad umieszczeniem oferty matrymonialnej w Jodeln Zeitung, albo jakieś innej edelwajskiej gazecie? Może to by pomogło. Zdaje mi się, że wtedy by się Oberhaupt nie mógł odpędzić od miłych edelek

[Friedrich von Baden]

Panie.... Jak zwykle te czarowniki kasę wyciągną a przepowiednie dają mgliste, rozmyte i niejasne aby się nie dało wywnioskować z nich czy tak czy siak...

Nie myślał Herr Oberhaupt nad umieszczeniem oferty matrymonialnej w Jodeln Zeitung, albo jakieś innej edelwajskiej gazecie? Może to by pomogło. Zdaje mi się, że wtedy by się Oberhaupt nie mógł odpędzić od miłych edelek

Nie, nie myślał, bo ja wierzę w szczerą miłość. Nie interesują mnie inne opcje. Albo na zabój albo w ogóle.

[Robert Drenin]

Szczerze powiedziawszy, to ja nie muszę wierzyć, bo z pewnością istnieją takie przypadki, aczkolwiek jestem zdania, że trzeba naprawdę trafić (co skutkuje tym, że być może taka miłość nie jest częsta).