Zajazd Von Hamsburger

[Heinz-Werner Grüner]

Kulki mocy to najgorsze kurestwo z najgorszych odpadów mięsa jakie ta ziemia widziała, swoją drogą jak żołnierz ma jeść dobrze skoro racje tracą ważność i "trzeba zjeść, bo co się będzie marnować". Chora logika, no ale nie ja o tym decyduje... jeszcze.

To jak pierogi w każdej nieszanującej się restauracji. Zbieranina odpadów...

[Horace Richelieu]

Helmut:Kulki Mocy są robione z najlepszych orzechów jakie mogę znaleźć bądź zdobyć. Robione z miłością mego taty do orzechów.
Postanowił @Heinz-Werner Grüner i @Piotr Romanow po czarnym laggerze

[Heinz-Werner Grüner]

Helmut:Kulki Mocy są robione z najlepszych orzechów jakie mogę znaleźć bądź zdobyć. Robione z miłością mego taty do orzechów.
Postanowił @Heinz-Werner Grüner i @Piotr Romanow po czarnym laggerze

-Ten czarny nie jest taki zły - odparł Grüner po soczystym łyku kufla - Niezły, naprawdę niezły. A Feldwebel to jakie mięsiwo preferuje? Może byśmy coś zjedli? - zaproponował.

[Piotr Romanow]

- Ah, bardzo dobre piwo. Szkoda że to nie Peterhoff, ale naprawdę bardzo dobre. - Powiedział. - Szczerze? To moja ulubiona jest wołowina Herr Oberhaupt.

[Horace Richelieu]

Helmut:To co, dwa steki wołowe w kształcie serc? W karcie jest napisane, że można prosić o zamówienia indywidualne, ale cena się nie zmienia- trzeba dać napiwek dla naszego Zajazdu w ramach podziękowania!
Uśmiecha się, delikatnie eksponując "kufer złota", którego czyści.

[Roman Schädel]

Późnym wieczorem po nabożeństwie ksiądz biskup wpadł do zajazdu i zamówił dużego steka. Następnie wyjął tabakierę i zaproponował siedzącym w pobliżu skorzystanie.