Heinz-Werner Gruner - Łowca

[Joachim Cargalho]

Surowe górskie zbocza wydawać by się mogły być idealnym miejscem do wypatrzenia potencjalnego celu. @Heinz-Werner Grüner wpatrywał się w nie z wielkim skupieniem, by w końcu odnaleźć zwierzynę mającą stać się ofiarą jego precyzyjnego strzału.

[Joachim Cargalho]

98 - zwierzę duże

Spotkanie z kozicą górską nie było tylko mrzonką, ale stało się faktem, przed którym stanął sam Oberhaupt.





Wpatrywała się ona w horyzont, być może racząc się jego majestatycznym, ciągle zimowym wyglądem. Stała blisko skarpy, która mogła powodować lekki niepokój u strzelca. Co jeśli upadnie w przepaść? Zanim jednak do tego dojdzie, najpierw musi dosięgnąć ją nabój...

[Joachim Cargalho]

@Heinz-Werner Grüner postanowił wyczekać odpowiedniego momentu, kiedy zwierzę odejdzie nieco przepaści. Strzał musiał być precyzyjny i śmiercionośny. Gonitwa górska za ranną zwierzyną na pewno zajęłaby mu trochę czasu. Potrzebował więc cierpliwości, a gdy strzał w końcu padł, był on niemal doskonały - zwierzę zostało trafione. Przerwane funkcje życiowe kozy, natychmiast powaliły ją na ziemię, szczędząc jej zwiastujących nieuniknioną śmierć konwulsji.

Tradycyjnie, po udanym polowaniu należy zmienić pole.
W kolejnej turze musisz wybrać nowe miejsce.

[Heinz-Werner Grüner]

ETAP: PRZEMIESZCZENIE
Duma rozpierała oberhaupta. W końcu wyczuł broń, nerwowe drganie dłoni ustało.
-To jest to - powiedział sam do siebie. Szczęśliwy i zmobilizowany. Jako, że znal okolicę doskonale nie zamierzał czekać na lepszą okazję. Znajdował się blisko siedliska, gdzie postanowił udać się niezwłocznie. Liczył, że tam wypatrzy i ustrzeli coś legendarnego. Gdyby tylko mógł przybyć na końcowe miejsce zbiórki z oskórowanym niedźwiedziem czy innym wielkim zwierzem, to byłoby idealne na Święto Roztopów! Sam oberhaupt, on jeden jedyny pokonał prawdziwą bestię! Rozmarzył się nasz oberhaupt, ale na szczęscie nie uderzył się w gałaź, nie spadł w przepaść, nie został napadnięty... Normalnie jak nie on...

Zmierzał ku swojemu przeznaczeniu - ku S1...

[Joachim Cargalho]

Po udanym polowaniu @Heinz-Werner Grüner był pełen entuzjazmu co do dalszej części zmagań. Ostatnia, wypowiedziana niemal życzeniowo, kozica znalazła odwzorowanie w rzeczywistości. Teraz zmierzał do siedliska, które mogło dać mu kolejną okazję do upolowania dużej zwierzyny lub być powodem zmarnowanego czasu, jak w przypadku innych myśliwych zaglądających w głąb kryjówki.

Zmiana miejsca:

W następnej turze możesz polować lub przemieszczać się dalej.

Podsumowanie dnia:
7 tura - 3 pkt
8 tura - 5 pkt
9 tura - 3 pkt
Dzień III: 11 pkt

[Heinz-Werner Grüner]

ETAP: POLOWANIE
Grüner skrupulatnie i z największą starannością stawiał każdy krok. Nie spieszył się. Znajdował się w "jaskini lwa", musiał uważać. Nie było to najmądrzejsze posunięcie, wpaść do siedliska, ale nie żałowal, miał przynajmniej taką nadzieję, że nie będzie żałował.
W końcu przystanła, na dłużej... Ileż można bylo sterczeć w jednym miejscu, wiedzial tylko on. Bez ruchu wyczekując tego po co tu przyszedł.

[Joachim Cargalho]

DZIEŃ IV
(Rzuty wartości 1-6, podczas losowania zwierzyny, powodują zdarzenie losowe)

Okolice siedliska płatały różne figle myśliwym. Choć wydawać by się mogło, że upolowanie zwierzyny, która zamieszkuje jamę to kwestia czasu, ona ciągle okazywała się sprytniejsza od ludzi, którzy łapczywie rzucili się do jej poszukiwania.Było już tutaj kilku śmiałków, jednak musieli obejść się smakiem. Kolejnym stał się @Heinz-Werner Grüner, który, niczym w rozkładówkę "świerszczyka", wpatrywał się w jamę.

[Joachim Cargalho]

63 - brak zwierząt

Może to zbyt wielka wyobraźnia, a może kwestia głodu harców wokół ogniska lub... kawałek nieopodal. Pewnie na chwilę się rozproszył, a gdy wrócił myślami na miejsce polowania, nie był do końca pewien czy przeoczył zwierzę, czy też po prostu nic się tutaj nie dzieje...

Polowanie nie doszło do skutku, więc w kolejnej turze możesz ponownie spróbować.
Oczywiście, możesz również udać się dalej, jeśli uważasz to miejsce za stratę czasu.

[Heinz-Werner Grüner]

ETAP: POLOWANIE
Straciłem już tyle czasu, że nie ma zmiłuj muszę w końcu coś upolować. Musi być coś w tej "dziurze".
Grüner nie chciał dać za wygraną. Z siedliska musiał w końcu wyjść jakiś zwierz...

[Joachim Cargalho]

Nieustępliwość Oberhaupta mogła wydawać się być heroiczna. Faktycznie, nie on jeden liczył na stoczenie boju w tym miejscu, który mógłby urosnąć do miana legendy. Nadal siedział i patrzył się na otwór w skale. Nikt jednak nigdy nie zrewidował, czy faktycznie jest na co czekać. Czy każda jaskinia musi być siedliskiem wielkiej bestii?