Radio Mikronacje - wątek informacyjny

[Heinz-Werner Grüner]

Ja sobie tak będę komentować na raty.
Nie uważam, ze dopiero jak jest się władcą, to przejmuje się sprawami takimi jak pobudzanie aktywności.

Książę Arkadiusz bardzo ładnie się wypowiada, ale te wulgaryzmy... No nie wiem, nie wiem...

Zaciekawiłeś mnie tym wpisem.

[Friedrich von Baden]

Przesłuchałam zwabiona nazwiskiem osoby, z którą była prowadzona rozmowa. Generalnie ok... nie wiedziałam, że Arkadiusz też jest starwarsowy jak i ja również.

[Friedrich von Baden]

Jak na razie spcerek z psem pozwolił na przesłuchanie nieco ponad godziny rozmowy.

Potwierdzam, że z Arkiem łączy mnie całkiem pozytywna relacja - oznaczę by widział, jak przybędzie do nas za jakieś 3 do 5 lat. @Arkadiusz Maksymilian

Co do innych uwag, to zachowam dla siebie, nie wydaje mi się, że moja opinia na temat tego słuchowiska kogoś by zainteresowała. Oby więcej i częściej jakichkolwiek rozmów pomiędzy mikronautami.

[Joachim Cargalho]

Tutaj nie ma wątpliwości. Mało kto pozwala sobie na pisanie do Ciebie w czasie wakacji. Nawet ja sam tego unikam...

Mnie interesuje Twoja opinia!

[Femme Mystere]

Mnie też interesuje!

[Friedrich von Baden]

Tak jak Arka lubię z rozmów prywatnych, tak jak szanuje i doceniam kreację Jego postaci jako księcia sarmackiego, Arkadiusza Maksymiliana, tak w wersji "saute", w wersji radiowej, wiem, niezbyt wielkiej grupy społeczności mikronacyjnej, nie mogłem dosłuchać do końca. Mam nadzieję, że zrozumie o co mi chodzi w dalszej wypowiedzi.

Liczba wulgaryzmów przerosła moje postrzeganie i wsłuchiwanie się w treści. Wybaczcie, ale więcej nie napiszę, przez grzeczność. Budowanie szacunku to chyba także odbiór właśnie tą drogą przekazu. Tutaj mi tego zabrakło... A szkoda.

Nie jest to atak personalny, brońcie mnie bogowie mikroświata, ale wyrażenie opinii, że stres i jak podkreślił, pierwsza "mówiona" forma wystąpienia publicznego, zjadła osobę księcia w całości.

Na przyszłość, prośba także dla osoby prowadzącej, skoro to idzie "w eter" z założenia dla szerszego grona odbiorców (mowa o FM), to prosiłbym chociaż o zwrócenie uwagi w chwilach kiedy tok rozmowy winien być zachowany na "poziomie". Stop takiej formie przekazu!
Bawimy się w "mikroreal", ale nie potrafimy przypilnować kulturalnego przekazu?

[Friedrich von Baden]

Wow, Herr Oberhaupt ostatnio zrobił się taki ą ę ;DD

[Friedrich von Baden]

No dobra dosłuchałem do końca.

W akżdym razie, inaczej odpowiem, nie spodziewałem się, że JKW Arkadiusz tyle przeklina i może to wpłynęło na taki odbiór.

I czy ja jeste "ą ę"? Nie raczej nie.

[Joachim Cargalho]

E tam, ja myślę, ze masz rację. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek używał tylu wulgaryzmów ze względu na to, ze to rozmów a z Arkiem, Jasiem, Krzyśkiem, czy Mateuszem, a nie: Prezydentem, Księciem, Premierem czy kimkolwiek innym. Nawet wulgaryzm może pełnić odpowiednią rolę w wypowiedzi, natomiast tutaj miało być pewnie luźno, a wyszło... prosto.

Mimo wszystko, fajnie, ze takie rozmowy mają miejsce.
Czekam, aż w końcu zrealizuje się rozmowa z Osobowością Roku 2023. Tutaj o poziom wypowiedzi jestem spokojny.
Życzyłbym sobie, by takie rozmowy miały jednak jakąś historię, a nie były o wszystkim i niczym.

[Femme Mystere]

Myślę, że takie rozmowy, które płyną i są wielogodzinne są teraz bardzo modne. Dużo jest podcastów w tej formule. One są fajne, ale jak dla mnie jednak odrobinę za długie. według mnie do godziny czasu da się wysłuchać nawet z zaciekawieniem.

Dużo jest osób, z którymi brakuje wywiadów. Ja bym sobie życzyła wywiadu z @Albert Fryderyk de Espada