Poligon lato 1922

Siły Lądowe Edelweiss

Moderatorzy: Ronon Dex, Piotr Romanow, Albert Fryderyk de Espada

Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2691
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Femme Mystere »

Ryk silników, wiatr we włosach i spaliny w nozdrazach, ach! To były wrażenia z jazdy. Nie jakieś przejażdżki motorynkami. Nawet nie kładami czy jeepami. To były MAULWURFY. Ryły przed siebie na gąsiennicach, wytyczając scieżkę, miażdżąc konary, urywając gałęzie. Tylko ktoś wyjątkowo rozkojarzony mógłby nie zauważyć takiej "eskadry".

Nie spoglądając za siebie, wszystkie trzy maszyny ruszyły wprost w rzekę, gdzie miał znajdować się wspomniany "bród". I rzeczywiście było tam pewne spłycenie. Ciężkie machiny wjechały w nie, powoli zanurzając się wbłocie jak w ruchomych piaskach.

- Co się dzieje? Ryjcie pod ziemię. - zapytała mocno skonfundowana Lieselotte.
- Nie da rady. Nie można ryć pod akwenami wodnymi i rzekami. Zakaz odgórny po tym, jak kiedyś nieumyślnie przekierowaliśmy bieg jakiejś rzeki. - stwierdził Johann bez cienia zawstydzenia. Zarzucił na plecy karabin i wyszedł z pojazdu. - Dalej idziemy piechotą, chłopaki! - zagwizdał na pozostałych.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3904
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Joachim Cargalho »

- Wielkie Maulwurfy zakopały się w rowie!!! - krzyknął niedowierzając i kopiąc w gąsienicę jednego z nich. - Naprawdę dalej idziemy pieszo? - dopytywał, a później wskazał jednego z osiłków i poinstruował go - wrócisz do sztabu bo siekierę i narąbiesz tutaj trochę kłód, żeby jakoś wyciągnąć nas z tego bagna.
A ten był ewidentnie zmieszany dyspozycją, gdyż wiedział, ze powrót do bazy nie spotka się raczej z wielkim szacunkiem. Trudno, ktoś musiał to zrobić.

- Skąd Ty ich nabrałaś? - cicho dopytywał @Femme Mystere. Następnie sięgnął do Maulwurfa po wyposażenie, które nazbierał i w magazynie.
- Chyba jednak się przyda - powiedział wyraźnie zadowolony i szczerząc się od ucha do ucha rzucił jeden granat Pani Augentrost.
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1475
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

- A z tym co mamy zrobić ? - krzykną jedne z żołnierzy trzymający w ręce niewielką torbę którą wydobył z wnętrza pojazdu.

Torba poza jednym drobnym oznaczeniem nie była oznakowana ale zawartość rozwiała rozwiała wszelkie wątpliwości.

Obrazek

W torbie znajdował się prezent od 1. Aufklärungsgeschwader a konkretnie zestaw flar dymnych oraz prostą instrukcją ich wykorzystania.
Pięć rodzajów flar, Biała, Czerwona, Żółta, Fioletowa i Niebieska.
Biała jeżeli chcecie otrzymać rozpoznanie, Czerwona gdy potrzebujecie ogniowego wsparcia z powietrza, Żółta to zrzut zaopatrzenia, Fioletowa gdy potrzebujecie osłony odwrotu i Niebieska gdy zajdzie potrzeba ewakuacji o ile warunki terenowe pozwolą na lądowanie samolotem na polanie/polu itp.
W razie potrzeby polecam skontaktować się radiowo z dowództwem ELuKu na lotnisku gdyż bezpośredni kontakt z załogami samolotów może być praktycznie niewykonalny, gdyż radia w samolotach działają na bardzo ograniczonym obszarze.

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2691
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Femme Mystere »

- Szefie! Zróbmy sobie kamuflaże! – zaproponował jeden z osiłków. Wszyscy kiwnęli z aprobatą. Sama Lieselotte wzięła trochę błota na palce i posmarowała sobie na policzkach po dwie kreski. Zaraz po tym takie same nakreśliła na twarzy @Joachim Cargalho , uśmiechając się do niego figlarnie. Puściła do niego oczko, a potem szybko chwyciła karabin w dłonie uciekła w las za pozostałymi.
***
Po pewnym czasie cała grupa znalazła się w niedalekiej odległości od wskazanego na mapie obozu. Zatrzymali się przy rozwidleniu, żeby się naradzić.

- Mam propozycję. – powiedziała Lieselotte, a wszyscy skupili na niej wzrok. – Wystrzelę białą flarę, a @Albert Fryderyk de Espada przykaże nam bardziej szczegółowe informacje po rozpoznaniu nieznanego obozu z powietrza. Miejmy nadzieję, że przekaże nam uproszczoną mapę obozu, z nakreśleniem, gdzie są wejścia, ilu jest strażników i jakie mają uzbrojenie. Oraz ilu mniej więcej można się spodziewać w środku. Potem zadecydujemy, jak się dzielimy. Musimy dowiedzieć się, kim są i co zamierzają. – Po tych słowach wystrzeliła białą flarę.

Obrazek
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1475
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

Na niebie spokój i jedynie ciemne chmury przechadzają się od lewej do prawej, ten błogi spokój wartownika na wierzy obserwacyjnej zakłócił rażący blask który wyłonił się znad gór.

Obrazek

- Biała flara!!! - krzyknął wartownik po czym jak najszybciej zbiegł z wierzy i pognał do punktu dowodzenia.

Chwilę później na lotnisku rozbrzmiał alarm bojowy a wszystkie obecne załogi gotowe były do startu.
Oberfeldwebel Espada zjawił się w ciągu 2 minut na pasie lotniska;

- Panowie dostaliśmy wezwanie, 1.Piehcotna potrzebuje rozpoznania w rejonie działań i my to rozpoznanie zapewnimy. Do maszyn! - powiedział samemu wsiadając do kokpitu swojego samolotu

Obrazek

Po kilkunastu minutach cała eskadra była już na miejscu.

- Sir! Nasze oddziały po przeciwnej stronie rzeki - krzyknął jeden z pilotów
- Widzę... To obozowisko powinno być zaledwie 2 kilometry przed nimi, obniżamy pułap i spróbujemy przyjrzeć się z bliska. - odpowiedział Oberfeldwebel

- Widzicie coś ? - zapytał Oberfeldwebel
- Kompletnie nic... nic a nic - odparł drugi pilot
- Jakby rozpłynęli się w powietrzu... Przez te drzewa nic więcej nie da się zobaczyć, nie będziemy więcej marnować czasu i paliwa, wracamy do bazy. - dopowiedział Espada


Po dotarciu na lotnisko czym prędzej wysłał meldunek do oczekujących oddziałów 1. Piechotnej:
Na obszarze gdzie podczas poprzedniego rozpoznania widziano dym, ogień jak i nieznaczny ruch nie widać żadnej aktywności a gęsty las uniemożliwia dokładne zidentyfikowanie celu.
Ktokolwiek tam przebywał prawdopodobnie zdążył się przemieścić w nieznaną lokację zostawiając za sobą opuszczone obozowisko.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3904
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Joachim Cargalho »

Grzęźli w błocie i cali ubrudzeni przeprawiali się na drugą stronę. - Jak tędy miały przejechać te Maulwurfy, skoro i my prawie buty tutaj pogubiliśmy? - pytał retorycznie z niedowierzaniem.

Grupa zgromadzona przez @Femme Mystere działała błyskawicznie. Nie ulegało wątpliwością, że to nie była ich pierwsza wspólna wyprawa. Nie chciał jednak dopytywać skąd się znają, bo obawiał się trochę odpowiedzi. Jedno było pewne... z Panią Augentrost nie ma co zadzierać...
Śmiał się w duchu na samo wyobrażenie tego w jaki sposób Lieselotte dyryguje tymi osiłkami. Miał nieodparte wrażenie, że wykonają każdy jej rozkaz.

Kiedy ktoś rzucił hasło kamuflażu, nie zdążył dobrze się zastanowić co to ma oznaczać, a już miał wymazane błotem policzki - Co je... - chciał rzec troszkę poirytowany, jednak zalotny uśmiech Pani Augentrost, zdecydowanie ostudził jego emocje. Szybko się pozbierał i ruszył w las dalej z grupą.

Wszyscy byli umazani błotem i wyglądali komicznie. Choć nie do końca był przekonany do tych praktyk, zauważył od razu jeden wielki pozytyw. Komary przestały ich ciąć, choć wokół bagien było ich mnóstwo.
Dalej padły słowa o wystrzeleniu flary. I znowu... nie zdążył się zająknąć, a błysk rozświetlił niebo.
- Szybko działacie - podsumował, a później ustawił się blisko faceta odpowiedzialnego za łączność ze sztabem.

Samoloty przemknęły nad ich głowami i byli pewni, że za chwilę otrzymają szczegółowe informacje. Tak też się stało. Wszyscy ze zniecierpliwieniem wyczekiwali wieści o obozowisku...
- Nie ma, zniknęli - podsumował krótko Cargalho i dalej zaproponował - Trzeba sprawdzić, czy coś po sobie pozostawili. Idziemy tam!

Kolejne kroki stawiali ostrożnie. Dwa kilometry nie powinny być dla nich przeszkodą nie do przejścia, natomiast brak informacji o położeniu obcych, stanowiły zagadkę, którą należy rozwiązać.

Cargalho zaproponował, by podzielić się na grupy i przejść sprawdzić szerszy obszar lasu. - Pozostańmy w zasięgu swojego wzroku, ale rozglądajcie się dobrze. Nie mogli odejść zbyt daleko.

- Kolejny patrol razem? - zapytał Frau Agentrost i zaczepił ją, mażąc błotem czubek jej nosa.
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2691
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Femme Mystere »

Lieselotte w towarzystwie @Joachim Cargalho udała się w wybranym przez niego kierunku. Nie miała zbyt dobrego przygotowania militarnego. Ba, nie należała nigdy do harcerstwa. Nie przyznawała się do tego głośno, ale nie umiałaby stwierdzić, dokąd @Joachim Cargalho ją prowadzi, ale miała do niego tyle zaufania, że nie zaprzątała sobie tym głowy. W jej myślach dościły zupełnie inne tematy, które krążyły jej po głowie niczym woda przelewająca się w pralce.

Gdy całkiem odbiegła myślami i nic już do niej nie trafiało, nagle usłyszała charakterystyczne trzaśnięcie zapałki. Spojrzała w górę i zobaczyła, jak jakaś zamaskowana postać siedząca na drzewie zapala pochodnię, a potem rzuca ją na ziemię. Wraz z @Joachim Cargalho znaleźli się na niewielkim rozwidleniu, a wokół nich zapłonął krąg ognia. Wpadli w pułapkę, którą ktoś rozstawił, rozlewając benzynę w okręgu...

Chwilę po tym usłyszeli dziki, wiedźmi śmiech, a spośród pni skąpanych w cieniu wyłoniła się postać…

Obrazek

Stała bezpiecznie za językami ognia, eskortowana przez dwóch mężczyzn w sutannach.

- Ponownie się spotykamy, Faktotum. – przywitała się spokojnie, usatysfakcjonowana tragicznym położeniem Lieselotte i @Joachim Cargalho Nie chcę was likwidować. Chcę dać wam szansę na dostąpienie zaszczytów i odpuszczenie grzechów. – ciągnęła, głaszcząc lufę pistoletu. – Natychmiast przyprowadźcie do mnie @Albert Fryderyk de Espada i @Piotr Romanow . Dogadajcie się między sobą, które z was pójdzie, a które zostanie. Macie dwie minuty na zastanowienie… I chyba nie muszę wspominać, że jeśli spróbujecie jakichś sztuczek, drugie Faktotum … będzie w bardzo marnym położeniu…
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Joachim Cargalho Stempel
Faktotum
Posty: 3904
Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Joachim Cargalho »

Był już naprawdę zmęczony kolejnymi wydarzeniami jakie spadały na nich w czasie wojskowych ćwiczeń. Kiedy tuż przed twarzą, buchnęła mu ścianą ognia miał już kompletnie dość. A gdy okazało się, że to sprawka legendarnej już zakonnicy, tym bardziej nie mógł połączyć faktów.
- to są ćwiczenia, czy ktoś sobie z nas jaja robi? - zastanawiał się w duchu. Nic jednak nie wskazywało na to, że ogień, który powoli przenosił się na suchą trawę i zawężał okrąg za chwilę zgaśnie ot tak.

- Twój urok osobisty nic tu nie zdziała, a i chyba zdarzyło mi się w życiu nieco mniej nagrzeszyć... Może będę miał tutaj łatwiej - zasugerował @Femme Mystere, że to ona będzie musiała zawiadomić sztab.

- ona pójdzie -
powiedział głośno, decydując bez dyskusji.
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 873
Rejestracja: 04 maja 2022, 14:33
Lokalizacja: Grünerwald

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Piotr Romanow »

Romanow na wieści, że nie da się rozpoznać terenu od razu podjął ze sobą swoją 3.Kompanię Piechoty Górskiej, wchodzącą w skład 1. Pułku Piechoty Górskiej.

- Szybciej dziewyczny! Nie mamy całego dnia do stracenia! - Krzyczał Romanow do swoich podwładnych. Żołnierze jak to zwykle w nawyku zaczęli się śmiać i szybko szykowali się do wykonywania poleceń.


Obrazek


Minęła chwila czasu, a "dziewczyny" rozpoczęły wyjazd z jednostek, w których stacjonowali. Przemierzali kraj ciężarówkami, aż do momentu trudno dostępnego lasu, a prowadził ich sam Romanow. Człowiek, który nienawidził ludzkiej słabości i wiecznie drwił z ludzi, którzy się poddawali. Uważał ich bowiem za nieproduktywnych i niegodnych życia na tej planecie. W momencie, gdy zbliżyli się do bagien Romanow krzyknął; aus dem Wagen! Po czym żołnierze bardzo szybko zeskoczyli z ciężarówek i ustawili się w dwuszeregach w gotowości do inspekcji przed dalszym marszem.



Obrazek


I zaczął się pochód nienawiści, żołnierze założyli maski przeciwgazowe, aby uniknąć działania gazów bojowych. Dostali rozkaz, że w przypadku braku odzewu żołnierze z jednostki wsparcia specjalistycznego (miotacze ognia), mają palić wszystko co zobaczą. Żołnierze wymieniali się okrzykami na przemian o tym, gdzie się znajdują i wykonywali tak zwane zbióki, które miały na celu lokalizować oddziały. Podczas przemierzania tego lasu okazało się, że podpalili człowieka... Który był Rotryjczykiem. Wszyscy żołnierze mogli zaobserwować biegnącą kulę ognia w sutannie. (Nie powiem śmiesznie to musiało wyglądać) Żołnierze maszerowali dalej szukając zaginionych, a w pierwszej linii jak brat z bratem szedł Romanow.
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2691
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Poligon lato 1922

Post autor: Femme Mystere »

Po dłuższym czasie przeczesywania lasu, Kompania @Piotr Romanow natknęła się na Lieselotte. Po zdaniu krótkiego raportu, Soldatin poprowadziła ich do miejsca, gdzie @Joachim Cargalho stał w kręgu ognia, a przed nim znajdowała się wspomniana wcześniej zakonnica.

- Proszę, proszę… - zaczęła, uśmiechając się na widok uzbrojonych po zęby żołnierzy pod dowództwem @Piotr RomanowW czasie oczekiwania na Herr @Albert Fryderyk de Espada , przywitajmy się z…

Z ciemności lasu wyłonił się mężczyzna w sutannie, który…

Trzymał w objęciach…

@Sophie

I oczywiście przykładał jej pistolet do skroni.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Edelweiss Landstreitkräfte”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość