Restrukturyzacja w Edelweiss Landstreitkräfte

[Ronon Dex]

Zgodnie z powyższym pomysłem byłaby to taka organizacja całości:

Zmiany w pkt 7 (reszta bez zmian)

7/ 2 Pułk Piechoty Górskiej
- kompania dowodzenia
- dwa bataliony piechoty górskiej
- bataliony forteczny
- dywizjon artylerii fortecznej
- kompania saperów
- dwie kompanie logistyczna

Zlikwidowałem kompanię rozpoznawczą, dodałem batalion forteczny (będzie miał organizację nietypową... po prostu 8 załóg fortów), zmieniłem dywizjon artylerii górskiej na dywizjon artylerii fortecznej oraz dodałem druga kompanię logistyczną (jedna będzie zabezpieczała pododdziały mobilne, a druga zaopatrywała załogi fortów). Kompania dowodzenia i kompania saperów jako elementy "z wyposażeniem górskim".

Do rozważenia dla @Heinz-Werner Grüner @Piotr Romanow.

PS. W wolnej chwili zrobię wykaz tych znaków taktycznych z opisami... co prawda są zapożyczone ze współczesnych znaków NATO (Piotr na pewno odczyta bez problemu), ale mają modyfikacje stosowane dość powszechnie dla oznakowania wojsk z okresu PWS-DWS, jednak jak to modyfikacje nie są opisane gdzieś w jednym miejscu, bo pomiędzy różnymi pomysłodawcami występują różnice, a i ja coś tam swojego dołożyłem.

[Heinz-Werner Grüner]

Post przez przypadek usunąłem zanim wysłałem, więc tylko srótowo:


Rozkaz dotyczył tymczasowego przejęcia p.o. Szefa Sztabu przez Herr Hauptmanna @Albert Fryderyk de Espada do momentu pojawienia się w dziale Si Zbrojnych Herr Hauptmanna @Piotr Romanow.
Dodatkowo, jak informuje sam Hauptmann de Espada czasu ma ostatnio niewiele, więc musimy się wszyscy uzupełniać. Obecnie jak nakazywał rozkaz p.o. Stabschef pełni Piotr Romanow.


Co do "fortów", czy Wy macie na myśli garnizony? Czy mówimy o czymś innym? forty w górach to o czym mowa?
Pewnikiem jest "fort" w okolicach Gamsentor na południu, między nim a Grunerwald. A może i na zachodzie, gdzie mamy tunel, przesmyk z Wilde Felder na Górze Ametysta.
Jeśli chodzi zaś o miasteczka, czy to w formie garnizonu to wskazałem jeszcze powstające Ludwikowe @Ludwig Tomović . Na razie nie ma jednak nazwy.

Coś jeszcze miałem napisać, ale oczywiście zapomniałem.

[Ronon Dex]

Co do "fortów", czy Wy macie na myśli garnizony? Czy mówimy o czymś innym? forty w górach to o czym mowa?
Pewnikiem jest "fort" w okolicach Gamsentor na południu, między nim a Grunerwald. A może i na zachodzie, gdzie mamy tunel, przesmyk z Wilde Felder na Górze Ametysta.

Jak zrozumiałem ten pomysł - to te forty to mają być obiekty w dosłownym tego słowa znaczeniu... czyli rejony umocnione w górach. Stąd takie, a inne moje podejście do tematu czyli batalion forteczny obejmujący załogi fortów oraz przemiana dywizjonu artylerii górskiej na dywizjon artylerii fortecznej czyli działa stacjonarne (dzięki temu obsługi będą mniejsze, bo odpada wszystko to co jest związane z mobilnością dział) zamontowane w tychże stałych obiektach fortyfikacyjnych.

Należało by je rozmieścić w newralgicznych miejscach w górach... czyli takich, które umożliwiają blokowanie potencjalnego ataku przez góry. Natomiast pozostałe dwa bataliony piechoty górskiej będą jak najbardziej mobilne, z górskim wyposażeniem i będą operowały w terenie (górskim), choć forty będą oczywiście ich miejscem stacjonowania i będą stanowiły bazy wypadowe. Do tego będzie jeszcze potrzebny garnizon (obiekt administracyjno-koszarowo-magazynowy) gdzieś w dolinie, który będzie bazą zaopatrzeniową dla tego wszystkiego.

Przydała by się porządna mapa fizyczna... aby określić miejsca gdzie te forty powinny być umieszczone, w liczbie (jak ustalił Szef Sztabu) 8 obiektów (w tym jeden główny, nieco większy - jako siedziba dowództwa rejonu umocnionego).

[Piotr Romanow]

Jak zauważyłem na powyższej mapie, jedynym naszym sąsiadem jest MAW, dlatego wydaje mi się, że tylko z tej strony forty mają sens.

Po co nam forty od strony dzikich pól? Ewentualnie jeszcze Sandżak zostaje do ochrony, ale tam jeszcze nie myślałem nad żadnymi umocnieniami.

[Ronon Dex]

Jak zauważyłem na powyższej mapie, jedynym naszym sąsiadem jest MAW, dlatego wydaje mi się, że tylko z tej strony forty mają sens.

Po co nam forty od strony dzikich pól? Ewentualnie jeszcze Sandżak zostaje do ochrony, ale tam jeszcze nie myślałem nad żadnymi umocnieniami.

Jestem podobnego zdania... system fortów na południu, w terenach górskich. Natomiast na innych kierunkach czyli tam gdzie są niziny nie ma to sensu - tam będzie operował 1 Pułk Piechoty oraz formacje pancerne i motorowe, wparte artylerią mobilną. A umocnienia? Co najwyżej polowe...

Umocnienia stałe mają sens tylko tam, gdzie jest odpowiedni teren, który uniemożliwia lub znacznie utrudnia ich obejście. Jeżeli rozmieścimy forty w miejscach gdzie potencjalny przeciwnik musi przejść by pokonać góry to spełnią one swoje zadania. Natomiast w rejonach gdzie pokonanie gór jest w zasadzie mało możliwe wystarczą mobilne siły z pozostałych dwóch batalionów piechoty górskiej. Nawet jeżeli ktoś spróbuje przerzucać jakieś siły przez trudno dostępne górskie szlaki to z łatwością zostanie zatrzymany przez nawet niewielkie pododdziały, korzystające z przewagi wysokości, terenu i faktu, że nacierający nie ma ja się rozwinąć.

Do tego mając system fortów, mamy jednocześnie bazy wypadowe dla tych mobilnych pododdziałów, nie muszą one z każdym razem schodzić w doliny by uzupełnić zaopatrzenie czy odpocząć, a potem ponownie tracić czas i energię na dotarcie w wyższe partie gór.

[Ronon Dex]

Co do "fortów", czy Wy macie na myśli garnizony? Czy mówimy o czymś innym? forty w górach to o czym mowa?
Pewnikiem jest "fort" w okolicach Gamsentor na południu, między nim a Grunerwald. A może i na zachodzie, gdzie mamy tunel, przesmyk z Wilde Felder na Górze Ametysta.

Bez mapy fizycznej trudno o właściwą lokalizację fortów, ale tak dla wyobrażenia sobie o co @Piotr Romanow z tymi fortami mogącymi kontrolować obszar chodzi... naniosłem na mapkę pole skutecznego ostrzału planowanych dział fortecznych. Oparłem się o działa 90-100 mm o donośności skutecznej nieco ponad 10 km (wiadomo donośność maksymalna będzie ok. 20% większa, ale skupiam się na skutecznej).

[Albert Fryderyk de Espada]

Osobiście jeżeli już chcemy gdzieś budować umocnienia rozważyłbym w pierwszej kolejności faktycznie grancie lądowe z innymi państwami z naciskiem na przejścia graniczne.

Warto w takim wypadku pamiętać że przynajmniej na papierze posiadamy jeszcze dwa dodatkowe "przejścia graniczne" które wykorzystaliśmy przy okazji rajdu w zeszłym roku.

[Ronon Dex]

Osobiście jeżeli już chcemy gdzieś budować umocnienia rozważyłbym w pierwszej kolejności faktycznie grancie lądowe z innymi państwami z naciskiem na przejścia graniczne.

Warto w takim wypadku pamiętać że przynajmniej na papierze posiadamy jeszcze dwa dodatkowe "przejścia graniczne" które wykorzystaliśmy przy okazji rajdu w zeszłym roku.

Jak napisałem... to tylko ilustracja. Bez przyzwoitej mapy fizycznej trudno o wybór lokalizacji, bo to musi być ściśle powiązane z ukształtowaniem terenu. O ile budowa takich stałych umocnień do blokowania przejść w trudnym (w tym przypadku górzystym) terenie ma m sens, bo nie można ich łatwo obejść, a blokują np. możliwe do sforsowania przełęcze. To w przypadku terenu nizinnego (nawet urozmaiconego) budowa takich obiektów nie jest sensowna, bo i tak można je obejść i nie spełnią żadnej roli w działaniach obronnych.

Dlatego potrzebne jest mapa fizyczna, na podstawie której można ocenić gdzie takie fortyfikacje mają sens, a gdzie nie. Umacniania samych przejść granicznych też mija się z celem... poza górami (w naszym przypadku) skuteczniejsze będą normalne i manewrowe jednostki.

[Piotr Romanow]

Panowie, jak się pojawi dobra mapa będziemy mogli nanieść na nią forty.

[Albert Fryderyk de Espada]

Zasadnicze pytanie brzmi czy Edelweiss w ogóle miało jakąś mapę topograficzną.
Będąc kompletnie szczery to ciężko mi sobie przypomnieć czy jakakolwiek w ogóle istniała.