WYNIKI

[Heinz-Werner Grüner]

1.kolejka
8 X 1925r.

Wandystan - Kiriowie 3 - 0 (1 - 0)



Sclavinia - Bolivaria 1 - 1 (0 - 0)

Sborna pokonuje wysoko najgroźniejszego rywala w grupie. Kiriowie słabo wypadli na tle rywala. Dublet Tindle'a na pewno stawia go w roli jednego z czołowych strzelców.

Jednorożce remisują z Bolivarią, co tylko potwierdza, że oba zespoły powalczą o bezpośredni awans do fazy play-offs. Mecz nie był ciekawym widowiskiem, ale zacięty do samego końca, dużo walki i mało akcji. Te jednak jak się pojawiły to okazały się skuteczne dla jednych i drugich.

[T_Demollari]

Tak jak mówiłem, Kiriowie bez trenera i pograne.

[Heinz-Werner Grüner]

Tak jak mówiłem, Kiriowie bez trenera i pograne.

To fakt. Marnuje się poważnie dobrze rokujący potencjał.

[Heinz-Werner Grüner]

"PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM"
2.kolejka
11 X 1925r.

Voxland - Sclavinia


Bolivaria - Kiriowie


Ciężka do typowania kolejka w grupie D. Tak jak pierwsze spotkanie to w zasadzie formalność, a trud polega na wytypowaniu ile Jednorożce ustrzelą goli, tak drugie spotkanie to już dogłębniejsza analiza.

Voxy mają ostatnio spory problem egzystencjonalny, a i poziom zaangażowania w piłkarski światek zupełnie różny jest niż ten rodem ze Sclavinii, łatwo więc typować, że zaangażowanie wygra z niewiedzą i niebytem.

Bolivaria ostatnimi czasy nieco przygasła, ale wejście w rozgrywki MUP miała zabójcze, stąd pytanie czy są w stanie sprostać Kirom, którzy w normalnych warunkach ich zjadają na śniadanie. No, ale nie są to normalne warunki. Trener narodu zwanego Kiriami chyba zagubił się ostatnimi czasy i oddał nieco władzy szarlatanom realiozy. To właśnie sprawia, że w typowałbym, że 3 oczka trafią do Bolivarczyków.

[Heinz-Werner Grüner]

2.kolejka
11 X 1925r.


Voxland - Sclavinia 1 - 1 (0 - 1)


Bolivaria - Kiriowie 3 - 1 (1 - 0)

Nie doceniłem Voxlandczyków, albo przecenilem Sclavińczyków. Remis w tym spotkaniu pokazuje, że wszystko jest możliwe. Posiadanie piłki to nie wszystko, a brak konstruowania sytuacji doprowadzał do tego, że się nie wygrywa spotkań. Jednorożce z dwoma remisami.

Nieoczekiwanym liderem po dwóch kolejkach jest Bolivaria, która bez żadnych skrupułów pokonuje reprezentację Kirów. Dodajmy tylko, że mogło wpaść o wiele więcej goli, ale Zielone Banany okazały się łaskawe.

[Heinz-Werner Grüner]

"PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM"
3.kolejka
15 X 1925r.

Wandystan - Bolivaria


Kiriowie - Voxland



Mecz o pierwsze miejsce, ale Sborna jest tutaj zdecydowanym faworytem. Dobry start Bolivarczyków to na pewno wielka dla nich nadzieja na walkę o wyjście z grupy.

Kiriowie byli do niedawna bez trenera, czy się obudzą w meczu z najsłabszą drużyną w grupie D? Podejrzewam, że tym razem osiągną cel i trzy punkty, nawet mimo tego, że Voxy skradły punkt Jednorożcom.

[Heinz-Werner Grüner]

3.kolejka
15 X 1925r.

Wandystan - Bolivaria 1 - 0 (1 - 0)


Kiriowie - Voxland 2 - 0 (1 - 0)

Wandystan miał ciężką przeprawę z Bolivarczykami pomimo tego, że już od 40' grał z przewagą jednego zawodnika. Czerwoną kartką za ostry faul na Dezottim, otrzymał Hugo Di Leo. Bardzo brutalne przewinienie. Zawodnikom w zielonych nie pozostało nic innego jak zamurować się pod bramką i ...powalczyli 2 minuty. Trafienie Kirka Tindle'a i 1:0. Pmocnik Sbornej zalicza trzeciego gola w MW 1925. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że ta bramka będzie decydująca o wyniku spotkania. Wandystan wygrywa skromnie, ale oczekiwane trzy punkty lądują tam gdzie przewidywano.

Kiriowie w końcu zaskoczyli i to zaskoczyli pozytywnie. Wygrana 2:0 powinna podbudować zespół, tak skrzętnie ostatnio rujnowany. Szkoda, ale liczymy na odrodzenie, no bo gdzie, jak nie na mundialu! Wbrew pozorom o awans wcale nie będzie tak trudno.

[Heinz-Werner Grüner]

"PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM"
4.kolejka
18 X 1925r.

Voxland - Wandystan


Kiriowie - Sclavinia





Wandystan nie powinien mieć problemów z ograniem Voxlandu i mimo szczerej chęci by Sborna się "wyłożyła" to chyba dla Voxów będzie to zbyt trudne zadanie.

Kiriowie już się chyba ogarnęli i zaczną odrabiać straty. Mecz ze Sclavinią to dobry moment by pokazac czy już wrócili "do siebie", czy jednak sezon spiszą na straty.

[Heinz-Werner Grüner]

4.kolejka
18 X 1925r.


Voxland - Wandystan 0 - 4 (0 - 2)



Kiriowie - Sclavinia 1 - 0 (0 - 0)

Wandusy rozstrzelały się! Nawet sam on, Odd-Egil Kulseng po akcji ze stałego fragmentu gry trafia do siatki. Wspaniałe show do jednej bramki

Po wyrównanym boju, Kiriowie skromnie, ale zwycięsko. Nadzieja w Kirach chyba wraca. Już lokują się na drugim miejscu w tabeli. Pną się jak Spiderman po budynku.

[Heinz-Werner Grüner]

"PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM"
5.kolejka
22 X 1925r.



Bolivaria - Voxland



Sclavinia - Wandystan




Bolivarczycy chcąc zachować iluzoryczne szanse na drugie miejsce w tabeli z Voxlandem powinni, nie dość, że wygrać, to jeszcze wysoko. Czy są na to szanse, jak najbardziej. Voxland nie zaliczy tego turnieju do udanych, jeśli nie poprawią zaangażowania.


Czy "dla zasady" dawać szansę Sclavinii na pokonanie Wandystanu? Można, ale w tym wypadku raczej w to nie wierzę. Sborna jest zdeterminowana żeby szybko zapewnić sobie wyjście z grupy z pierwszego miejsca i nastawić się na czekanie na rywala w play-offs.