WYNIKI

[Fatima Popow-Chojnacka]

1.kolejka
8 X 1925r.

Dreamland - Starosarmacja 0 - 0 (0 - 0)


Muratyka - RON 0 - 0 (0 - 0)

Grupa E nie zaszczyciła kibiców żadnym trafieniem. Zarówno w meczu na szczycie, gdzie Dreamland podejmował Starosarmację, jak i w spotkaniu Muratyki z Rzeczpospolitą Obojga Narodów goli nie uraczyliśmy.

Dreamland bił głową w mur, ale ostatecznie nie trafił do siatki desperacko się broniących rywali.
Po meczu trenerka @Fatima Popow-Chojnacka nie kryła zadowolenia z wyniku.

W drugim spotkaniu, co zaskoczyło chyba większość dominowali Muratykanie. Szkoda, że w tym meczu nie było żadnego gola. Były za to aż dwie kontuzje piłkarzy z RON. Muszą się szybko "podreperować", bo w sobotę kolejny mecz.

[Fatima Popow-Chojnacka]

E, nikt się desperacko nie bronił. Było trochę słabo z naszej strony ale bez przesady. Wiedzieliśmy, że Dreamland jest mocny i trzeba bardziej iść w obronę. Skutki pozytywne są jak widać. Cieszy to. Plan minimum wykonany. Ale remis nie zaskoczył bo ostatnio jak graliśmy ze sobą, to jak się nie mylę to mieliśmy jakieś remisy. Z pewnością będzie to ciekawa rywalizacja.
A co do reszty... lekkie zaskoczenie bo raczej byłam pewna, że ktoś zdobędzie punkty w naszej grupie na start.

[Heinz-Werner Grüner]

E, nikt się desperacko nie bronił. Było trochę słabo z naszej strony ale bez przesady. Wiedzieliśmy, że Dreamland jest mocny i trzeba bardziej iść w obronę. Skutki pozytywne są jak widać. Cieszy to. Plan minimum wykonany. Ale remis nie zaskoczył bo ostatnio jak graliśmy ze sobą, to jak się nie mylę to mieliśmy jakieś remisy. Z pewnością będzie to ciekawa rywalizacja.
A co do reszty... lekkie zaskoczenie bo raczej byłam pewna, że ktoś zdobędzie punkty w naszej grupie na start.

No jak nie jak tak? Przecież w tym meczu statystyki pokazują, że tylko Marzyciele atakowali. Ja rozumiem, że najlepszą obroną, jest obrona, sam to czasem stosuje, ale tutaj chyba nie ma innej opcji.
Słowa "I to mi się podoba" tylko potwierdzają, że starałem się przekazać realia tego spotkania. Jeśli było inaczej to proszę to wziąć za pomyłkę dziennikarską.

[Fatima Popow-Chojnacka]

"PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM"
2.kolejka
11 X 1925r.

Beatudia - Muratyka


RON - Starosarmacja




Beatudia jest tak młodym zespołem, że trudno oczekiwać cokolwiek od tej kadry. Natomiast Muratyka jest prowadzona w sposób stonowany, ale rozwojowy. Mecz nie będzie najwyższych lotów, ale większe szanse na trzy punkty daje Muratykanom

RON spodziewa się, że odda pole Starosarmacji, ale czy słusznie? To ekipa już "zbudowana" na ten poziom mistrzostw. Kadra jest przygotowana na ten konkretny moment-na te zawody. Nie ma pewnie szans na czołową "czwórkę", ale to nie zabrania im wyszarpnięcia punktów w grupowym spotkaniu właśnie z Sarmatami. Remis byłby sprawiedliwym wynikiem.

[Fatima Popow-Chojnacka]

2.kolejka
11 X 1925r.


Beatudia - Muratyka 0 - 0 (0 - 0)


RON - Starosarmacja 1 - 4 (1 - 1))

To jest własnie ekscytujace w mistrzowskich zmaganiach, że pada wiele zaskakujących wyników. W tej grupie liczyłem na inne wyniki, ale o dziwo, całkiem pozytywnym obrazem gry okazały się inne zespoły.
Beatudia co prawda gola nie strzeliła Muratyce, ale również go nie straciła, zatem podział punktów i zadowolenie. Mecz nie stał na wysokim poziomie, ale walki w niej było co nie miara.
I choć znakomicie weszli to spotkanie, to Sarmaci okazali się bardziej konsekwentni i zdeterminowani. Widowisko było ciekawe dla oka, naprawdę wiele się działo. Warte odnotowania - dwa gole Edera Ronaldo.

[Fatima Popow-Chojnacka]

Z RON to była raczej formalność. Byliśmy spokojni co do tego meczu, aczkolwiek nie chcieliśmy ich jednak zlekceważyć. Jak widać byli jednak w stanie strzelić nam gola. Więc potrafią czasami zagrożenie stworzyć. A reszta cóż.. myślałam, że będzie inaczej a tu niespodzianka. Utwierdzam się w tym, że nie można nikogo lekceważyć

Najśmieszniejsze, że chcieliśmy Ronaldo wywalić... Chyba jednak szansę znów dostanie na pozostanie xD Chłopak chyba broni się przed odejściem

[Fatima Popow-Chojnacka]

Sarmacja jednak ma jeszcze dłuuugie pazury. To się ceni!

[Heinz-Werner Grüner]

"PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM"
3.kolejka
15 X 1925r.

Dreamland - RON



Starosarmacja - Beatudia




Obrońcy trofeum nie mogą zawieść kibiców i trzy punkty w meczu z RON są w zasadzie koniecznością. Obecnie tabela ułozyła się tak, że zajmują przedostatnie miejsce w tabeli, ale trzeba jednak przyznać, że po tej kolejce to się zmieni.

Sarmaci powinni gładko poradzić sobie z Beatudia, pomimo tego, że ta wywalczyła swoje pierwsze punkty w turnieju. Starosarmacja sama sobie jest przeciwniiem w tym meczu, wszystko zalezy jak podejdą do spotkania.

[Fatima Popow-Chojnacka]

3.kolejka
15 X 1925r.


Dreamland - RON 3 - 0 (1 - 0)



Starosarmacja - Beatudia 0 - 0 (0 - 0)

Marzyciele po małej wpadce na starcie, tym razem naładowali "karabiny", a ofiarami stali się rywale z RON. Spokojne prowadzenie gry, kontrola na boisku, aż otworzył się "worek z bramkami" w 22'. Wygrana 3:0 tylko pokazuje, że Dreamland nadal jest w grze o najwyższe laury.


Największe zaskoczenie tej kolejki spotkań to zdecydowanie remis Sarmatów z Beatudią. Bez goli, bez emocji, chciałoby się rzec, ale to właśnie ci drudzy denerwowali się o wynik do ostatniego gwizdka sedziego. Ten w końcu nastąpił i Beatudia nadal jest niepokonana. Co ciekawe w tej grupie aż cztery zespoły nie zaznały jeszcze goryczy porażki, wspomniany zespół BRD, Starosarmacja, Dreamland i Muratyka.

[Fatima Popow-Chojnacka]

Grupa mem jak na razie xd