Franz Billy Lindemann pisze: ↑23 października 2022, 08:49 Billy wyjeżdżając z swego rodzinnego kraju, obiecał mamie która była ciężko chora, by urnę z prochami przywiódł do rodzinnego kraju swego ojca, choć nawet nie za bardzo wiedział czego dokładnie mógł się po tym wszystkim spodziewać.
Iż, tutaj ludzie są znacznie mniej zaprawieni w boju, oraz przyzwyczai do luksu, z czego co słyszyszał z opowieści ojca, ma w końcu sprawdzić jak jest naprawdę...
Będąc na granicy, pokazał pozwoleniem na swą strzelbę myśliwską, oraz również wraz z swym ekwipunkiem myśliwskim, również okazał maczetę która była zaznaczona w jego papierach.
Teraz, tylko czekał na rozwój wydarzeń.
Z wyrazami estymy,