Przyjmowanie interesantów

[Heinz-Werner Grüner]

Szanowna Ma'am Augentrost,

w odpowiedzi na Pani raport informuje co następuje:

Środki wydane (nie wiem jakim cudem do was trafiły-czy ktoś ma kluczyć do mojej tajnej szafki?) przez faktotum zostaną opłacone w całości z Centrali. Życie mojego syna jest bezcenne. Przychylam się do wydzielenia stanowiska Leszkowego degustatora, przyjmując oficjalną formę oficjalną jako Schnupper.
Jednocześnie wyznaczam Szanowną Panią do zorganizowania preselekcji kandydatów na to stanowisko. Nie muszę chyba tłumaczyć, że ręczy Frau Faktotum swoją pozycją. Ufam jednak bezgranicznie, że wybranek będzie idealną osobą na to stanowisko, wszak moi faktotum są nieomylni.

Agencja Wywiadowcza Edelweiss jak każda dobra tajna organizacja nie istnieje na papierze, toteż przyjmijmy, że mówimy o "Karaluchach" (ofic."Kakerlaken"). Zatem gdy Kakerlaken widzi potrzebę posiadania czworonoga typu "gończego" niech i tak się stanie. Tutaj mam jednak zadanie specjalne, bo widzę pewien potencjał.
Proszę oddelegować Herr @Joachim Cargalho do znalezienia odpowiedniego miejsca w Edelweiss do nauki czworonogów. Niech to będzie niekoniecznie tajna, ale prężnie działająca hodowla psów rasy edelwajskiej.

Co do serów i ich bezpieczeństwa. Będę miał na uwadze, żeby następnym razem otoczyć stragan fosą lub drutem kolczastym.

Heinz-Werner Grüner
OBERHAUPT EDELWEISS

[Fatima Popow-Chojnacka]

Przecież to były mąż.. w taką patologię nie idę

[Heinz-Werner Grüner]

Przecież to były mąż.. w taką patologię nie idę

W mikro niczego nie można wykluczać...

[Robert Drenin]

Było już późno, ale na Ohne Titel jeszcze latarnik nie zakończył swojej pracy, gdy do Der Sitz zawitał ubrany w zagraniczny strój posłaniec. Jako, że drzwi w siedzibie oberhaupta były niemalże ciągle otwarte w dni powszednie, także i tym razem gwardzista odebrał list polecony spisany cyrylicą o tak późnej porze.
Niezwłocznie stanął przed obliczem Herr Obarhaupta i wręczył list oficjalną drogą. Grüner nie lubił tego, ale przyklasnął "w oficjalnym tonie", podziękował salutem i wyprosił żołnierskiego posłańca.
-Co my tu mamy? - zaczął się zastanawiać, spoglądając na insygnia i herby. A, że troche obyty był w tej materii to szybko zreflektował się, że chodzi o pewną republikę.
Po chwili "walki" z rozerwanie koperty zaczął czytać.

https://kustosz.stempel.org.pl/1204/998 ... 755028.pdf
Niestety z przyczyn technicznych nie mogę wstawić od razu pwystosowanego pisma


Po przeczytaniu listu wykonał szybkie połączenie telegraficzne, gdzie podziękował Towarzyszowi @Robert Drenin za propozycję i wystosował prośbę o organizację spotkania na czesnoradzkiej ziemi.
Następnie za pomocą telefonu, który niedawno został zamontowany w biurze oberhauptowskim wykonał połączenie z Herr @Joachim Cargalho i @Femme Mystere by uzmysłowić ich, że nie tylko samymi imprezami człowiek żyje i jeden z nich został zobowiązany do wyjazdu z "jedynką"... Sami zdecydować mają kto dokona tego "zaszczytu".

[Robert Drenin]

W odpowiedzi na telegram Oberhaupta @Heinz-Werner Grüner, Towarzysz Drenin wysłał również telegram o następującej treści:

Szanowni Towarzysze z Kotliny Edelweiss! STOP
Moją wstępną propozycją na spotkanie jest jutrzejszy dzień (24.08) o godzinie 11:00 w Nowańsku. STOP
W razie problemów, jestem otwarty na inne potencjalne propozycje w sprawie godziny i/lub dnia. STOP

Najszczersze pozdrowienia od Republiki Socjalistycznej Czesnoradu. STOP

/-/ - Wiceprzewodniczący Rady Komisarzy Ludowych Robert Drenin STOP

PS: Traktat zostanie podpisany wtedy przez Przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych Włodzimierza Molotina. STOP

[Robert Drenin]

Był już późny wieczór. Lieselotte raczyła się właśnie nalewkami zakupionymi na targach, w towarzystwie, nikogo innego jak oczywiście @Joachim Cargalho. Siedzieli przy komunku, nastroje stawały się już gorące, gdy dowcipkowali z wypiekami na twarzy, wywołanymi procentami. Gdy nagle zarbrzmiał dzwonek telefonu.
Wyskoczyła z objęć ramienia drugiego Faktotum i rzuciła się do słuchawki. Telefonaty o tej godzinie zwiastować mogły tylko kłopoty.



- Halo? Herr Oberhaupt? Czesnorad? Herr @Robert Drenin ? - powtarzała półsłówkami. - Ja? Herr @Joachim Cargalho ? Tylko jedno z nas??? - dopytywała coraz bardziej rozgorączkowana. - Herr Oberhaupt... naprawdę nie możemy wkraczać w Wasze kompetencje. Tylko Oberhaupt może stwierdzić, kto z nas bardziej nadaje się do tego zadania. - powiedziała, operając się o oparcie sofy i zaczynając nawykowo wykręcać kabel od słuchawki. Minę miała jednak mocno pochmurną. Przykryła więc mikrofon słuchawki i powiedziała szeptem do @Joachim Cargalho - Chce wysłać tylko jedno z nas, dasz wiarę? - rzuciła z wyczuwalnym oburzeniem w głosie.

[Robert Drenin]

Grüner w natłoku dzisiejszych obowiązków cały umorusany (znów nawalił mu rozrusznik w jego Puchu) od smaru wparował do Der Sitz i klął tak długo, aż nie polał sobie małej szklanicy schnappsa lokalnej produkcji.
-Szlag by to!Scheisse! Ileż razy można robić to samo! Mam! Odstawię go do FBUM i niech oni go "podreperują". - aż mu oczy zaiskrzyły
Dopiero po ochłonięciu zauważył, że na jego oberhauptowskim biurku leży jakiś świstek papieru. To był telegram! Momentalnie zerwał się na równe nogi.
-To miało być już dziś! - palnął się w czoło.

-Hagymaaaa! - zaczął wrzeszczeć, po czym zorientował się, że jest już przed północą i stary, poczciwy Zoltan o tej porze jest już w swojej kamienicy tuląc się do swojej Anny. Zasiadł więc sam do telegrafu, a że nie było to dla niego wielkim wyzwaniem napisał:

Wielce Szanowna Rado Komisarzy Ludowych pod jurysdykcją Herr Włodzimierza Molotina STOP
Przepraszam, ale coś zatrzymało mnie w drodze STOP Przybędę jak najszybciej się da STOP Oberhaupt Grüner STOP

Następnie zaczął się pakować i już planowac wizytę w Czesnoradzie.




@Robert Drenin @Femme Mystere @Joachim Cargalho


https://muratyka.nordata.pl/forum/index ... ho-niesie/

[Joachim Cargalho]

W radosny nastrój wbił się nagle dźwięk telefonu. Lieselotte aż podskoczyła i szybko podbiegła do aparatu. Nagle spoważniała i z wielką uwagą przysłuchiwała się temu, co ktoś do niej tam mówił. Odwróciła się i przekazała informacje.
- Jak tylko jedno z nas? - zdziwił się bardzo. Od razu się wyprostował na sofie i, gotując się na ewentualny alarm, poszukał krawata, który wcześniej został gdzieś odrzucony na bok.
- Powiedział chociaż które? On tutaj rządzi... - dopytywał, a Lieselotte nadal przysluchiwała się poleceniom.

[Heinz-Werner Grüner]

Wewnętrzny głos z discordowego bóstwa pisał, że jedziemy na męski wypad...
Jako się rzekło, tak zrobić musieli...

[Isabella Swann]

Stadt Edelweiss, 29/09/1922

Rezygnacja z stanowiska Ambasadora

Z ogromną przykrością, jednak z poszanowaniem dla funkcji oraz związanymi z nią obowiązkami chcę złożyć oficjalną rezygnację z piastowanego przeze mnie stanowiska Ambasadora. Nie jestem w stanie regularnie i z oddaniem wywiązywać się z obowiązków Ambasadora Edelweiss w Księstwie Sarmacji. Realioza nie pozwala mi na większą aktywność w innych mikronacjach. Decyzję dyktuję również tym, iż wszystkie siły jakie mam (a już i tak znacznie ograniczone) chciałabym poświęcić na budowanie Edelweiss.

Z poważaniem