Oberhaupt zjawił się w koszarach osobiście by powitać pierwszych poborowych armii edelweisskiej - Edelweiss Streitkrafte. Ubrany w nowozaprojektowany (podobno jeszcze w fazie testów) mundur w kolorze stalowym, jaki przysługuje jednostkom lotnictwa. Stał dumnie i wyprostowany przygotowywał się do przemowy.
Zarówno mężczyźni, jaki kobiety stali naprzeciwko niego. Wszyscy z obecnych dostali już przydziały i to według nich zostali uszeregowani. Osobno stali żołnierze oddlegowani do służby w 1.Pułku Piechoty, a osobno ci, co trafili do 2.Pułku Piechoty Górskiej. Nieco dalej można było zobaczyć wyznaczonych do Edelweiss Luftstreitkräfte.
Podkomendny wydał rozkaz:
-Baczność! Do hymnu!
Następnie wszyscy zebrani odsłuchali hymn Kotliny Edelweiss wykonany przez słynny z misji Langskip Okrojony Regiment Muzyczny zwany "Holenderskimi Skrzypkami" (Niederländische Geiger) pod batutą lt. Heinricha Müllera.
-Spocznij. - poszła komenda i do poborowych odezwał się herr oberhaupt.
-Czołem żołnierze! (w wersji edelweisskiej brzmi to: jodel, jodel soldaten) - Grüner zwrócił się bezpośrednio do zebranych
-Czołem, Herr Oberhaupt! - (edel. jodel, jodel, herr oberhaut) usłyszał w odpowiedzi ryk kilkuset żołnierzy.
Zwracam się do was, moi drodzy soldaten z pełnym przekonaniem, że misja jakiej zostaliście poddani, jest jedną z najważniejszych w waszym v-życiu. Służba krajowi to duma i honor, to oddanie jakie zrozumie się tylko poprzez odpowiednie warunki. My na szczęście dziś jesteśmy niepodległym społeczeńśtwem, któremu nc nie zagraża z zewnątrz. Musimy być jednak przygotowani na każdą ewentualność i ochronę naszych granic, naszego potomstwa. Armia edelwajska liczy na was, liczę także i ja, że jeśli kiedykolwiek zajdzie taka potrzeba będziecie dumnie i do ostatniego tchnienia bronić Kotliny. Ku chwale Edelweiss - oberhaupt mówił krótko, ale donośnie i z patosem.
-Życzę wam moi drodzy soldaten, żeby czas spędzony w koszarach porządkowych, a później w przydzielonej jednostce był dla was czasem nauki i zrozumienia czym jest patriotyzm mikronacyjny i ile powinno znaczyć słowo v-ojczyzna. No, a teraz udajcie się na swoje pierwsze zajęcia. Jodel, jodel! - po kurtuazyjnych ukłonach oberhaupt uścisnął dłoń oficerom i oddalił się do pojazdu, któym przyjechał, po czym tyle go było widać.
Oficer odpowiedzialny za prowadzenie musztry przeszedł do wykonywania zadań instruktażowych
Zaangażowanie w działach militarnych to kluczowe spektrum do oceny czy dany wojak zasłużył na awans i w jakim stopniu.
Niektórym żołnierzom już powinienem to uczynić, ale proszę o zapoznanie się z listą poniżej. Zaocznie jestem jednak zmuszony do dokonania wyjątków co do osoby, która obecnie przebywa poza Edelweiss.
Po spełnieniu minimum, na pewno nie będę miał żadnych przeszkód. Mam nadzieję, że to zrozumiecie.
(czas na wykonanie zadania - miesiąc - do 26 czerwca 1922roku)
- opis udziału w musztrze/warcie dziennej lub/i nocnej - wymagane minimum by uzyskać stopnień "gefrajtra" (pol.st.szeregowy)
- opisać jeden dzień z życia poborowego w przydzielonej jednostce - wymagane by uzyskać awans do stopnia podoficera
- dla ambitnych szczegółowy opis warty na Gamsentor lub przy Górze Ametystowej - przygotować w konsultacji z przełożonym.
Przypominam, że służba w armii jest tylko zabawą. Kto nie chce brać w niej udziału nikt go nie będzie zmuszał. Jedyne minimum jakie wymagam to stawiennictwo w RKA (WKU), ale to wszyscy zainteresowani/zobligowani mają już za sobą. Czas służby zasadniczej to 6miesięcy dla męskiej postaci, a dla kobiecej o połowę krótszy.
Cieszcie się służbą w żołnierskim mundurze.
@Femme Mystere @Albert Fryderyk de Espada @Joachim Cargalho
@Piotr Romanow @Erwin von Beckendorff @Leszek Ebe-Grüner @Robin von Eisenhut