Lwia Apteka

[Femme Mystere]

Lieselotte popatrzyła z uznaniem na @Joachim Cargalho, ale mijając go szepnęła mu na ucho:
- Ja tam lubiłam twoją dawną stylówkę. - mrugnęła do niego oczkiem.

Potem popatrzyła za czymś dobrym dla siebie. Może mogłaby również odmłodzić się o jakieś 5 lat? Przed wyjściem podeszła więc do lady i powiedziała.

- Mogłabym prosić o ten sam eliksir, który dostałam… - ściszyła głos, mówiąc do @Isabella Swann , która właśnie obsługiwała. - … przed Edeliebe? Doskonale się sprawdził! – mrugnęła oczkiem, a gdy otrzymała już swoje zamówienie, pożegnała się i ruszyła z ludźmi do autokaru, który wyruszył dalej…

[Isabella Swann]

Kiedy wszyscy wyszli Bella zwróciła się do Babinki - Zwariowani co nie? Dobrze, że ja nie jestem tak często z nimi. Bo chyba bym zwariowała . - zażartowała i poszła na zaplecze rozpakowywać wszystkie pudła, które Babinka ze sobą przywiozła

[Heinz-Werner Grüner]

A w tle "duch" oberhaupta czuwał i uśmeichał się ukradkiem...