To znaczy jedynym wymogiem było aby maszyna trzymała się ram czasowych w jakich żyje Edelweiss, oba samoloty więc spełniły ten wymóg a to że moje ustrojstwo wygląda jak wygląda jest wyłącznie kwestią tego że akurat takie mi się uwidziało i raczej takie moje podejście do tworzenia samolotów się nie zmieni w najbliższym czasie. Ja nie myślę zbyt racjonalnie tylko tworzę i biorę to co akurat mi się podoba to że zaburza to odwieczną równowagę trzech wymiarów jest moim najmniejszym zmartwieniem. Ja wiem że niektórzy woleliby trzymać się wzorców realnych ale gdzie w tym zabawa. Dokładnie dlatego uważam że skopiowanie odrzutowego samolotu do oprysków jest tak genialnym i jednocześnie głupim pomysłem. Nic nas nie powstrzyma przed tym by go wprowadzić do użytku. Fakt już sama koncepcja brzmi jak absurd w najczystszej postaci i dlatego przyciąga to uwagę.Ronon Dex pisze: ↑21 lutego 2023, 13:28 Akurat argument przeciwko stosunkowo nowoczesnej koncepcji jednopłatowego dolnopłata - w postaci, że większość samolotów to dwupłatowce z otwartą kabiną nie jest żadnym argumentem.
Samoloty dwupłatowe funkcjonowały sobie obok jednopłatowych przez długie lata... Co więcej były przypadki równoległego w zasadzie projektowania dwupłatów, obok jednopłatowych dolnopłatów. W samolotach dwupłatowych w owym okresie udawało się uzyskać większą zwrotność maszyny, a w przypadku jednopłatowych dolnopłatów zaletą był miedzy innymi (bo też lepsza widoczność i wytrzymałość konstrukcji) układ aerodynamiczny pozwalający uzyskać lepsze osiągi. Zdanie były jeszcze wtedy podzielone i stąd konstrukcje równoległe w obu układach. Co więcej znalazłbym konstrukcje bojowych dwupłatowców, które powstawały później niż jednopłatowe dolnopłaty.
W przetargu napisano, że dotyczy samolotu służącego zastąpieniu dotychczas używanego samolotu... logicznie więc przyjąłem, że chodzi o maszynę lepszą nią dotychczas posiadaną i do tego się odniosłem proponując swój samolot.
Jeżeli poszukujemy samolotu gorszego/starszej generacji to chyba należało to umieścić w warunkach tego przetargu. Bo, bez tego każdy czytający wywnioskuje, że lotnictwo poszukuje maszyny lepszej. A że samolot dotychczasowy, bazując na realowym odpowiedniku miał swoje wady, to logicznym kierunkiem jest szukanie czegoś w podobnym (lub lepszym) układzie będzie pozbawione wad maszyny, którą chce się zastąpić.
No i tutaj nie byłbyś nijak oryginalny... coś takiego powstało w realu i nazywało się PZL M-15 "Belfegor". Nie idź w tym kierunku... odrzutowy samolot do oprysków to absurd.
Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Moderatorzy: Albert Fryderyk de Espada, Ronon Dex, Piotr Romanow
- Albert Fryderyk de Espada • Stempel
- Posty: 1510
- Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
- Lokalizacja: Glänzberg
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
- Joachim Cargalho • Stempel
- Faktotum
- Posty: 3964
- Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
W temacie samolotu do oprysków. Jestem niemalże pewien, że @Femme Mystere byłaby wręcz dosłownie wniebowzięta, gdyby mogła usiąść za sterami takiej maszyny i dbać o urodzaj na polach naszych PGRów.
W kwestii odwzorowywania realiów, zdecydowanie jestem za kreowaniem naszego świata w oparciu o realia, natomiast zdecydowanie nie musimy go kopiować. Jeśli konstruktorzy Atlas Aeronautic uważają przedstawiane przez siebie rozwiązania za właściwie, zdecydowanie mogą one funkcjonować w Edelweiss.
W kwestii odwzorowywania realiów, zdecydowanie jestem za kreowaniem naszego świata w oparciu o realia, natomiast zdecydowanie nie musimy go kopiować. Jeśli konstruktorzy Atlas Aeronautic uważają przedstawiane przez siebie rozwiązania za właściwie, zdecydowanie mogą one funkcjonować w Edelweiss.
- Albert Fryderyk de Espada • Stempel
- Posty: 1510
- Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
- Lokalizacja: Glänzberg
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
W sensie odrzutowy samolot do oprysków to czysty absurd i fakt że coś takiego powstało to piękny przejaw ludzkiej głupoty jak to zaznaczył wyżej @Ronon Dex. No ale przez to że jest to tak abstrakcyjne i głupie przyciąga to aż nadmiar uwagi.Joachim Cargalho pisze: ↑21 lutego 2023, 16:48 W temacie samolotu do oprysków. Jestem niemalże pewien, że @Femme Mystere byłaby wręcz dosłownie wniebowzięta, gdyby mogła usiąść za sterami takiej maszyny i dbać o urodzaj na polach naszych PGRów.
No mój samolot jest pokraczny i abstrakcyjny lecz w pełni funkcjonalny, problem leży w tym że pod kilkoma względami jest to downgrade względem już istniejącego bombowca. Dla mnie nigdy nie było to problemem ale widać czasy się zmieniają i trzeba będzie się przystosować... Albo dalej realizować abstrakcyjne i głupie pomysły.Joachim Cargalho pisze: ↑21 lutego 2023, 16:48 W kwestii odwzorowywania realiów, zdecydowanie jestem za kreowaniem naszego świata w oparciu o realia, natomiast zdecydowanie nie musimy go kopiować. Jeśli konstruktorzy Atlas Aeronautic uważają przedstawiane przez siebie rozwiązania za właściwie, zdecydowanie mogą one funkcjonować w Edelweiss.
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Ale jakie ramy, skoro sam Oberhaupt (nie be racji) stwierdził, że w mikronacjach czas płynie szybciej i obecnie II połowa lat 30-tych nie stanowi problemu w sensie technicznego rozwoju. Skoro już rok temu można było mieć sprzęt z pierwszej połowy lat 30-tych. W końcu Ju-52 był oblatany w 1930, Fiat CR.32 w 1933, a Breda Ba.65 w 1935 - sam wprowadziłeś maszyny z I połowy lat 30-tych. Bo gdyby trzymać się pierwszej połowy lat 20-tych to musielibyśmy latać w zasadzie (w większości) maszynami z końca PWS.Albert Fryderyk de Espada pisze: ↑21 lutego 2023, 16:40 To znaczy jedynym wymogiem było aby maszyna trzymała się ram czasowych w jakich żyje Edelweiss
To teraz jakie są te realia czasowe? @Heinz-Werner Grüner może się wypowiesz w tej materii i to rozstrzygniesz? Bo w wojskach lądowych spokojnie idziemy w lata 30-te... kombinujemy z czołgami, z ciężarówkami, a karabinem samopowtarzalnym i ukm-em itp.
To jak ma być w lotnictwie? W końcu rząd lata samolotem z lat 40-tych... Określmy te ramy w końcu, aby nie było dalej problemów w tej materii. Mnie to rybka... ja się dostosuję, tylko muszę wiedzieć konkretnie do czego.
- Albert Fryderyk de Espada • Stempel
- Posty: 1510
- Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
- Lokalizacja: Glänzberg
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Na papierze mamy 1923 rok ale ogólnie tworząc wszelkie formy uzbrojenia od karabinów, przez samoloty i na innych pojazdach kończąc staraliśmy się nie wybiegać dalej niż lata 40. może z kilkoma wyjątkami ale zazwyczaj nawet jeżeli ktoś wychodzi poza te ramy lub robi coś kompletnie odjechanego jak Maulwurf lub Strauß 1 to nikt nie ma o to jakiś pretensji.Ronon Dex pisze: ↑21 lutego 2023, 19:37 Ale jakie ramy, skoro sam Oberhaupt (nie be racji) stwierdził, że w mikronacjach czas płynie szybciej i obecnie II połowa lat 30-tych nie stanowi problemu w sensie technicznego rozwoju. Skoro już rok temu można było mieć sprzęt z pierwszej połowy lat 30-tych. W końcu Ju-52 był oblatany w 1930, Fiat CR.32 w 1933, a Breda Ba.65 w 1935 - sam wprowadziłeś maszyny z I połowy lat 30-tych. Bo gdyby trzymać się pierwszej połowy lat 20-tych to musielibyśmy latać w zasadzie (w większości) maszynami z końca PWS.
- Heinz-Werner Grüner • Stempel
- Oberhaupt
- Posty: 11971
- Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
- Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Panowie, rok 1923 odnosił się tak naprawdę do "retro" klimatu. Łatwiej odjąć 100 lat niż np. 67, chociaż w La Palmie takie coś własnie było.
Natomiast okres międzywojenny jest, wbrew pozorom długi i obejmuje 1918-1939. Łatwo pojąć chyba, że skoro zaczęliśmy np. z autami z 1920 to koelją rzeczy, że idziemy z rozwojem do 1925- czy nawet 1930. Tutaj tak samo, ale po roku działalności oficjalnej w MAW akurat lotnictwo, sami widzicie ile projektów powstaje, ma prawo być już na granicy 1935-1940. Jeśli ktoś chce to uwsteczniać, to sam szybko zauważy, że to nie ma sensu.
Lockheed został dopuszczony, gdyż był prezentem od koribijskiego przedsiębiorstwa Alberta. Po drugie uznałem, że akurat "technicznie" to pasuje na wizytówkę Edelweiss. Z tego co widzę, to silnik lapał się jeszcze w końcówkę "naszych ram czasowych".
Osobiście chciałbym na chwilę przysiąć gdzieś na pograniczu 1935-1940 (w porywach 1945), bo jak za szybko pójdziemy do przodu to zatracimy nasz klimacik.
Pamiętajcie, że my tak naprawdę, to nie mamy powaznie rozwiniętej sieci energentycznej, a samoloty latają już całkiem eleganckie.
Zastopujemy to gdzieś w czasach jakie podałem powyżej, cpo nie oznacza, że nie mozemy tego modyfikować.
Nie wracajmy już jednak do 1918-1925 bo nie warto, przynajmniej w lotnictwie.
Każda gałąź przemysłowa może wykorzystywać inny czas rozwoju.
Natomiast okres międzywojenny jest, wbrew pozorom długi i obejmuje 1918-1939. Łatwo pojąć chyba, że skoro zaczęliśmy np. z autami z 1920 to koelją rzeczy, że idziemy z rozwojem do 1925- czy nawet 1930. Tutaj tak samo, ale po roku działalności oficjalnej w MAW akurat lotnictwo, sami widzicie ile projektów powstaje, ma prawo być już na granicy 1935-1940. Jeśli ktoś chce to uwsteczniać, to sam szybko zauważy, że to nie ma sensu.
Lockheed został dopuszczony, gdyż był prezentem od koribijskiego przedsiębiorstwa Alberta. Po drugie uznałem, że akurat "technicznie" to pasuje na wizytówkę Edelweiss. Z tego co widzę, to silnik lapał się jeszcze w końcówkę "naszych ram czasowych".
Osobiście chciałbym na chwilę przysiąć gdzieś na pograniczu 1935-1940 (w porywach 1945), bo jak za szybko pójdziemy do przodu to zatracimy nasz klimacik.
Pamiętajcie, że my tak naprawdę, to nie mamy powaznie rozwiniętej sieci energentycznej, a samoloty latają już całkiem eleganckie.
Zastopujemy to gdzieś w czasach jakie podałem powyżej, cpo nie oznacza, że nie mozemy tego modyfikować.
Nie wracajmy już jednak do 1918-1925 bo nie warto, przynajmniej w lotnictwie.
Każda gałąź przemysłowa może wykorzystywać inny czas rozwoju.
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
No i w zasadzie mamy w tej materii mamy już jasne wytyczne... Jak to mówią w armii (przynajmniej tej z "moich czasów") - przyjąłem do wiadomości. Technika lat 1935-40, z 1940 jako rokiem granicznym. Wszystko jasne i czytelne...Heinz-Werner Grüner pisze: ↑21 lutego 2023, 20:07 Panowie, rok 1923 odnosił się tak naprawdę do "retro" klimatu. Łatwiej odjąć 100 lat niż np. 67, chociaż w La Palmie takie coś własnie było.[...]
Osobiście chciałbym na chwilę przysiąć gdzieś na pograniczu 1935-1940 (w porywach 1945), bo jak za szybko pójdziemy do przodu to zatracimy nasz klimacik.
Pamiętajcie, że my tak naprawdę, to nie mamy powaznie rozwiniętej sieci energentycznej, a samoloty latają już całkiem eleganckie.
Zastopujemy to gdzieś w czasach jakie podałem powyżej, cpo nie oznacza, że nie mozemy tego modyfikować.
Nie wracajmy już jednak do 1918-1925 bo nie warto, przynajmniej w lotnictwie.
Każda gałąź przemysłowa może wykorzystywać inny czas rozwoju.
- Heinz-Werner Grüner • Stempel
- Oberhaupt
- Posty: 11971
- Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
- Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Pamiętajmy jednak, że tu rok nie gra roli, byle zachować w miarę rozsądny rozwój. Tak mi się przynajmniej wydaje jest sensownie. Tak jak choćby z tym Lockheedem. Powiedzmy, że jest to na "pograniczu", obecnym pograniczu.Ronon Dex pisze: ↑21 lutego 2023, 20:16No i w zasadzie mamy w tej materii mamy już jasne wytyczne... Jak to mówią w armii (przynajmniej tej z "moich czasów") - przyjąłem do wiadomości. Technika lat 1935-40, z 1940 jako rokiem granicznym. Wszystko jasne i czytelne...Heinz-Werner Grüner pisze: ↑21 lutego 2023, 20:07 Panowie, rok 1923 odnosił się tak naprawdę do "retro" klimatu. Łatwiej odjąć 100 lat niż np. 67, chociaż w La Palmie takie coś własnie było.[...]
Osobiście chciałbym na chwilę przysiąć gdzieś na pograniczu 1935-1940 (w porywach 1945), bo jak za szybko pójdziemy do przodu to zatracimy nasz klimacik.
Pamiętajcie, że my tak naprawdę, to nie mamy powaznie rozwiniętej sieci energentycznej, a samoloty latają już całkiem eleganckie.
Zastopujemy to gdzieś w czasach jakie podałem powyżej, cpo nie oznacza, że nie mozemy tego modyfikować.
Nie wracajmy już jednak do 1918-1925 bo nie warto, przynajmniej w lotnictwie.
Każda gałąź przemysłowa może wykorzystywać inny czas rozwoju.
Jak uznamy, że możemy iść technologicznie dalej, to zrobimy sobie nowe "widełki". Sensowne? Myślę, że tak.
- Albert Fryderyk de Espada • Stempel
- Posty: 1510
- Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
- Lokalizacja: Glänzberg
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Czas na składanie projektów dobiegł końca. Obydwu zgłoszonym uczestnikom serdecznie dziękujemy.
Teraz pozostaje kwestia wyłonienia zwycięzcy przetargu.
Tak jak uprzednio wspominałem jako strona przetargu bynajmniej nie wypada mi być osobą decyzyjną przez co ograniczyć się mogę co najwyżej do dyskusji lecz finalny werdykt wolałbym pozostawić @Heinz-Werner Grüner.
Chyba że wpadłem na bardzo głupi pomysł, mamy obecnie jedną eskadrę bombową i drugą w drodze, co gdyby do jednej wpakować maszyny RAT a do drugiej konstrukcję Atlasa ?
Teraz pozostaje kwestia wyłonienia zwycięzcy przetargu.
Tak jak uprzednio wspominałem jako strona przetargu bynajmniej nie wypada mi być osobą decyzyjną przez co ograniczyć się mogę co najwyżej do dyskusji lecz finalny werdykt wolałbym pozostawić @Heinz-Werner Grüner.
Chyba że wpadłem na bardzo głupi pomysł, mamy obecnie jedną eskadrę bombową i drugą w drodze, co gdyby do jednej wpakować maszyny RAT a do drugiej konstrukcję Atlasa ?
Re: Przetarg na nowy samolot dla ELuK
Pomysł nie jest głupi... przecież miedzy innymi po to robimy reorganizacje w ELuK i tworzymy dwa pułki lotnicze, aby obie nasze firmy mogły równolegle funkcjonować na rynku dostaw dla lotnictwa i aby pogodzić różne nasze koncepcje.Albert Fryderyk de Espada pisze: ↑06 marca 2023, 02:36 Chyba że wpadłem na bardzo głupi pomysł, mamy obecnie jedną eskadrę bombową i drugą w drodze, co gdyby do jednej wpakować maszyny RAT a do drugiej konstrukcję Atlasa ?
W związku z tym ja również proponuję by eskadra bombowo-szturmowa w 1. Fliegerregiment latała na samolotach Atlas, a analogiczna w 2. Fliegerregiment na samolotach RAT. Zresztą podobnie jak i inne eskadry w tych pułkach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość