Cóż mogę powiedzieć, nie spodziewałem się że moja praca będzie mnie prześladować nawet w czasie wolnym.Femme Mystere pisze: ↑08 kwietnia 2022, 23:23 Lieselotte wzięła jedno z krzeseł i przystawiła sobie je tuż obok @Albert Fryderyk de Espada, by nie mogł za szybko uciec, jeśli by to planował. Potem z miną nastoletniej psychofanki mówiła.
- Panie @Albert Fryderyk de Espada, muszę Panu wyznać, że jestem Herrn wielką fanką. Wprost nie mogę się nadziwić, ile Pan ma wiedzy o historii i technice. Ile Pan umie zrobić z tymi Maulwurfami, jakie Pan nam bronie oferuje i tak dalej. - po chwili dopiero napiła się łyka wina, odetchneła głęboko i kontynuowała już nieco mniej entuzjastycznie. - Wybaczy Pan, ale musiałam to z siebie wyrzucić. I mam do Pana gorącą prośbę. Czy widział Pan ostateczny projekt Maulwurfa? O ile oczywiście nie mam nic przeciwko wielkim lufom. - mrugnęła do niego oczkiem. - Tak w tym przypadku mam szczere obawy, czy to z czysto logicznego punktu widzenia ma szansę funcjonować. Bardzo lubię @Leszek Ebe-Grüner i nie wiem, czy mogłabym i chciała nie przepuścić tego projektu jakościowo, więc musi Pan... ze swoją wielką wiedzą i inteligencją, jakoś wybrnąć z tego problemu...
No ale skoro praca przychodzi w tak pięknej postaci to nie można się temu przeciwstawiać.
Coś tam mi @Leszek Ebe-Grüner napominał o jego nowym sprzęcie ale nic szczegółowego, tym bardziej nie prosił mnie o pomoc, ale skoro pani prosi to oczywiście pomogę jak tylko będę mógł.