No zawsze możemy w tej materii po prostu pomóc, a nie zwalać wszystko na Ciebie pod hasłem "zrób nam"...Heinz-Werner Grüner pisze: ↑24 sierpnia 2022, 22:45 Zarówno rejestracja wszelakich pojazdów, także lotniczych powinna już się pojawić, ale jak to w życiu bywa, jka się człowiek musi zajmować tyloma rzeczami to zajmuje się niczym, dlatego upraszam by przypominać się jak najczęściej.
O ile pamiętam już kiedyś o tym dyskutowaliśmy, przy jakiejś okazji... nie pamiętam czy w Sieci czy osobiście na zlocie. Jednak pamiętam, że w kwestii oznaczeń lotnisk byłeś zgodny, że wzorem paru innych v-krajów można pójść w mikronacyjny odpowiednik realowego systemu ICAO.
W tym przypadku kod lotniska miałby kombinację: OEXX gdzie:
- "O" oznacza kontynent (Orientyka)
- "E" oznacza Edelweiss
- "XX" to dwuliterowy kod danego lotniska, zwykle od nazwy najbliższego miasta, miejscowości itp. Jednak można przy lotniskach/lądowiskach prywatnych stosować np. inicjały właściciela, a w przypadku wojskowych zrobić jakąś specyficzną kombinacją wskazującą na lotnisko wojskowe.
Nijak to się nie kłóci z przyjętym już oznaczeniem portu lotniczego w Edelweiss czyli FENG, bo nawet w realu są też podwójne oznaczenia dla lotnisk (IATA i OCAO) i np. Okęcie ma WAW oraz EPWA. Gdy na ten temat dyskutowaliśmy kiedyś w międzynarodowym gronie to uznano po prostu, że w razie międzynarodowego uzgodnienia (mamy do tego kiedyś wrócić pod egidą Leocji) to byłby dla oznaczenia - narodowe (FENG) i międzynarodowe np. OENG, OESE lub inna wybrana kombinacja.
Zasadniczo podobny kod początkowy można z powodzeniem stosować przy znakach rejestracyjnych samolotów...
Co prawda w realu systemu oznaczeń lotnisk i rejestracje samolotów to dwa odrębne systemy stąd polskie lotniska zaczynają się od EP czyli Europa część północna i Polska. Natomiast kody samolotów to SP bo kody dla samolotów przydzielane są indywidualnie krajom i są to różne kombinacje alfanumeryczne - jednak moim zdaniem równie dobrze można to sobie uprościć i również zastosować kod OE - będzie to czytelniejsze. Oczywiście możemy zastosować samo E. Jednak jestem zdania, że lepiej OE, bo w razie czego nie będzie konfliktu nazewniczego, gdyby powstał jakiś inny kraj na literę E. Oczywiście można też dać ED i też będzie OK.
Rejestrację przyjąłbym jako OE-xxxx gdzie zamiast tych 4 "iksów" można zastosować dowolną kombinację liter, cyfr lub liter i cyfr. Jest to o tyle praktyczne, że można sobie w tym "zaszyć" np. inicjały, nazwę firmy itp.
Dla przykładu rejestruję sobie samolot i otrzymuję oznakowanie OE-RD01, albo OE-RD1A - to już bym pozostawił do swobodnego wyboru właścicielowi maszyny, z zastrzeżeniem, że nie może wybrać rejestracji już istniejącej.
Mogę jakby była potrzeba pokombinować z jakimiś kartami rejestracyjnymi - tak jak to zrobiłem w Leocji, oczywiście w odpowiednio odmiennym stylu, pasującym do czasów i charakteru Edelweiss. Ale to jak sobie te sprawy uzgodnimy, by nie robić sobie roboty dwa razy.