[EDL003] - pierwszy lot Atlas ATP-E 1922 "Constelation"

[Joachim Cargalho]

Cargalho wyjrzał na pokąd samolotu. Wyglądało na to, że wszyscy są cali. @Fatima Marcjan-Chojnacka nadal trzymała swój kieliszek choć był on w tym momencie już pusty.
@Piotr Romanow klęczał gdzieś na uboczu...
- A Ty co? Modlisz się? - zapytał nieco rozbawiony, jakby tak na prawdę nic się nie stało.
Obok Piotra stała @Femme Mystere, do której również skierował pytanie.
- Gdzie ten nasz Zbuntowany Anioł?

[Albert Fryderyk de Espada]

Po udanym manewrze Sophie udała się do kabiny pilotów. Otworzyła drzwi po czym powiedziała:
Czy mógłby szanowny pilot zalecieć na wyspę Wal-Küre w Leocji? Lotnisko przygotowane, tu są współrzędne.- wręczyła kartkę z wypisanymi współrzędnymi pikotowi.

Trochę daleko, Herr @Heinz-Werner Grüner co robimy ?

[Heinz-Werner Grüner]

[Piotr Romanow]

Piotr coś pobredził pod nosem. Jednak, gdy tylko oprzytomniał usiadł na podłodze oparty o ścianę, wziął pierwszą lepszą butelkę whiskey i wypił tyle ile dał radę z gwintu. - Co za popaprany dzień. Nigdzie więcej z wami nie latam.

[Femme Mystere]

Efektowny manewr w wykonaniu Herr @Albert Fryderyk de Espada spowodował, że wszyscy pasażerowie mogli choć przez chwilę poczuć, co oznacza nieważkość. Niektórzy, w tym Femme Mystere, przekotłowali się między siedzeniami jak kukły, inni puścili pawie, a jeszcze inni kurczowo trzymali się siedzenia. Tak właśnie było w przypadku @Heinz-Werner Grüner , któremu nie dość, że nic się ostatecznie nie stało, to zastanawiał się, ile będzie go kosztowała naprawa zniszczeń i mycie tapicerki.

Na szczęście dla wszystkich zebranych, ten akt desperacji okazał się na tyle skuteczny, że zakonnica odkleiła się od skrzydła i odleciała dalej z krzykiem. Niestety po krótkiej chwili pasażerowie zobaczyli, jak w oddali otwiera się spadochron...

[Heinz-Werner Grüner]

Po udanym manewrze Sophie udała się do kabiny pilotów. Otworzyła drzwi po czym powiedziała:
Czy mógłby szanowny pilot zalecieć na wyspę Wal-Küre w Leocji? Lotnisko przygotowane, tu są współrzędne.- wręczyła kartkę z wypisanymi współrzędnymi pikotowi.

Trochę daleko, Herr @Heinz-Werner Grüner co robimy ?

Jak dobrze, że to był tylko sen, prawda? Muszę odłożyć te samundyjskie czekoladki od Malkii Mamy...

[Joachim Cargalho]

@Heinz-Werner Grüner niemal cały lot nie wypowiedział ani słowa. Czy to był szok? Czy to było niedowierzanie? Ciężko stwierdzić. Najważniejsze jednak, że dzięki heroicznej postawie pasażerów, mógł spokojnie teraz siedzieć w swoim fotelu.
- Ładny manewr - powiedział Cargalho do @Albert Fryderyk de Espada i poklepał go po ramieniu. Po czym, przejął mikrofon i dodał.
- Mieliśmy małe turbulencje. Mam nadzieję, że wszyscy są cali. Otwórzcie barek i napijcie się czegoś. Możemy śmiało kontynuować naszą wycieczkę. - po czym odwrócił się do kapitana i z uśmiechem zapytał -Da się to wyklepać?

[Albert Fryderyk de Espada]

-W porządku, kurs 2-2-0, kierunek na lotnisko Flughafen Edelweiss-Neue Gärten,
-Wieża tu EDL003, mamy sytuację awaryjną musimy niezwłocznie lądować...

[Piotr Romanow]

Romanow na wieść o powrocie do domu skończył sam butelkę wiskey i czołgał się po kolejną.

[Joachim Cargalho]

[EDL003]

-Tu wieża kontroli lotów FENG. Pas nr 2 wolny. Możecie podchodzić do lądowania. EDL003, nie widzę Cię jeszcze. Potrzebujecie jakiejś asysty?



- A ten znowu wykonuje lądowanie awaryjnie? Chyba trzeba przyjrzeć się jego licencji.