Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Wspinaczka na kolejną górę. Tym razem podczas paźdzernikowego Święta Piwa roku A.D.1922!
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Femme Mystere »

Wykonaj rzut na wytrzymałość. Szansa powodzenia 40%
+10 statystyka = 50%

1-50 sukces
51-99 porażka
100 - szczęśliwy traf
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Femme Mystere »

@Albert Fryderyk de Espada wypatrzył szybko dość wysoką skarpę, schował się za nia i czekał na to, co przyniesie los. Wkrótce śniegowa kołdra osypała się. Widział, jak przelatuje siłą rozpędu nad nim i spływa dalej w dół zbocza. Jego również zaczęła przykrywać, lecz niezbyt głęboką warstwą. Udało mu się szybko odkopać, zanim skostniałe kończymy posiniały.

@Albert Fryderyk de Espada straci 2 punkty wytrzymałości, ale idzie dalej.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1485
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

Notatka 10


Nasz bohater miał niewyobrażalny wręcz łód szczęścia, gdyby wiedział wcześniej kompletnie zrezygnowałby nawet ze zbliżania się do miejsca gdzie przeszła lawina. Śnieg który napadał mu za kurtkę okazał się być na szczęście jedynym jego zmartwieniem.
Otrzepał się z ziemi i śniegu po czym bez chwili zwłoki zabrał on sprzęt na plecy i wyruszył w dalszą drogę na P7.

foto011.jpg
foto011.jpg (38.52 KiB) Przejrzano 514 razy

Przechodząc obok odłamanego kawałka pokrywy śnieżnej, postanowił że już więcej nie będzie się zbliżać w takie miejsca.
No ale przynajmniej ma on teraz pretekst by jak najszybciej wejść na szczyt. Im szybciej wejdzie a co za tym idzie zejdzie z góry, tym szybciej będzie mógł zwrócić zgubę należącą do @Robin von Eisenhut, o ile będzie jeszcze komu ją zwracać.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Femme Mystere »

@Albert Fryderyk de Espada szedł dalej przez górską polanę. W niedalekiej odległości widział ścianę lasu, w którym niejeden Bergsteiger już zdążył się zgubić. I gdy szedł tak osamotniony, zobaczył, jak zza drzew wyłania się... niedźwiedź. Z młodymi!

A. Wyciagam broń. Skóra może posłużyć jako ocieplenie! Wykonaj rzut na zręczność, szansa powodzenia 50%.
B. Wyciągam rację żywnościową i karmię zwierzęta.
C. Szukam obejścia tej ściezki.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1485
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

W pierwszej kolejności Albert jednym ruchem sięgnął do kabury po broń i był już gotowy by pociągnąć za spust.
Jednak dość szybko się opamiętał i powoli stawiając kroki odsunął się jednocześnie mając broń w pogotowiu.

"C. Szukam obejścia tej ściezki."
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Femme Mystere »

Powracasz na poprzednie pole. Ale przynajmniej żyjesz! :D
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1485
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

Lepiej nie drażnić niedźwiedzi a już na pewno matki z młodymi. Tym pistolecikiem to mogę co najwyżej wiewiórkę upolować a nie ćwierć tonowego potwora. Po powrocie będę musiał opracować i wcisnąć na siłę do oferty GRATA jakiś karabin którym faktycznie można by się bronić.
Tym czasem nie pozostaje nić jak znaleźć jakieś sensowne obejście aby nie trafić na to zwierzę ponownie, może P6 się nada.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Femme Mystere »

@Albert Fryderyk de Espada odbił w lewo, omijając niedźwiedzia, który stwarzał dla niego zbyt poważne zagrożenie. Zdecydował się na wędrówkę krętą, lagodną ścieżką wśrod wysokogórskich krzewów. Po pewnym czasie na jego drodze pojawiło się powalone, stare drzewo. Musiał jakoś przez nie przeskoczyć.

Wykonaj rzut na zręczność. Szansa powodzenia 50%.
+10 zręczność = 60%
+3 premia fabularna = 63%

1-63 sukces
64-99 porażka
100 - szczęśliwy traf
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Femme Mystere »

@Albert Fryderyk de Espada zwinnie chwycił się konara i przeskoczył, unikając odrapania o gałęzie. Kora była śliska po ostatnim deszczu i pozostała w części na jego rękawicach. Nie stanowiło to jednak problemu. Mógł iść bezpiecznie dalej.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1485
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Dziennik z wyprawy - AF de Espada

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

Notatka 11


Następnym razem trzeba będzie zainwestować w jakąś piłkę i zamiast bawić się w skakanie jak jakaś małpa będzie można sobie wyrąbać drogę jak na człowieka przystało a nie teraz trzeba drzazgi wyrywać które jakimś cudem przebiły rękawicę.
Pozostaje liczyć ze w drodze przez O6 nie znajdzie on kolejnych przewróconych drzew, lawin lub niedźwiedzi.
ObrazekObrazekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oktoberfest 1922”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość