Ignats ik Ruth idzie w góry w październiku

[Femme Mystere]

@Ignats ik Ruth został nieco w tyle, więc aby nadrobić, wybrał łagodny szlak. Przyśpieszył kroku.

Wykonaj rzut na zręczność. Szansa powodzenia 50%
+10 za zręczność = 60%
+5 gogle = 65%
+3 premia fabularna = 68%

1-68 sukces
69-99 porażka
100 - szczęśliwy traf

[Ignats ik Ruth]

Podziwiając okolicę i napawając się świezym, górskim powietrzem, niemal biegiem puścił się ścieżką, nadrabiając w tej sposób spory odcinek. Idziesz dalej.

[Ignats ik Ruth]

Albo to grzybki, albo niewyspanie. Przed diukiem wąską ścieżką przez zagajnik zapitalał mały czajnik. Diuk gonił go ile sił w płucach, ale nie zdołał go dopaść.
— Pewnie jakiś zając — pomyślał i zrobił przerwę na odpoczynek.
Ruszywszy po paru chwilach dotarł prędko do kolejnego rozwidlenia dróg, na którym znowu obrał ścieżkę najłagodniejszą, wyglądającą na najprędszą do pokonania. Udał się nią tęskniąc za wyższymi partiami gór, w których wreszcie skończy się las i zaczną widoki. (Idę na I3).

[Femme Mystere]

Po zmianie kursu, @Ignats ik Ruth wszedł na ścieżkę, którą podążał dotychczas @Joachim Cargalho . Diuk szedł łagodną ścieżką i dopisywac mu zaczął lepszy nastrój. Trzeba było przyznać, że była świetna, malownicza, łatwa. Po wszystkich tych przygodach, które go dotychczas spotkały, @Ignats ik Ruth odczuwał jednak zmęczenie ...

Wykonaj test na wytrzymałość. Szansa powodzenia 50%.
+10% wytrzymałość = 60%
+10% peleryna (pozostały 2 użycia) = 70%
+3 % premia fabularna = 73%

1-73 sukces
74 - 99 porażka
100 - szczesliwy traf

[Femme Mystere]

@Ignats ik Ruth nie miał czasu myślec o tym, czy jest zmęczony. Jeśli chciał dogonić Herr @Joachim Cargalho musiał działać! Szedł dalej.

[Ignats ik Ruth]

W miejscu, w którym się teraz znalazł, szlak wiódł nieco w dół, co — rzecz jasna — powinno ułatwiać wędrówkę. Problem w tym, że diuk wolał jednak wchodzić i wspinać się niż schodzić. To obciążało kolana... Zresztą, utraconą teraz wysokość i tak trzeba będzie odzyskać...
Humor poprawił mu się nieco, gdy zobaczył ślady sań @Joachim Cargalho'a. Sugerowały, że wyprzedzający go Edelek ostro się szamotał. Chyba sanie kilkukrotnie zrobiły mu garaż z dolnej części pleców.

Żwawo ruszył dalej, ku szlakowi H4.

[Femme Mystere]

Przed @Ignats ik Ruth rozciągało się wzniesienie, które opadało w stronę lasu. Znowu mógł przyśpieszyć kroku. Niezłą miał krzepę, trzeba mu przyznać! Goń, Diuku, goń!

Wykonaj rzut na zręczność. Szansa powodzenia 50%.
+10 za zręczność = 60%
+5 gogle = 65%
+3 premia fabularna = 68%

1-68 sukces
69-99 porażka
100 - szczęśliwy traf

[Femme Mystere]

@Ignats ik Ruth gnał przed siebie droga wytyczoną przez @Joachim Cargalho . Wiatr rozwiewał mu włosy, świeże górskie powietrze dodawało odwagi. To był jego czas, by dogonić pozostałych! Idziesz dalej.

[Ignats ik Ruth]

Poruszając się po śladach sań ik Ruth obrał ścieżkę ku H5. Tutaj poruszał się dalece ostrożniej, trawa była szalenie śliska, a zbocze — jak na tę partię gór — bardzo strome. Raz na jakiś czas napotkać można było ziejące wokół ścieżki dziury, jakby miejsca parkingowe dla nigdy niespadłych meteorytów. Do jednaj z nich prowadził ślad sań. Z dziury nikt nie odpowiadał, nie śmierdziało z niej zwłokami, założył więc, ze @Joachim Cargalho jakoś był z niej się wydostał. Marzył gorąco, by zacząć już podchodzić pod górę. Tymczasem dzień miał się ku końcowi, zmierzchało. Dzisiaj zdecydował się iść jak najdłużej, może nawet i po ciemku, by podgonić resztę towarzystwa, która — jak zakładał — znacząco go wyprzedzała. Nocować będzie można dopiero koło 2-giej.

[Femme Mystere]

@Ignats ik Ruth minął dół, w który wpadł wcześniej @Joachim Cargalho. Brnął w stronę lasu, jaki malował się nieopodal. W pewnym momencie na błotnistej ścieżce spostrzegł jednak coś niepokojącego... Usłyszał szelest traw, które w tym odcinku sięgały miejscami nawet do pasa... i trzaskające gałązki gdzies nieopodal. W błocie zauważył ... odbitą, wilczą łapę...

A. Wyciągam broń i szykuję się do walki (jeśli posiadasz w ekwipunku)
B. Zamierzam wspiąć się na najbliższe drzewo, wykonując rzut na zręczność z szansą powodzenia 40%.
C. Idę dalej. Nie ma co panikować...