Heinz-Werner Grüner pisze: ↑27 kwietnia 2023, 21:05
Człowiek uczy się całe życie. Nie miałem zielonego pojęcia, że jest coś takiego jak fisharmonia. Byłem pewnien, że to literówka, ale jak się pojawiło po raz trzeci to wyguglałem. W każdym razie, pracuję pomalutku nad ulokowaniem KW na mapach Wolkenbad. Las będzie znacznym wyznacznikiem, ale myślę, że jakaś polna dróżka, którą odrestaurujemy winna szybko ułatwić poruszanie się w kierunku świątyni.
Ja też nie miałem pojęcia, aż kiedyś poszedłem do jednego kościoła, który miał remont organów. I stała w nim właśnie ona. Myślałem, że to pianino, ale gdy zaczęła grać to niemal jak organy. Później wyczytałem, że właśnie była kiedyś popularna jako surogat organów np. w małych kaplicach.