Zoe Daniels #2
Regulamin forum
Zoe Daniels #2
Pamiętacie Zoe? Tą młodą dziewczynę, która skończyła w robotycznym ciele? Było o tym głośno... Wszystkie krajowe gazety dywagowały w tej sprawie. Ale spokojnie nie będę przecież kolejnym świadomym robotem, nie ma mowy. Chodzi o to, że dla jednych jest ona głupią dziewuchą, dla innych szansą na wieczne życie. Dla mnie stała się kimś innym. Oj, nie, nie jestem w niej zakochany, to... To byłoby dziwne, nawet jej nie znam. Po prostu chcę powiedzieć, że jest dla mnie inspiracją. Do tej pory miałem tylko komputer i głupi program do symulowania moich projektów, jednak gdy o niej usłyszałem w lokalnej telewizji postanowiłem moje największe dzieło przekuć w rzeczywistość. Nazywam się Leopold, to znaczy rodzice mnie tak nazwali, a ludzie mówią mi Leo i moim konikiem jest fizyka kwantowa. Nie wiesz co to? Gdzie ty się uchowałeś? W podstawówce tego uczą... Dobra wyjaśnię. To nauka o bardzo, bardzo małych cząsteczkach, mniejszych od atomów, a ja jestem młodym królem tej nauki. Nie przesłyszeliście się, królem. Na forum kwantomaniaków jestem jednym z największych twórców, a ludzie głupieją gdy słyszą tą magiczną liczbę - mój wiek. Obecnie mam 17 lat, a ludzie nie pojmują skąd w tak młodym wieku taka wiedza. Wyjaśnić Wam? Dobra, oto moja historia. Urodziłem się 29 lutego, tak miałem to "szczęście", 2048 roku na jednym z księżyców Pollinu. Od urodzenia miałem tylko matkę, ojca nigdy nie poznałem. Dwa lata później urodziła mi się siostra - Sue, jednak przy porodzie wystąpiły kompilacji - mama umarła. To zrujnowało moje życie. Ogarnięty żałobą i wściekłością pogrążyłem się w naukę - już w wieku 7 lat potrafiłem obliczać równanie Schröedingera. Przez moje "dziwactwo" przez kolejnych 8 lat przenoszono mnie i siostrę z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Koniec końców nigdzie się nie zatrzymaliśmy na dłużej. Jednak gdy miałem 15 lat mój talent w końcu uratował Nas z zimnych rąk urzędu domu dziecka. Moje dokonania naukowe dotarły do uszu dr. Edwarda Tellmana. Słyszał on również o mojej sytuacji rodzinnej i kilka dni po początku lata adoptował mnie i moją soostrę. U niego w domu było inaczej niż u wcześniejszych rodzin, nie puścił mnie do szkoły, dał mi komputer z programem do symulacji. Moja siostra za to była nauczana w domu przez żonę doktora, byłą nauczycielkę. I tak aż do teraz... Przynudziłem, prawda? Nie przyszliście tutaj słuchać o moim życiu, tylko moim wynalazku. Cierpliwości, wszystko zrozumiecie... albo nie.
/-/Sophie Susanne Cargalho Windsachen
Dumna obywatelka Kotliny
Dumna obywatelka Kotliny
- Joachim Cargalho • Stempel
- Faktotum
- Posty: 3959
- Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Zoe Daniels #2
Oho! Wielki powrót Zoe Daniels? Super!
Pierwsza część, choć niewiele wyjaśnia, to jakoś dziwnie wciąga...
Pierwsza część, choć niewiele wyjaśnia, to jakoś dziwnie wciąga...
- Femme Mystere • Stempel
- Faktotum
- Posty: 2696
- Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Zoe Daniels #2
Myślę, że opowieść o Zoe Daniels doskonale nadaje się na publikację na naszym wattpadzie! @Sophie przydałaby się tylko jakaś fajna grafika na okładkę. Jeśli masz jakąś propozycję, to podsyłaj.
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Re: Zoe Daniels #2
Poszukam coś i podeślę dzisiaj wieczorem/jutro rano.Femme Mystere pisze: ↑12 lipca 2023, 10:36 Myślę, że opowieść o Zoe Daniels doskonale nadaje się na publikację na naszym wattpadzie! @Sophie przydałaby się tylko jakaś fajna grafika na okładkę. Jeśli masz jakąś propozycję, to podsyłaj.
/-/Sophie Susanne Cargalho Windsachen
Dumna obywatelka Kotliny
Dumna obywatelka Kotliny
Re: Zoe Daniels #2
@Femme Mystere mam już grafikę, a przynajmniej jej koncept, nie wiem czy się nada:
/-/Sophie Susanne Cargalho Windsachen
Dumna obywatelka Kotliny
Dumna obywatelka Kotliny
- Femme Mystere • Stempel
- Faktotum
- Posty: 2696
- Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Zoe Daniels #2
Piękna! Nada się!
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
- Joachim Cargalho • Stempel
- Faktotum
- Posty: 3959
- Rejestracja: 18 stycznia 2022, 20:21
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
- Heinz-Werner Grüner • Stempel
- Oberhaupt
- Posty: 11876
- Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
- Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss
-
ODZNACZENIA
OBYWATEL
Re: Zoe Daniels #2
To jest takie zupełnie inne, ale przez to bardzo atrakcyjne w naszym edelwajskim grajdołku!
Re: Zoe Daniels #2
Uważam historię Zoe za zamkniętą, jednak nie wyklucza to jakiegoś małego powrotu... Sama nie wiem co się będzie działo dalej, ale na pewno będzie ciekawie.Heinz-Werner Grüner pisze: ↑16 lipca 2023, 12:08 To jest takie zupełnie inne, ale przez to bardzo atrakcyjne w naszym edelwajskim grajdołku!
/-/Sophie Susanne Cargalho Windsachen
Dumna obywatelka Kotliny
Dumna obywatelka Kotliny
Re: Zoe Daniels #2
Dobra, dobra poczekajcie jeszcze trochę, lubię się z Wami przekomarzać. Zacznijmy może od tego co chcę osiągnąć, a jest to bardzo trudne do wytłumaczenia. Kojarzycie pewnie Stuarta Hameroffa oraz sir Rogera Penrose'a. Jeśli nie, to nie wiem po co tu jesteście. Otóż od 1996 roku badali oni kwantową naturę ludzkiej świadomości. Według ich teorii świadomość po śmierci człowieka miałaby wracać do Wszechświata. Już pewnie wiecie do czego zmierzam. Teoria ta jednak nie spotykała się z aprobatą naukowców aż do roku 2035. Tak, po prawie czterech dekadach teoria została po raz kolejny sprawdzona. Tym razem jednak sprzęt i wiedza dawały przewagę współczesnym naukowcom. Odkryli oni, że Hameroff i Penrose wcale się tak bardzo nie pomylili. Według tych badań faktycznie świadomość ludzka ma naturę kwantową i nie umiera wraz ze śmiercią człowieka. To co się z nią dzieje jest, nawet dla mnie, jak opiwieść sci-fi. Taka świadomość wędruje przez czas i przestrzeń, aż dociera do tak zwanego piątego wymiaru. Wszyscy wiemy, że są cztery wymiary: długość, szerokość, wysokość i czas. Piąty wymiar to jednak coś w tylu biblijnego nieba. Jest to wymiar niewidoczny gołym okiem, fyż wszystko co tam się dzieje jest w rozmiarze mikro. Nazywamy ten wymiar wymiarem kwantowym i to właśnie tam trafiają świadomości ludzkie. Nie wiadomo jednak co się z nimi dzieje, ani jak się tam dostają. Wiadomo, że tam są. I teraz wkraczam ja... Pewnego dnia odpaliłem mój komputer i stworzyłem prosty model, który miał symulować świadomość ludzką. Wysłałem ją w podróż po czasie i przestrzeni. Jej prędkość rosła i rosła. Świadomość wykonywała niekontrolowane skoki w czasie, ale tylko do momentów, w których jej ciało żyło. W końcu prędkość osiągnęła niemal prędkość światła i świadomość znikła. Oczywiście pokazałem wyniki doktorkowi, żałujcie, że nie widzieliście jego miny. Stwierdził on kednak, że badania te należy zakończyć na etapie symulacji, gdyż wkraczanie w sfere życia i śmierci nie jest ludzką domeną. Jednak nie przewidział, że mój umysł już wie...
/-/Sophie Susanne Cargalho Windsachen
Dumna obywatelka Kotliny
Dumna obywatelka Kotliny
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość