Wniosek o Nadanie Obywatelstwa

[Jürgen Voller]

Dziękuję bardzo, herr @Joachim Cargalho

Staram się jak tylko mogę! )

[Gaetano Kohlmeise]

Herr Gaetano podszedł do drzwi pokoju numer 1408 w Deprtamencie Obywatelskim, wziął głęboki oddech i zapukał.

- Wejśc! - zza drzwi wydobył się zachrypnięty kobiecy głos, nieoszczędzony przez tytoniowy nałóg.





Herr Gaetano wszedł do pokoju niepewnym krokiem. Nie chcąc jednak dać po sobie poznać onieśmielenia, zaczął mówić udawanym, zdecydowanym głosem:

- Guten Morgen, ja w sprawie złożenia wniosku o obywatelstwo. Tutaj mam wszystkie potrzebne papiery.

- Czy wszystkie, to się okaże. Pokaż Pan.

WNIOSEK O NADANIE OBYWATELSTWA

Stadt Edelweiss, 02.02.1924 r.

Sehr geehrter Herr
HEINZ-WERNER GRÜNER
Oberhaupt Edelweiss

Uprzejmie wnioskuję o nadanie mojej osobie, obywatelstwa Edelweiss:

Imię (imiona): Gaetano

Nazwisko(a): Kohlmeise

Data urodzenia: 22.04.1887 r.

Miejsce urodzenia: Grünerwald




Wzór podpisu*:

Oświadczam, że rozumiem prawa i obowiązki, jakie są przede mną stawiane będąc obywatelem Edelweiss.

Jednocześnie oświadczam, że zobowiązuje się do złożenia przysięgi obywatelskiej podczas odbioru Dowodu Osobistego Krainy Edelweiss.

Z wyrazami szacunku,


(PODPIS)

Herr Gaetano kontynuował:

- Czy dałoby radę załatwić to od ręki? Jestem w Stadt tylko przejazdem i nie zabawię tu długo. Wie Pani. Talmeisterschaften i te sprawy...

[Heinz-Werner Grüner]

-Uuuuu. Narciarz nam się znalazł! Mam słabość do zawodowych narciarzy! Te getry naciągnięte na uda, okulary opięte na nosie! Ejkhm... - Pani Jadzia zawstydziła się. Po czym ni stąd ni zowąd przybrała służbowy uśmiech, wrodzoną sztywność, wypięła całkiem obfity biust do przodu i zaczęła mówić zupełnie innym akcentem

Pani Jadzia (edel. Hedvig Leichenberg)


-Panie... - spojrzała w dokumenty dostarczone przez Herr @Gaetano Kohlmeise - Kohelmajse, wszystko da się załatwić na już, ale tak bez czekoladek czy ciasteczek od Zerbröckelna się nie obejdzie. - odwróciła nieśmiało głowę udając, że się obruszyła, po czym już bardziej swobodnie mówiła dalej...\
-No dobrze, skoro Panu tak śpieszno, to przystawię stempel gdzie trzeba, ale nic nie obiecuje! Nic a nic. - lekko się zaczerwieniła - jak nigdy.

DOKUMENTY ZOSTAŁY ZŁOŻONE POPRAWNIE.
Proszę o złożenie w tym wątku przyrzeczenia

@Gaetano Kohlmeise

[Gaetano Kohlmeise]

- Danke schön sehr geehrte Frau ... - wytężył wzrok, aby dobrze przeczytać imię urzędniczki - ... Hedvig.

- Proszę jeszcze tu podpisać - rzekła, puszczając zalotnie oczko.

Herr Gaetano wziął papierek i przeczytał w myślach, zastanawiając się przez chwilę, czym jest owo wytyczenie na końcu przysięgi. Nieskory jednak do zawracania głowy taką drobnostką Frau Hedvig, wziął pióro i podpisał.

Świadom obowiązku obywatelskiej wierności wobec państwa Edelweiss, przyrzekam uroczyście i zaręczam honorem, że jako obywatel Edelweiss, w pracy na rzecz rozwoju Państwa nie ustanę i troszczyć się będę o Jego godność i nierozerwalność oraz za najważniejsze mieć wytyczenie.

[Jürgen Voller]

Guten Tag und Herzlich Wilkommen, herr @Gaetano Kohlmeise
Zapraszamy do wojska )

[Gaetano Kohlmeise]

Również witam Herr Jürgen

[Heinz-Werner Grüner]

@Gaetano Kohlmeise gratulacje i wielkie dzięki za zaufanie jakim obdarzyłeś społeczność edelwajską. Zaraz pędzę dodać Cię do grupy obywateli na forum.

Co do wojska, to i tak nie uniknie. U nas służba jest obowiązkowa, albo będzie wezwanie, albo sam się zgłosi.

Na razie jednak poboru nie ma - na wiosnę chyba.

[Jürgen Voller]

Wola nieba, z Oberhauptem się w sprawach administracyjnych zawsze zgadzać trzeba

Zawsze możesz się zgłosić na ochotnika, jak ja

[Gaetano Kohlmeise]

Co do wojska, to i tak nie uniknie. U nas służba jest obowiązkowa, albo będzie wezwanie, albo sam się zgłosi.

Na razie jednak poboru nie ma - na wiosnę chyba.

Jak trzeba, to trzeba! A strzelać umiem, bo biathlon uprawiam (oczywiście wirtualnie )

[Heinz-Werner Grüner]

No, ale na mundur przyjdzie czas, to nie ucieknie. Chyba, że Szanowny @Gaetano Kohlmeise chciałby sam, to ja wstrzymywać nie będę. Ostatnimi czasy w armi szukamy już wśród kulawych i niewidomych, ale czasem zjawią się jakieś diamenty (nieoszlifowane!!!) jak @Jürgen Voller . Liczymy, że się bedziemy wspierać ramię w ramię.