Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Siły Lądowe Edelweiss

Moderatorzy: Albert Fryderyk de Espada, Ronon Dex, Piotr Romanow

Awatar użytkownika
Ronon Dex Stempel
Posty: 716
Rejestracja: 08 marca 2022, 11:22

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Ronon Dex »

Po pewnym czasie wróciłem do "żywych w mikroświecie"... odtworzyłem (po wymianie kompa) dawne dane dotyczące naszych wojsk lądowych itd. Wiem, że minęło trochę czasu, ale mogę obecnie powrócić do działania w "szarotkowym" wojsku...

Mieliśmy trochę pomysłów restrukturyzacyjnych, obok dwóch istniejących pułków piechoty chcieliśmy mieć formację pancerną, był pomysł dotyczący górskich fortyfikacji, artylerii itd.

Może stworzymy po prostu Edelweisski Korpus Sił Lądowych czyli Edelweiss Korps der Landstreitkräfte - duży związek taktyczny, który grupowałby nasze pułki piechoty oraz inne formacje - spinając to wspólną logistyką.

Historycznie bywało to różnie... bywały w "okresie edelweiss" korpusy składające się np. z dwóch dywizji i pomniejszych jednostek, były korpusy składające się z brygad i były takie gdzie były i dywizje obok pułków. Akurat korpusy były dość swobodnie tworzonymi strukturami... nie było jednego wzorca.

Moja propozycja składu korpusu - wariant 1:

1. Pułk Piechoty
2. Pułk Piechoty Górskiej
3. Pułk Czołgów
4. Pułk Artylerii
5. Pułk Forteczny
6. Pułk Dowodzenia i zaopatrzenia

Można też rozbudować nasze pułki do struktur brygadowych czyli dodać im odpowiednie jednostki wsparcia i np. włączyć w nie stosowne jednostki czołgów i artylerii. Wtedy 1. Pułk Piechoty stałby się 1. Brygadą Piechoty wzbogaconą np. o batalion czołgów piechoty i dywizjon artylerii... oprócz tego dotychczasowe trzy bataliony piechoty.

Analogicznie 2. Pułk Piechoty Górskiej przeformowany w 2. Brygadę Górską otrzymałby integralny dywizjon artylerii górskiej.

Na szczeblu korpusu moglibyśmy mieć dywizjon rozpoznawczy... taka kawaleria motorowa na lekkich czołgach i samochodach pancernych.

Pułk Artylerii by pozostał, ale miałby typową artylerię korpuśną... czyli cięższe działa o dużym zasięgu (bo te lżejsze byłyby na szczeblu brygadowym). Biorąc pod uwagę, że "królowa broni" ma duże znaczenia to moglibyśmy zrobić nawet Brygadę Artylerii, do której włączylibyśmy odpowiednią ilość dział przeciwlotniczych - w sile dywizjonu.

Brygada Forteczna miałby też własną artylerię forteczną...

Wariant 2:

Batalion Dowodzenia
Dywizjon rozpoznawczy
Batalion Zaopatrzenia

1. Brygada Piechoty
2. Brygada Górska
3. Brygada Forteczna
4. Brygada Artylerii
Awatar użytkownika
Femme Mystere Stempel
Faktotum
Posty: 2696
Rejestracja: 17 stycznia 2022, 13:19

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Femme Mystere »

Wielki powrót Ronona ;D Bardzo mnie to cieszy. Co do wojskowości pozwolę wypowiedzieć się innym.
Obrazek
Bycie niemiłym dla połowy ludzkości nie jest czymś roztropnym... - Lieber Franz
Obrazek
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1491
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

No właśnie ja bym się poważnie zastanowił, czy jeżeli chcemy już wykorzystywać czołgi to tworzymy dedykowane formacje w nie wyposażone czy wkomponować je w już istniejące jednostki.

Osobiście ja bym optował za wariantem stworzenia dedykowanych jednostek pancerno-motorowych ale poczekam jeszcze na opinie Herr @Piotr Romanow i @Heinz-Werner Grüner.


Korzystając z okazji też chciałbym poniekąd wykorzystać sytuację tego że będziemy troszeczkę reorganizować Elak to chciałbym rozważyć jeszcze kwestię rozmieszczenia naszych wojsk lądowych. Na tą chwilę chyba nie mamy tego jasno uporządkowanego a dobrze by było. Tym bardziej że na północy doszły nam 3 nowe osady którymi też warto by się zainteresować. Może uda się sformować jakąś mniejszą jednostkę lekkiej piechoty lub czegoś prostego w utrzymaniu i wyposażeniu żeby zajmować się północnymi granicami.
Na razie na północy stacjonuje tylko EFF ze swoimi najsilniejszymi jednostkami w Glanzbergu. Zastanawiałem się czy gdzieś na północy w okolicach właśnie Glanzbergu nie zbudować jakiejś nowej bazy dla wojska, zarówno wojsk lądowych albo sił powietrznych.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 873
Rejestracja: 04 maja 2022, 14:33
Lokalizacja: Grünerwald

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Piotr Romanow »

Rozumiem, że mundur wyjeżdża z szafy i że tak to ujmę wchodzę w to.

Postawiłbym jednak na formę Pułkową, bardziej z naszym szarotkowym Edelweiss kojarzą się właśnie one. Jeżeli chodzi o czołgi jak najbardziej jestem za Pułkiem Czołgów, jednak jeżeli chodzi o nasz teren postawił bym tutaj jednak na Pułk Lekkich Czołgów. (Leichte Panzer Regiment) Wydaje mi się to najrozsądniejszym rozwiązaniem.
Awatar użytkownika
Ronon Dex Stempel
Posty: 716
Rejestracja: 08 marca 2022, 11:22

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Ronon Dex »

Albert Fryderyk de Espada pisze: 25 lutego 2024, 18:10 Osobiście ja bym optował za wariantem stworzenia dedykowanych jednostek pancerno-motorowych ...
Piotr Romanow pisze: 25 lutego 2024, 18:17 Postawiłbym jednak na formę Pułkową, bardziej z naszym szarotkowym Edelweiss kojarzą się właśnie one.
Rozumiem... w takim razie pójdę w kierunku pułkowym i jednostek odrębnych o danej specyfice. Co prawda w działaniach to i tak się by wymieszało, bo czołgi nie działają same - potrzebują piechoty, ale organizacyjnie mogą być odrębne.
Piotr Romanow pisze: 25 lutego 2024, 18:17 Jeżeli chodzi o czołgi jak najbardziej jestem za Pułkiem Czołgów, jednak jeżeli chodzi o nasz teren postawił bym tutaj jednak na Pułk Lekkich Czołgów. (Leichte Panzer Regiment) Wydaje mi się to najrozsądniejszym rozwiązaniem.
Jesteś pewny?

Czołgi lekkie niewiele mogą zdziałać... nadają się świetnie dla szybkich jednostek motorowych (coś w rodzaju kawalerii pancernej), ale próba użycia ich jako wozu podstawowego kończy się z zasady porażką. Oczywiście działamy w czasach jakich działamy, a więc na uniwersalne czołgi średnie jeszcze nieco za wcześnie.

Dlatego proponuję wzorzec brytyjski i czołgi piechoty... niezbyt szybkie, ale dobrze opancerzone i nieźle uzbrojone.

Natomiast jest jak najbardziej miejsce na pewien kompromis i stworzenie odrębnego pułku... kawalerii pancernej:

1. Pułk Piechoty
2. Pułk Piechoty Górskiej
3. Pułk Czołgów
4. Pułk Kawalerii Pancernej
5. Pułk Artylerii
6. Pułk Forteczny
7. Pułk Dowodzenia i zaopatrzenia

Pułk kawalerii pancernej miałby pododdziały czołgów lekkich, samochody pancerne oraz piechotę transportowaną ciężarówkami (a nie tylko jak w 1 pp zmotoryzowaną logistykę) - batalion czołgów lekkich, batalion piechoty zmotoryzowanej, kompanię samochodów pancernych i baterię artylerii motorowej. Nie będzie to zbyt duży pułk, ale takie "odkawaleryjskie pułki" nie były w realu zbyt duże.

Generalnie możemy uznać, że nasze pułki są ogólnie dwubatalionowe (takie organizacje bywały w realu, choć rzadziej niż "typowe" trzybatalionowe). Jednak postawienie na mniejsze pułki, ale ich większą liczbę i zróżnicowanie ich typów powoduje, ze jest to po prostu ciekawsze.

Zasadniczo wyszliśmy od dwóch pułków piechoty o strukturze trzybatalionowej - ale modernizując i restrukturyzując armię Edelweiss stworzymy dodatkowo pułk kawalerii pancernej i forteczny. Ilościowo najwięcej żołnierzy pochłania piechota... a więc z pierwotnych 6 batalionów piechoty (3 zwykłe i 3 górskie) dochodzimy do 7 batalionów (2 piechoty, 1 piechoty zmotoryzowanej, 2 górskie i 2 forteczne) czyli nie robimy nadmiernego rozbudowania całości.

Oczywiście nastąpi wzrost liczebności wojsk lądowych, ale przy dwubatalionowych pułkach nie będzie on jakiś strasznie duży. Pułk artylerii możemy zrobić 2-dywizjonowy... bo zostawimy w pułkach baterie artylerii pułkowej oraz plutony przeciwpancerne w batalionach piechoty i podobnych.
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 873
Rejestracja: 04 maja 2022, 14:33
Lokalizacja: Grünerwald

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Piotr Romanow »

Ronon Dex pisze: 25 lutego 2024, 19:37 Rozumiem... w takim razie pójdę w kierunku pułkowym i jednostek odrębnych o danej specyfice. Co prawda w działaniach to i tak się by wymieszało, bo czołgi nie działają same - potrzebują piechoty, ale organizacyjnie mogą być odrębne.
Wiesz, osobiście tutaj zdaję się na specjalistę i niemiałbym nic przeciwko jeżeli wrzucilibyśmy czołgi w inne struktury organizacyjne. Nie mniej w moim zamyśle Pułk Czołgów mógłby się z czasem zmienić w Brygadę Pancerną. Jak wiemy ciągłe zmiany zachodzą w armiach.

Ronon Dex pisze: 25 lutego 2024, 19:37 Jesteś pewny?

Czołgi lekkie niewiele mogą zdziałać... nadają się świetnie dla szybkich jednostek motorowych (coś w rodzaju kawalerii pancernej), ale próba użycia ich jako wozu podstawowego kończy się z zasady porażką. Oczywiście działamy w czasach jakich działamy, a więc na uniwersalne czołgi średnie jeszcze nieco za wcześnie.

Dlatego proponuję wzorzec brytyjski i czołgi piechoty... niezbyt szybkie, ale dobrze opancerzone i nieźle uzbrojone.

Natomiast jest jak najbardziej miejsce na pewien kompromis i stworzenie odrębnego pułku... kawalerii pancernej:

1. Pułk Piechoty
2. Pułk Piechoty Górskiej
3. Pułk Czołgów
4. Pułk Kawalerii Pancernej
5. Pułk Artylerii
6. Pułk Forteczny
7. Pułk Dowodzenia i zaopatrzenia

Pułk kawalerii pancernej miałby pododdziały czołgów lekkich, samochody pancerne oraz piechotę transportowaną ciężarówkami (a nie tylko jak w 1 pp zmotoryzowaną logistykę) - batalion czołgów lekkich, batalion piechoty zmotoryzowanej, kompanię samochodów pancernych i baterię artylerii motorowej. Nie będzie to zbyt duży pułk, ale takie "odkawaleryjskie pułki" nie były w realu zbyt duże.

Generalnie możemy uznać, że nasze pułki są ogólnie dwubatalionowe (takie organizacje bywały w realu, choć rzadziej niż "typowe" trzybatalionowe). Jednak postawienie na mniejsze pułki, ale ich większą liczbę i zróżnicowanie ich typów powoduje, ze jest to po prostu ciekawsze.

Zasadniczo wyszliśmy od dwóch pułków piechoty o strukturze trzybatalionowej - ale modernizując i restrukturyzując armię Edelweiss stworzymy dodatkowo pułk kawalerii pancernej i forteczny. Ilościowo najwięcej żołnierzy pochłania piechota... a więc z pierwotnych 6 batalionów piechoty (3 zwykłe i 3 górskie) dochodzimy do 7 batalionów (2 piechoty, 1 piechoty zmotoryzowanej, 2 górskie i 2 forteczne) czyli nie robimy nadmiernego rozbudowania całości.

Oczywiście nastąpi wzrost liczebności wojsk lądowych, ale przy dwubatalionowych pułkach nie będzie on jakiś strasznie duży. Pułk artylerii możemy zrobić 2-dywizjonowy... bo zostawimy w pułkach baterie artylerii pułkowej oraz plutony przeciwpancerne w batalionach piechoty i podobnych.
Rozumiem Twoje zmartwienia i poniekąd podzielam Twoje zdanie jeżeli mówimy o domniemanym rozszerzeniu granic Kotliny. Nie mniej patrzę na Kotlinę jako górzyste państwo jeszcze w okresie nieprzejmowania tych ziem, które Oberhaupt by chciał.

Jeżeli mówimy o naszym terenie górzystym, to wydaje mi się, że czołgi lekkie sprawdzą się o wiele lepiej, niż ciężkie jednostki. Tak jak wspomniałeś jeszcze nie mamy możliwości budowy czołgów średnich.

Jeżeli jednak dojdzie do domniemanej ekspansji wtedy czołgi ciężkie i czołgi piechoty będą robiły robotę. Bo będą miały "pole" do popisu.
Awatar użytkownika
Heinz-Werner Grüner Stempel
Oberhaupt
Posty: 11867
Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Heinz-Werner Grüner »

Nie spodziewałem się, że wywołanie Herr Leutnanta Dex'a spotka się z takim zainteresowaniem i propozycją zmian dla ELaK. To się oczywiście ceni.
Co do propozycji wariantów, to do mnie przemawia ten pierwszy.

Tylko własnie nie wiem jak z tą artylerią. Chciałbym, żeby to było zdecydowanie przerośnięte. Chodzi mi o to, że nasz system obrony polegałby w znacznej części na działach przeciwlotniczych. Ma to sens w naszym położeniu geograficznym i zupełnie pasuje do konceptu Herr Leutnanta.

Miałem nawet dzisiaj w głowie lekki plan podrasowania ilościowego armii po przesłuchaniu Militarnego Zera. Tego Wolskiego znakomicie sie słucha. Nie wiem, nie znam się czy ma 100% racji, ale gada niezwykle przekonująco.
(-)Heinz-Werner Grüner
OBERHAUPT EDELWEISS
Obrazek Obrazek ..
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 873
Rejestracja: 04 maja 2022, 14:33
Lokalizacja: Grünerwald

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Piotr Romanow »

Heinz-Werner Grüner pisze: 25 lutego 2024, 19:46 Nie spodziewałem się, że wywołanie Herr Leutnanta Dex'a spotka się z takim zainteresowaniem i propozycją zmian dla ELaK. To się oczywiście ceni.
Co do propozycji wariantów, to do mnie przemawia ten pierwszy.

Tylko własnie nie wiem jak z tą artylerią. Chciałbym, żeby to było zdecydowanie przerośnięte. Chodzi mi o to, że nasz system obrony polegałby w znacznej części na działach przeciwlotniczych. Ma to sens w naszym położeniu geograficznym i zupełnie pasuje do konceptu Herr Leutnanta.

Miałem nawet dzisiaj w głowie lekki plan podrasowania ilościowego armii po przesłuchaniu Militarnego Zera. Tego Wolskiego znakomicie sie słucha. Nie wiem, nie znam się czy ma 100% racji, ale gada niezwykle przekonująco.
Jeżeli mówimy o bardzo silnej obronie przeciwlotniczej wypadałoby się jeszcze zastanowić nad doktryną walk naszych Sił Zbrojnych. Jeżeli będziemy posiadali silny ELuK nie będziemy potrzebowali zapychania jednostek naziemnych nadmierną ilością broni plot., a zamiast tego zacząć powoli "badania" i opracowywanie broni rakietowej, która na lądzie się przyda o wiele bardziej naszym żołnierzom.

Natomiast jeśli nie mamy w planach rozwijania naszych skrzydeł ELuK, wtedy musimy dodać więcej sprzętu plot., wszędzie, gdzie będzie to możliwe. Jak dobrze się orientuję ESK działa już w latach 30/40, a więc i lotnictwo nabiera coraz większej roli w walkach. ;)
Awatar użytkownika
Heinz-Werner Grüner Stempel
Oberhaupt
Posty: 11867
Rejestracja: 06 maja 2021, 12:34
Lokalizacja: Stadt Edelweiss, Edelweiss

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Heinz-Werner Grüner »

Ja bym nie ograniczał nic co do tej pory powstawało, ale dodatkowo zmobilizował właśnie obronę przeciwlotniczą.

Nasze wojsko w stosunku do prezentowanych datami lat jest znacznie do przodu. Mamy 1924 rok, ale technologicznie rozwijamy się już ponad dekadę do przodu. Datą graniczną był czas rozpoczęcia IIWŚ. Tu bym na razie przystopował, chyba, że mamy uzasadnione ku temu powody.
(-)Heinz-Werner Grüner
OBERHAUPT EDELWEISS
Obrazek Obrazek ..
Awatar użytkownika
Albert Fryderyk de Espada Stempel
Posty: 1491
Rejestracja: 01 marca 2022, 21:26
Lokalizacja: Glänzberg

ODZNACZENIA

OBYWATEL

Re: Uporządkowanie Edelweisskich wojsk lądowych.

Post autor: Albert Fryderyk de Espada »

Piotr Romanow pisze: 25 lutego 2024, 19:51 Jeżeli mówimy o bardzo silnej obronie przeciwlotniczej wypadałoby się jeszcze zastanowić nad doktryną walk naszych Sił Zbrojnych. Jeżeli będziemy posiadali silny ELuK nie będziemy potrzebowali zapychania jednostek naziemnych nadmierną ilością broni plot., a zamiast tego zacząć powoli "badania" i opracowywanie broni rakietowej, która na lądzie się przyda o wiele bardziej naszym żołnierzom.

Natomiast jeśli nie mamy w planach rozwijania naszych skrzydeł ELuK, wtedy musimy dodać więcej sprzętu plot., wszędzie, gdzie będzie to możliwe. Jak dobrze się orientuję ESK działa już w latach 30/40, a więc i lotnictwo nabiera coraz większej roli w walkach. ;)
Z tego co pamiętam to ogólnie przyjęliśmy że lotnictwo trzymamy w ramach lat 20/30 no ale nie jest to jakaś żelazna reguła i sprzęt jest max do wybuchu IIWŚ z może jednym lub dwoma wyjątkami więc rozmarzanie o napędach rakietowych bym sobie jeszcze odpuścił bo nie ma po co tak gnać na złamanie karku.. Problem z lotnictwem zaczyna się w momencie gdy przyjdzie nam powiększyć nasze terytorium. Wtedy trzeba będzie rozbudowa struktury EluK co zaburzy ten nasz śmieszny balans jeden pułk jest budowany pod akcje strikte ofensywne a drugi pod działania defensywne.
Z tym muszę jeszcze wysłuchać @Ronon Dex gdyż jestem skory na szerokie ustępstwa gdybyś chciał np ustandaryzować EluK gdyż ja znacznie lepiej radzę sobie już z EFF które ogarniam samemu.

Piotr Romanow pisze: 25 lutego 2024, 19:43
Jeżeli mówimy o naszym terenie górzystym, to wydaje mi się, że czołgi lekkie sprawdzą się o wiele lepiej, niż ciężkie jednostki. Tak jak wspomniałeś jeszcze nie mamy możliwości budowy czołgów średnich.

Jeżeli jednak dojdzie do domniemanej ekspansji wtedy czołgi ciężkie i czołgi piechoty będą robiły robotę. Bo będą miały "pole" do popisu.
Hmmm, mam taką dość kompromisową opcję jaką można przyjąć. Na razie w zasadzie mamy tylko i wyłącznie czołgi lekkie. Co gdyby je po prostu na razie nazwać formacjami pancernymi/czołgami bez uszczelniania typu. To wprowadziłoby się dopiero gdy przyjdzie nam opracować inne warianty czołgów. Nawet wzorując się II RP zasugerowałbym stworzenie formacji pancerno-motorowych z wykorzystaniem czołgów, tankietek jak i piechoty zmotoryzowanej.
ObrazekObrazekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Edelweiss Landstreitkräfte”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości