
Mikronews - Informacje z Radia Mikronacje!
Dobra uwaga, na którą nie wpadłam by zamieścić. Faktycznie jeżeli chcieć się kierować kryterium aktywności na kontynencie to Skarland gdyby próbował wedle obecnych zapisów Traktatu ulokować się i zostać uznanym na Vaarlandzie, to nie spełniłby wymogów przez siebie postawionych. A jeszcze w obliczu rozmów o zmniejszaniu terytorium do samej Walencji ze względu na demografię... Odnoszę wrażenie, że istnieje u nich syndrom upadłego mocarstwa regionalnego. To znaczy kiedyś rozdawali karty i mieli do tego potrzebne zaplecze, a obecnie karty wzięto im z rąk, ale oni tego nie zauważyli i wciąż swoją ubogą talią próbują dyktować warunki gry...Heinz-Werner Grüner pisze: ↑20 sierpnia 2024, 21:20 I ten wyznacznik realnego roku od państw, które, choć są od lat na Pollinie to nie zawsze świecą przykłądem na kontynencie. Oczywiście wyogólniam i nie piszę personalnie, ale warto czasem postawić się w sytuacji tych, którzy akurat a dzień dzisiejszy, na "tu i teraz" są aktywni. I fakt, miesiac czy dwa to nic wielkiego, ale podtrzymanie roku aktywności, to już spory wyczyn. Skarland chyba dobrze wie, skoro ich najaktywniejszy obywatel w roku zeszłym miał niecałe 90 postów rocznie... Troszkę pokory.
Jako jeden z delegatów na Zjeździe Vaarlandzkim nie wiem, czy akurat powinienem tak się wypowiadać publicznie, aczkolwiek mimo wszystko i tak się wypowiem. Tylko oczywiście podkreślam, że jest to moja prywatna opinia i nie powinna mieć wpływu na stanowisko delegacji Beatudzkiej Republiki Demokratycznej (wcześniej Republiki Ludowej Szczęścia).Anastasia Windsachen pisze: ↑21 sierpnia 2024, 15:42Dobra uwaga, na którą nie wpadłam by zamieścić. Faktycznie jeżeli chcieć się kierować kryterium aktywności na kontynencie to Skarland gdyby próbował wedle obecnych zapisów Traktatu ulokować się i zostać uznanym na Vaarlandzie, to nie spełniłby wymogów przez siebie postawionych. A jeszcze w obliczu rozmów o zmniejszaniu terytorium do samej Walencji ze względu na demografię... Odnoszę wrażenie, że istnieje u nich syndrom upadłego mocarstwa regionalnego. To znaczy kiedyś rozdawali karty i mieli do tego potrzebne zaplecze, a obecnie karty wzięto im z rąk, ale oni tego nie zauważyli i wciąż swoją ubogą talią próbują dyktować warunki gry...Heinz-Werner Grüner pisze: ↑20 sierpnia 2024, 21:20 I ten wyznacznik realnego roku od państw, które, choć są od lat na Pollinie to nie zawsze świecą przykłądem na kontynencie. Oczywiście wyogólniam i nie piszę personalnie, ale warto czasem postawić się w sytuacji tych, którzy akurat a dzień dzisiejszy, na "tu i teraz" są aktywni. I fakt, miesiac czy dwa to nic wielkiego, ale podtrzymanie roku aktywności, to już spory wyczyn. Skarland chyba dobrze wie, skoro ich najaktywniejszy obywatel w roku zeszłym miał niecałe 90 postów rocznie... Troszkę pokory.
Może właśnie chodzi o to, żeby nie przyciągać zbytnio nowych państw? Dla mnie też 1 rok to przesada, ale z drugim strony rozumiem, jeśli stawiane są wymagania co do lokacji na kontynencie.Anastasia Windsachen pisze: ↑21 sierpnia 2024, 21:42 Rok to nie tylko szmat czasu, ale i nieporozumienie. Takimi wymogami nie przyciągnie się nowych państw. Maksymalnie dwa miesiące to jakiś czas dla weryfikacji czy państwo ma zadatki na bycie stałym.
Nazwa Beatudii została zaproponowana II Prezydenta RLS, wtedy Bolesława Kirianóo i właśnie ma nawiązanie do szczęścia. Natomiast zdecydowaliśmy o zmianie nazwy, aby rozwiązać problemy związane z odmianą RLS. W sensie takim, że wiele nazw można było zdrabniać, jak np: Ludowa Republika Magnifikatu do Magnifikatu lub LRM. Związek Kolektywistycznych Republik Rad tych zdrobnień i innych określeń ma więcej, bo poza ZKRR ma jeszcze możliwość na Związek Rad, czy ewentualnie Kraj Rad. Z kolei z Republiką Ludową Szczęścia był problem, bo tutaj mieliśmy tylko RLS, gdyż samo szczęście jest dziwnym określeniem na kraj, a Republika Szczęścia jest trochę błędnym skrótem, bo brzmi co najmniej jakby istniała inna Republika Szczęścia nie Ludowa, przez co nie oddaje charakteru kraju.Gaetano Kohlmeise pisze: ↑21 sierpnia 2024, 18:07 A ja zapytam przy okazji @Robert Drenin skąd ta zmiana nazwy państwa? Szczerze mówiąc, poprzednia nazwa bardziej mi się podobała. Beatudzka? Odnajduję tu nawiązanie do szczęscia, ale dziwnie to brzmi.![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości