Książę Persji nadaje!

[Heinz-Werner Grüner]

Najważniejsze, żeby zostać mikronautką sama z własnej nieprzymuszonej woli chciała

Co do wakacji, to prawda, bo to jednak Matrix i dobrze czasem od tego odpocząć wszystkiego.

Ukończyła medycynę i dała radę sama, bez pomocy rodziców, a od dłuższego czasu pracuje w szpitalu, obsługując urządzenie do lekkiej formy chemioterapii (pacjenci to głównie dzieci).

Naprawdę podziwiam ją za wykonywaną pracę )

Z własnej woli to ona na pewno nie zostanie, bo nie wie, że Edelweiss istnieje. Trzeba zasugerować i "zmusić jednocześnie".

Praca lekarzyb zawsze jest godna podziwu, to niezaprzeczalny fakt.

[Jürgen Voller]

Ja nic w tej sprawie nie obiecuję, bo jeśli powiem, że ją z całą pewnością namówię, to znaczy, że całkiem odlatuję XD

P.S Zamierzam trochę ożywić MAW i ruszam z pewnym projektem cyklicznym - vide Gazeta Lwowska

P.S 2 Irańskie pielęgniarki nadal strajkują z powodu w nadgodzinach ciężkiej pracy, marnej płacy i mam nadzieję, że im się uda, choć za dobrze rozumiem realia, a niestety, moja najmilejsza twierdzi, że to nie są zbyt duże protesty, bo prywatne placówki medyczne nie dołączyły do nich i to wyłącznie państwowa służba zdrowia protestuje, a i to pewnie nie wszędzie...

Jednym słowem: We can fight united or die divided! 🗡☀

To ważne, żeby społeczeństwo działało solidarnie przeciw reżimowi i musiałem chwilę jej poświęcić na tłumaczenie zagadnienia.

[Jürgen Voller]

A tu trochę o tym jak ostatni Szach Iranu walczył z arabizacją, zamierzając Make Iran Great Again

Starał się ponownie powszechnie wprowadzić do użytku tradycyjny perski kalendarz zoroastryjski, zachęcał zwykłych ludzi do nadawania rdzennie irańskich swoim dzieciom

Dla mieszkanek i mieszkańców Iranu najgorsza obelga to wrzucenie do arabskiego worka, więc podryw Iranki rozpoczęty od zapytania jej, z jakiego arabskiego kraju pochodzi czy mówienie do niej po arabsku, zakończy flirt zanim się zacznie

Według typowych irańskich wyobrażeń o Arabach, jedzą oni jaszczurki i chodzą nago XD

O zniszczeniu przez barbarzyńców z Półwyspu Arabskiego kwitnącej perskiej cywilizacji już nie wspomnę (choć opór jest bardzo silny do dziś przeciw arabizacji).

Dziadek Setareh zmienił po wojnie z nieznanych powodów nazwisko na brzmiące bardziej po arabsku,jak gdyby się ukrywał, więc wcale się nie zdziwię,jak się kiedyś okaże, że studiował w III Rzeszy i że po zwerbowaniu przez SD wrócił do kraju na spadochronie po 1941, hihihi!

Swoją drogą, niemiecka działalność wywiadowcza w tym kraju to gotowy scenariusz na serial wojenny.

[Heinz-Werner Grüner]

Powiadasz, że Setareh chodzi po mieszkaniu nago i je jaszczurki?

[Jürgen Voller]

Naa

Skąd ten pomysł?

[Heinz-Werner Grüner]

Naa

Skąd ten pomysł?

Aluzja do stereotypów irańsko-arabskich, które spowodowały mój uśmiech na twarzy.

BTW, jakąś jaszczurkę narodową w Edelweiss bym przygarnął. Są jakieś takie zimnolubne, ktoś, coś?

[Jürgen Voller]

Oczywiście, że jest

Tatzelwurm

[Heinz-Werner Grüner]

Oczywiście, że jest

Tatzelwurm

Jeez! Spada mi to jak z nieba! Jako, że kiedyś myślałem o "fantasy edelweisskim", gdzie mamy już przecież kult jelenia, w liczbie mnogiej, mamy doppelschanza, a i coś jeszcze na pewno, a nie pamiętam w tej chwili, to "TATZELWURM" brzmi tak trochę edelwajsko i tajemniczo! Mnie się podoba!
Muszę tylko to sobie ładnie pokombinować jak to stworzenie wpłynęło na ukształtowanie Szarotkowej Krainy i tak dalej. Oj, kiedyś nasze legendy będą iście królewskie.

[Jürgen Voller]

Cieszę się, że mogłem pomóc, choć to pewnie jakaś salamandra w rzeczywistości

W ramach rewanżu, poproszę o kontakt z KuK Mäiestat, bo się dobija Orbita Mikronacji, czy mogą założyć swoją wspólną stolicę Heliopolis na terenach należącej do Corloscaidha Wysokogórskiej Rewolucyjnej Republiki i pytają sąsiadów tego terytorium o zgodę (co ciekawe, mogą zbudować stolicę u siebie na jakiejś wyspie,ale wolą na stałym lądzie)

Nie chcę robić w MAW za Najjaśniejszego Pana XD

[Heinz-Werner Grüner]

Cieszę się, że mogłem pomóc, choć to pewnie jakaś salamandra w rzeczywistości

W ramach rewanżu, poproszę o kontakt z KuK Mäiestat, bo się dobija Orbita Mikronacji, czy mogą założyć swoją wspólną stolicę Heliopolis na terenach należącej do Corloscaidha Wysokogórskiej Rewolucyjnej Republiki i pytają sąsiadów tego terytorium o zgodę (co ciekawe, mogą zbudować stolicę u siebie na jakiejś wyspie,ale wolą na stałym lądzie)

Nie chcę robić w MAW za Najjaśniejszego Pana XD

"Nasza salamandra" będzie "nieco" większa, ale tylko nieznacznie.


Co do Kaisera, to in jest dostępny z reguły via dsc (@Ludwig Tomović ). Nie sądzę również by miał obiekcje terytorialnie. W sumie to jak Herr Ludwig wyrazi taką wolę to mogę podpytać. O dziwo, ostatnio mamy jakiś kontakt.
W gwoli wyjaśnienia, tereny Kegel nie przynależą już do tworu Coirlo, gdyż sam z tego zreygnował w oficjalnym tonie. Kwestia "tradycji" i utrzymania pewnego nazewnictwa, lokalizacji, etc.

Jakbyś się szerzej rozejrzał Herr Voller, to byś wiedział, że u nas też pytali.